I ACa 605/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Łodzi z 2023-04-19

Sygn. akt I ACa 605/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 kwietnia 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi - I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Jacek Świerczyński

Protokolant: Igor Balcerzak

po rozpoznaniu w dniu 4 kwietnia 2023 r. w Łodzi na rozprawie

sprawy z powództwa M. D.

przeciwko U. K. i D. D. (1)

o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności

na skutek apelacji pozwanych

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 10 lutego 2022 r., sygn. akt II C 1543/20

I.  zmienia zaskarżony wyrok na następujący:

„1. oddala powództwo;

2. zasądza od M. D. tytułem zwrotu kosztów procesu na rzecz:

a) U. K. kwotę 5.417,00 (pięć tysięcy czterysta siedemnaście) zł,

b) D. D. (1) kwotę 3.617,00 (trzy tysiące sześćset siedemnaście) zł;

3. przyznaje i nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi na rzecz adw. J. S. kwotę 4.428,00 (cztery tysiące czterysta dwadzieścia osiem) zł brutto tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu.”;

II. zasądza od M. D. tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego na rzecz:

a)  U. K. kwotę 4.100,00 (cztery tysiące sto) zł,

b)  D. D. (1) kwotę 2.750,00 (dwa tysiące siedemset pięćdziesiąt) zł;

III. przyznaje i nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi na rzecz adw. J. S. kwotę 3.321,00 (trzy tysiące trzysta dwadzieścia jeden) zł brutto tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym;

IV. nie obciąża powoda nieuiszczonymi kosztami sądowymi w postępowaniu apelacyjnym – częścią opłaty sądowej od apelacji.

Sygn. akt I ACa 605/22

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z 10 lutego 2022 roku Sąd Okręgowy w Łodzi w sprawie z powództwa M. D. przeciwko D. D. (1) i U. K. o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności:

1. pozbawił wykonalności tytuł wykonawczy w postaci prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 7 czerwca 2018 roku wydanego w sprawie o sygn. akt I C 1488/17, opatrzony klauzulą wykonalności w dniu 5 marca 2020 roku, w zakresie punktów 3 i 6 wyroku co do alimentów na rzecz D. D. (1) i U. K. przysługujących za okres od dnia 29 czerwca 2018 roku do dnia 3 maja 2020 roku;

2. zasądził od U. K. na rzecz M. D. kwotę 5.800 zł z tytułu kosztów procesu, w tym kwotę 5.400 zł z tytułu kosztów zastępstwa procesowego wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;

3. odstąpił od obciążenia pozwanego D. D. (1) kosztami procesu na rzecz powoda oraz od obciążenia pozwanych kosztami sądowymi w zakresie nieuiszczonej części opłaty sądowej od pozwu.

Powyższe orzeczenie poprzedziły następujące okoliczności faktyczne:

Prawomocnym wyrokiem z dnia 7 czerwca 2018 roku wydanym w sprawie o sygn. akt I C 1488/17 Sąd Okręgowy w Łodzi orzekł z winy męża separację małżonków M. D. i U. K., a ponadto:

- w punkcie 3 zasądził od M. D. na rzecz D. D. (1) alimenty po 2.000 zł miesięcznie,

- w punkcie 6 zasądził od M. D. na rzecz U. K. alimenty w wysokości po 3.000 zł miesięcznie.

Wyrok jest prawomocny od dnia 29 czerwca 2018 roku.

W trakcie przesłuchania w wyżej wskazanej sprawie na rozprawie w dniu 30 stycznia 2018 roku U. K. zeznała, że ma dostęp do rachunku bankowego męża i dokonuje z niego wypłat, nie była w stanie wskazać, jakie kwoty wypłaca z rachunku.

Powód i pozwana wraz z synem M. w dniach od 11 do 18 sierpnia 2018 roku odbyli wyjazd do W.

Po orzeczeniu separacji strony nadal jeździły wspólnie na wyjazdy wakacyjne – dla dobra dziecka.

Na rachunek bankowy pozwanej wpływały następnie środki pieniężne z rachunku bankowego powoda, w szczególności:

- 1.700 zł w dniu 9 X 2019 roku,

- 14.878,61 zł w dniu 14 X 2019 roku,

- 2.500 zł w dniu 1 stycznia 2020 roku.

W maju 2020 roku U. K. wraz z synem M. D. zamieszkała u swojej matki. Do tego czasu mieszkała z mężem w domu w miejscowości O..

Strony do 3 maja 2020 roku mieszkały w tym samym budynku jednorodzinnym w miejscowości O.. Zgoda powoda na orzeczenie separacji była warunkiem pozwanej, od którego uzależniła ona dalsze zamieszkiwanie jej i syna stron z powodem – po wykryciu przez nią niewierności małżeńskiej powoda.

W omawianym okresie pozwana była w sklepie z matką powoda wybrać dla niego kurtkę. We wrześniu 2018 roku pozwana zorganizowała przyjęcie z okazji 40-tych urodzin powoda. Do świąt Bożego Narodzenia w 2019 roku strony wspólnie uczestniczyły w spotkaniach rodzinnych, wówczas pozwana odmówiła udziału w wizycie u rodziców powoda. Latem 2019 roku strony odbyły wspólną podróż po Polsce, z kolei zimą 2020 roku były na wyjeździe na narty.

W okresie do maja 2020 roku strony utrzymywały się z działalności gospodarczej prowadzonej przez powoda. Pozwana w tym czasie studiowała, nie pracowała zawodowo, nie żądała też płacenia do jej rąk przez powoda alimentów. Powód pokrywał opłaty związane z korzystaniem przez strony z domu w miejscowości O., kupował paliwo do samochodów swoich i żony. M. D. opłacał składkę żony w KRUS. Pozwana miała dostęp do rachunków bankowych powoda, nie skarżyła się powodowi na to, że na coś jej nie starcza pieniędzy.

W dniu 20 lutego 2020 roku U. K. wystąpiła z wnioskiem o nadanie klauzuli wykonalności punktom 3 i 6 wyżej opisanego wyroku wydanego w sprawie o separację.

W dniu 5 marca 2020 roku wydano U. K. tytuł wykonawczy – odpis wyżej opisanego wyroku z klauzulą wykonalności w zakresie punktów 3 i 6.

W dniu 22 czerwca 2020 roku U. K. zawarła umowę zlecenia o wykonywanie prac pomocniczych w dziale sprzedaży i marketingu (...) Spółka jawna.

W 24 lipca 2020 roku M. D. złożył w tutejszym sądzie pozew o rozwiązanie przez rozwód małżeństwa stron.

W dni 28 lipca 2020 roku komornik sądowy skierował do M. D. zawiadomienie o wszczęcie egzekucji.

Dokonując powyższych ustaleń faktycznych Sąd Okręgowy uznał za niewiarygodne twierdzenia pozwanej, jakoby powód w okresie wspólnego zamieszkiwania (tj. do maja 2020 roku) nie wydatkował środków pieniężnych na zaspokojenie potrzeb pozwanych. Po pierwsze, pozwana przyznała, że miała dostęp do środków pieniężnych na rachunkach bankowych powoda. Po drugie, pozwana przyznała, że strony w latach 2018-2020 wspólnie wyjeżdżały na wakacje letnie i zimowe oraz nie kwestionowała tego, że wydatki te zostały pokryte z działalności gospodarczej prowadzonej przez powoda. Po trzecie, nie zostało wiarygodnie udowodnione, aby przed czerwcem 2020 roku pozwana podjęła jakąkolwiek pracę zarobkową – co byłoby jedynym racjonalnym rozwiązaniem, gdyby naprawdę powód nie utrzymywał pozwanych.

W rozważaniach Sąd Okręgowy przywołał podstawy pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności z art. 840 § 1 pkt. 2 k.p.c. i uznał, że okoliczności faktyczne sprawy niniejszej pozwalają na przyjęcie, że w okresie od daty uprawomocnienia się wyroku w sprawie o separację do dnia 3 maja 2020 roku powód M. D. dzięki swoim dochodom uzyskiwanym z prowadzenia działalności gospodarczej zapewniał utrzymanie pozwanym. Tym samym w zakresie wskazanym w pozwie zaszło zdarzenie skutkujące wygaśnięciem obowiązku objętego wyżej opisanym tytułem wykonawczym, co skutkowało koniecznością uwzględnienia powództwa wytoczonego w sprawie niniejszej. Obowiązek alimentacyjny bowiem nie jest bowiem stricte zobowiązaniem pieniężnym lecz zobowiązaniem ze świadczeniem pieniężnym – zobowiązanie to może być wykonane przez zaspokojenie potrzeb uprawnionego (tj. zapewnienie mu środków utrzymania w postaci produktów spożywczych, środków czystości, etc. lub opłacenie kosztów wyjazdów wakacyjnych)

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 98 §1 k.p.c. przy czym w stosunku do małoletniego Sąd Okręgowy na podstawie art. 102 k.p.c. odstąpił od obciążenia kosztami procesu małoletniego pozwanego D. D. (1).

Na podstawie art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych odstąpiono od obciążenia pozwanych nieuiszczonymi kosztami sądowymi.

Powyższe orzeczenie zaskarżyła apelacją strona powodowa w części, tj. w zakresie w jakim Sąd I instancji pozbawił wykonalności tytułu wykonawczego w postaci prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 7 czerwca 2018 roku wydanego w sprawie o sygn. akt I C 1488/17, opatrzonego klauzulą wykonalności w dniu 5 marca 2020 roku, w zakresie punktów 3 i 6 co do alimentów na rzecz pozwanych przysługujących za okres od dnia 29 czerwca 2018 roku do dnia 3 maja 2020 roku oraz zasądził od pozwanej U. K. na rzecz powoda kwotę 5.800 zł z tytułu kosztów procesu, w tym kwotę 5.400 zł z tytułu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 1 i 2 wyroku Sądu I instancji), zarzucając:

1)  naruszenie przepisów prawa materialnego, w postaci:

a) art. 6 k.c. poprzez błędne zastosowanie, a w konsekwencji przyjęcie, że powód sprostał wymogom o których mowa w art. 6 k.c. i udźwignął ciężar udowodnienia podstaw do pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego w zakresie alimentów przysługujących pozwanym za okres od dnia 29 czerwca 2018 roku do dnia 3 maja 2020 roku;

2)  naruszenie przepisów prawa procesowego w postaci:

a)  art. 233 k.p.c. poprzez błędne zastosowanie, a w konsekwencji przyznanie prymatu zeznaniom powoda, a także świadkom P. i D. D. (2), przy jednoczesnej odmowie wiarygodności zeznaniom pozwanego oraz E. K. i W. K., i uznaniu, że powód w okresie separacji dokonywał na rzecz pozwanej jakichkolwiek przelewów, błędnego dokonania oceny zgromadzonego materiału dowodowego w sprawie i przyjęcia, iż przedstawione przez powoda dowody stanowią podstawę do uwzględnienia powództwa, a w konsekwencji pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności;

b)  art. 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie, a w konsekwencji obciążenie pozwanej - U. K. kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego z obowiązkiem ich zwrotu na rzecz strony powodowej;

c)  art. 840 § 1 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie wskutek przyjęcia, że na gruncie niniejszej sprawy zostały spełnione przesłanki do pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności.

Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wnieśli o zmianę wyroku Sądu I instancji poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanych kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem I instancji według norm przepisanych, a nadto zasądzenie od powoda na rzecz pozwanych kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem II instancji według norm przepisanych.

Dodatkowo skarżący wnieśli o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z dokumentów w wymienionych w apelacji.

Na rozprawie apelacyjnej z 4 kwietnia 2023 roku pełnomocnicy stron zgodnie oświadczyli, że wyrok rozwodowy między stronami jest prawomocny, jest to wyrok z dnia 29 września 2022 roku (o sygn. akt XII C 570/20 Sądu Okręgowego w Łodzi). Rozwód jest orzeczony z winy powoda. Zasądzone są alimenty na rzecz pozwanej U. K. w wysokości 500 zł miesięcznie w miejsce 3.000 zł zasądzonych w wyroku separacyjnym, zasądzone są również alimenty na rzecz małoletniego w kwocie 2.000 zł miesięcznie.

Dodatkowo pełnomocnik powoda sprecyzował wartość przedmiotu sporu w stosunku do każdego z pozwanych, wskazując że w stosunku do D. D. (1) wynosi ona 46.000 zł, a w stosunku do U. K. 69.000 zł.

(oświadczenia pełnomocników 7m28s-12m48s i 34m29 s-37m36s nagrania rozprawy apelacyjnej k. 325)

Sąd Apelacyjny ustalił dodatkowo:

Przed wyprowadzką ze wspólnej nieruchomości stron, pozwana żaliła się rodzicom, że brakuje jej środków na utrzymanie. Rodzice pozwanej pomagali jej finansowo przy robieniu zakupów żywnościowych, paliwa. Od 2018 roku przekazywali pozwanej miesięcznie kwoty rzędu 500, 600, 800 zł. Dodatkowo od swojej babci T. D. pozwana otrzymywała od 100 do 200 zł tygodniowo za posprzątanie jej mieszkania oraz pożyczkę w kwocie 3.000 zł przekazaną na rachunek bankowy pozwanej przez W. K., brata pozwanej. Osiągała również nieregularnie dochody ze statystowania przy filmach i reklamach. Na konto pozwanej w 2018 i 2019 roku wpłynęły środki ze sprzedaży dwóch samochodów w kwocie odpowiednio 10.000 zł i 20.000 zł. Połowę środków ze sprzedaży samochodu z 2019 roku pozwana przelała na konto powoda (przesłuchanie pozwanej – protokół rozprawy z dnia 24 I 2022 roku, 2 godzina 29 minuta – 3 godzina 19 minuta; zeznania świadka E. K. - protokół rozprawy z dnia 24 I 2022 roku, 1h 00m – 1h23m; zeznania świadka W. K. - protokół rozprawy z dnia 24 I 2022 roku, 1h24m-1g49m, historia operacji na rachunku pozwanej k. 123-130, historia rachunku k.298).

Niewielkie kwoty przekazywała pozwanej także jej koleżanka R. D. (historia operacji na rachunku pozwanej k. 125-130).

Powyższe okoliczności Sąd Apelacyjny ustalił na podstawie zeznań powyższych świadków, które nie były kwestionowane przez stronę przeciwną. Nie było przy tym żadnych podstaw do odmówienia im wiarygodności, albowiem zeznania te korelują z zeznaniami pozwanej, jak również historią wpłat na rachunku pozwanej. Powód nie zaprzeczył także, że pozwana mogła takie środki od osób bliskich otrzymywać. Stwierdził jedynie, że nic mu nie wiadomo w tej kwestii (przesłuchanie powoda – protokół rozprawy z dnia 24 I 2022 roku, 2h.12m-2h.18m). Relacje świadków i pozwanej w tym zakresie (co do przedmiotowych zdarzeń faktycznych) są spójne i zasługują na wiarę.

Należy w tym miejscu wskazać, że zeznaniom tychże świadków nie odmówił wiarygodności także Sąd I instancji. Sąd niejako potraktował te zeznania jako „nieistniejące”. W ramach oceny materiału dowodowego w ogóle się do nich nie odniósł, nie wskazał czy dał im wiarę, czy też jej im odmówił, a jeżeli tak to z jakiej przyczyny, tak jakby dowody z tychże zeznań w ogóle nie były przeprowadzone. Sąd Okręgowy skorzystał z tych zeznań – co wynika z ustalonego stanu faktycznego – jedynie w dwóch kwestiach: 1) że po orzeczeniu separacji strony nadal jeździły wspólnie na wyjazdy wakacyjne – dla dobra dziecka, 2) że w maju 2020 roku U. K. wraz z synem M. D. zamieszkała u swojej matki, a do tego czasu mieszkała z mężem w domu w miejscowości O.. Te akurat okoliczności w ogóle nie były sporne miedzy stronami. Natomiast istota sporu tkwiła gdzie indziej, i do tych właśnie okoliczności powinien się odnieść Sąd I instancji. Co bardzo istotne, świadkowie E. K. i W. K. składając zeznania wcale nie byli w nich jednostronni, co bardzo często zdarza się na tle konfliktów rodzinnych, podkreślali również okoliczności wspólnego zamieszkiwania stron po orzeczeniu separacji i wspólnego funkcjonowania finansowego. Tym bardziej zatem nie występują przesłanki procesowe, aby zeznania te „pominąć” w całości, bez nadania im jakiegokolwiek znaczenia prawnego, a co za tym idzie również nadania przymiotu wiarygodności.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanych jest uzasadniona.

Postawę powództwa złożonego w przedmiotowej sprawie stanowił przepis art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., zgodnie z którym dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub części albo ograniczenia, jeżeli po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane; gdy tytułem jest orzeczenie sądowe, dłużnik może oprzeć powództwo także na zdarzeniach, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy, na zarzucie spełnienia świadczenia, jeżeli zgłoszenie tego zarzutu w sprawie było z mocy ustawy niedopuszczalne, a także na zarzucie potrącenia.

Powództwo oparte na ww. przepisie jest środkiem merytorycznej obrony dłużnika przed egzekucją, a jego celem jest wykazanie, że sam tytuł wykonawczy nie odpowiada rzeczywistemu stanowi rzeczy.

W niniejszej sprawie powód oparł swoje żądanie na twierdzeniu, że w okresie od 29 czerwca 2018 roku do 3 maja 2020 roku spełnił swoje roszczenia alimentacyjne w stosunku do jego żony U. K. i syna D. D. (1) podnosząc, iż w okresie tym strony i ich syn zamieszkiwały wspólnie, a powód dostarczał pozwanym środków utrzymania.

Dla porządku podnieść należy, że stosownie do zasady wyrażonej w art. 3 k.p.c., a rozwiniętej m.in. w art. 232 zd. 1 k.p.c., dowody są obowiązane przedstawiać strony, a rozkład ciężaru dowodu wynikający także z art. 6 k.c. powoduje to, iż strona, która chce dochodzić roszczeń wymagających dowodzenia środkami dowodowymi, z których może skorzystać, powinna liczyć się z koniecznością przedstawienia takich dowodów, gdyż w przeciwnym razie jej powództwo może być oddalone. Zatem ten, kto powołując się na przysługujące mu prawo, żąda czegoś od innej osoby, obowiązany jest udowodnić fakty (okoliczności faktyczne) uzasadniające to żądanie, ten zaś kto odmawia uczynienia zadość żądaniu, a więc neguje uprawnienie żądającego, obowiązany jest udowodnić fakty wskazujące na to, że uprawnienie żądającemu nie przysługuje (tak: Stanisław Dmowski, Stanisław Rudnicki "Komentarz do kodeksu cywilnego, Księga pierwsza, część ogólna", Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis).

Odnosząc się do powyższej zasady, stwierdzić należy, że strona powodowa na poparcie swoich twierdzeń, dotyczących wystąpienia przesłanki z art. 840 k.p.c., nie przedstawiła w istocie żadnego dowodu, mimo że była zastępowana przez profesjonalnego pełnomocnika. Całe swoje twierdzenie o spełnieniu świadczenia powód wywodził z faktu pozostawania stron niniejszego postępowania we wspólnym gospodarstwie domowym, twierdząc dodatkowo, że utrzymywał pozwaną powyżej kwoty wskazanej w orzeczeniu o separację. Łożył także na utrzymanie dziecka. Na poparcie swoich twierdzeń powód powołał dowody z zeznań swoich rodziców, których analiza nie wnosi za dużo do sprawy. W istocie ustalenia jakie Sąd Okręgowy poczynił na ich podstawie są częściowo prawidłowe, nie mniej jednak Sąd Okręgowy przypisał im zbyt duże znaczenie i poczynił na ich podstawie ustalenia faktyczne przekraczając zasady wyrażone w art. 233 k.p.c. Jak słusznie wskazał w apelacji pełnomocnik pozwanej z treści zeznań złożonych przez świadków jasno wynika, że nie mieli oni żadnej wiedzy na temat sytuacji finansowej panującej pomiędzy stronami procesu, bowiem wszystkie informacje uzyskali od powoda. Zwrócić bowiem uwagę należy, że w treści złożonych przez siebie zeznań D. D. (2) wprost podkreśla, że „nie wiedziałam, że między nimi jest separacja" (00:24:50); „w 2019 roku synowa zerwała z nami kontakt" (00:24:50); „od syna wiem, że on za wszystko płacił w ich rodzinie” (00:31:17); Ponadto, P. D. podkreśla, że „my nie wchodziliśmy w ich finanse" (00:49:04). Trudno zatem na tej podstawie jednoznacznie poczynić ustalenia dotyczące sposobu i zakresu spełnianego przez powoda obowiązku alimentacyjnego, skoro w istocie wiedza świadków uzależniona była od przekazanych im informacji przez samego powoda. Dodów ten w istocie nie dowodzi zatem prawdziwości twierdzeń powoda, a jedynie - co najwyżej - potwierdza, że powód takie informacje swoim rodzicom przekazywał. Trudno także z faktu braku skarżenia się pozwanej w obecności teściów na brak środków na pokrycie potrzeb rodziny wywodzić, że pozwana w ogóle „nie skarżyła się powodowi na to, że na coś jej nie starcza pieniędzy”. Przeczą temu zeznania samej pozwanej (2h32m-2h47m k.241), jak również zawnioskowanych przez nią świadków, a także historia rachunku bankowego pozwanej z których wynika, że pozwana otrzymywała w spornym okresie wsparcie finansowe osób bliskich. Z tego też powodu nie można zaakceptować ustalenia Sądu I instancji, że w okresie do maja 2020 roku strony utrzymywały się wyłącznie z działalności gospodarczej prowadzonej przez powoda.

Owszem nie można odmówić słuszności ocenie Sądu I instancji, że powód łożył na utrzymanie rodziny w okresie od 29 czerwca 2018 roku do 3 maja 2020 roku. Sama pozwana przyznała, że w pierwszym okresie zaraz po separacji, zanim powód nie zaprzestał zasilania konta bankowego, wypłacała drobne kwoty z rachunku męża, do którego miała dostęp. Przyznała także, że powód robił zakupy, za które płacił gotówką (2h41m-2h47m k.241).

Nie mniej jednak powód nie wykazał w jakiej wysokość te potrzeby rodziny zaspakajał, a w szczególności, czy spełniał swój obowiązek alimentacyjny w kwocie co najmniej 5.000 zł miesięcznie. W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy - jak wydaje się z uzasadnienia zaskarżonego wyroku - wyszedł z błędnego założenia, że skoro pozwana nie pracowała (i dodatkowo nie żądała też płacenia do jej rąk przez powoda alimentów) to naturalna rzeczą było, że wszystkie koszty utrzymania pokrywane były z dochodów powoda. Taka koncepcja ma jednak zasadnicze wady. Po pierwsze, nawet gdyby przyjąć, że koszty utrzymania rodziny pokrywane były jedynie z dochodu powoda, to zauważania wymaga, że powód musiał zaspakajać potrzeby swojej żony i dziecka w wymiarze nie mniejszym niż wynika to z prawomocnego orzeczenia Sądu o separacji stron. W związku z tym niedanie wiary pozwanej, że powód nie łożył na utrzymanie rodziny nie jest wystarczające do pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego, który konkretyzował minimalne obowiązki powoda w zakresie dostarczania pozwanym środków utrzymania. Po drugie, Sąd Okręgowy nie odmawiając wiary zeznaniom świadków pozwanej całkowicie pominął ich treść i nie wywiódł z nich żadnych wniosków ani ustaleń. Pozwana przedstawiła także wyciągi z rachunków bankowych, w których widnieją wpływy nie pochodzące od powoda, a które także nie zostały objęte żadną oceną Sądu I instancji. W istocie to pozwana podjęła szerszą inicjatywę dowodową na wykazanie bezzasadności powództwa niż powód na jego udowodnienie (choć przy powództwie o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności to na powodzie ciążył obowiązek wykazania i udowodnienia zdarzenia czy też zdarzeń, wobec których zobowiązanie wygasło). Ponadto, dowody przez nią wskazane i przeprowadzone stoją w opozycji do twierdzeń powoda. Mimo tego, Sąd Okręgowy obciążył pozwaną wymogiem udowodnienia, że twierdzenia powoda są niewiarygodne, a jednocześnie nie odniósł się do dowodów, jakie przedstawiła na poparcie swojego stanowiska. Zatem, w tym zakresie konstatacja Sądu I instancji jest oczywiście błędna.

Jak już w zaznaczono powyżej to na powodzie spoczywał obowiązek dowodowy wynikający z art. 6. k.c. Jednocześnie pozwana zaprzeczyła twierdzeniem powoda co do wypełnienia obowiązku alimentacyjnego w spornym okresie. Z jej zeznań wynika, że bezskutecznie domagała się od powoda wypłacania jej alimentów i nie dysponowała uzyskiwanymi przez powoda dochodami z prowadzonej działalności (2h41m-2h47m k.241). Swoje twierdzenia uprawdopodobniła powołanymi dowodami w postaci zeznań świadków, jak i załączoną dokumentacją bankową.

Tym samym zaprzeczając okolicznościom pozwu, istotne dla rozstrzygnięcia sprawy fakty stały się sporne i muszą być udowodnione, zaś w razie ich nieudowodnienia Sąd powinien ocenić je na niekorzyść strony, na której spoczywał ciężar dowodu, chyba że miał możność przekonać się o prawdziwości tych twierdzeń na innej podstawie (tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28.04.1975 r., III CRN 26/75, LEX nr 7692). Powyższe oznacza, że zgodnie z zasadą kontradyktoryjności ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania cywilnego i to strony pozostają dysponentem toczącego się postępowania i one ponoszą odpowiedzialność za jego wynik. Sąd II instancji zauważa nadto, że zgodnie z przepisem art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu są fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Istotność ta wynika z przedmiotu postępowania i wiąże się z twierdzeniami faktycznymi stron. O tym, jakie okoliczności - jako istotne (art. 227, art. 316 § 1) - wymagają wyjaśnienia, decydują przepisy prawa materialnego, które powinny być zastosowane w rozpoznawanej sprawie (z uzasadnienia orzeczenia SN z dnia 30 sierpnia 1990 r., IV CR 236/90, OSNCP 1991, nr 10-12, poz. 125); por. także wyrok SN z dnia 27 stycznia 2011 r., I CSK 237/10, LEX nr 784978 i postanowienie SN z dnia 10 lutego 2012 r., II CSK 357/11, LEX nr 1133804).

Tymczasem powód istotnych okoliczności dotyczących wymiaru świadczonych na rzecz pozwanej i syna środków utrzymania nie wykazał. Jeszcze raz wyraźnie należy podkreślić, że nie budzi wątpliwości Sądu Apelacyjnego, że powód w jakiejś części obowiązek ten spełniał. Nie jest także wykluczone, że obowiązek ten spełniał w całości, a pozyskiwane przez pozwaną dodatkowe środki przeznaczone były na potrzeby pozwanej wykraczające poza obowiązek alimentacyjny męża. Domagając się jednak pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w konkretnej kwocie, powód musiał takie okoliczności wykazać. Ponieważ pozwana zaprzeczyła twierdzeniom powoda i dodatkowo wykazała, że otrzymywała od osób bliskich środki na pokrycie przynajmniej części kosztów utrzymania, to tym samym przerzuciła na powoda konieczność udowodnienia, że ponoszone przez niego koszty utrzymania rodziny wypełniały w całości nałożony na niego obowiązek alimentacyjny stwierdzony w wyroku o separację. To rolą powoda było załączenie dokumentacji potwierdzającej wysokość spełnionych świadczeń alimentacyjnych. Powód nie ma dowodu na to, że przekazywał pozwanej wysokość zasądzonych na jej rzecz, jak i syna stron, alimentów określonych wyrokiem stanowiącym tytuł egzekucyjny. Taki zaś obowiązek wynika wprost z punktu 3 i 6 wyroku Sądu Okręgowego z 7 czerwca 2018 roku. Nie wykazał także, że pozwana miała dostęp do konta bankowego powoda, na którym znajdowały się regularne wpływy odpowiadające tym alimentom i, że pozwana miała do nich nieograniczony dostęp. Ostatecznie pozwany nie był w stanie wykazać i nie podjął nawet żadnej próby skalkulowania ponoszonych przez niego wydatków na utrzymanie rodziny. Należy pamiętać, że powód poza własnym kosztem utrzymania powinien regularnie, co miesiąc, wydatkować na utrzymanie pozwanej i syna kwotę 5.000 zł. Próżno szukać w materiale dowodowym dokumentów w postaci rachunków, paragonów za kupowane produkty, usługi, rzeczy ruchome, ubrania, kosmetyki itp. Z przedstawionych wyciągów z rachunku bankowego także trudno dociec jakie kwoty tam wymiennie posłużyły na zaspokajanie potrzeb rodziny. Co więcej, wyciąg bankowy przedstawia operacje za okres od 1.01.2020 roku do 31.08.2020 roku, a zatem jedynie częściowo, gdyż w zakresie dwóch pełnych miesięcy pokrywa się z okresem wskazanym w pozwie. Podkreślić także należy, że powód nie rozbudował swojej argumentacji także po zapoznaniu się z apelacją pozwanych. W odpowiedzi na apelację podtrzymał jedynie swoje dotychczasowe stanowisko. Tymczasem powód całkowicie pomija fakt w jaki sposób powinien świadczyć na utrzymanie rodziny w spornym okresie. W obliczu niniejszego sporu nie wystarczy bowiem stwierdzić, że pozwana miała dostęp do konta pozwanego, i nie zaprzeczyła, że wyjeżdżała z powodem i synem na wspólne wakacje. Skoro powódka miała dostęp do konta, z którego miała zaspakajać wszystkie potrzeby rodziny, to nie było żadnych przeszkód, aby taką historię konta bankowego przedstawić. Nie było także przeszkód, aby powód domagał się od pozwanej potwierdzenia spełnionych do jej rąk zasądzonych roszczeń alimentacyjnych, np. poprzez pokwitowanie czy też pisemne oświadczenie, że spełnia je w innej formie np. rzeczowej. Oczywiście nie jest to wymagane, ale na pewno uchroniłoby to powoda przed zarzutem niewywiązywania się z obowiązku alimentacyjnego.

Tym samym wobec zaprzeczenia twierdzeniom powoda przez pozwaną i przedstawienia na te okoliczności dowodów, których wiarygodność nie budzi zastrzeżeń, za zasadny uznać należy zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 6 k.c. poprzez błędne przyjęcie, że powód sprostał wymogom, o których mowa w art. 6 k.c. i udźwignął ciężar udowodnienia podstaw do pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego w zakresie alimentów przysługujących pozwanym za okres od dnia 29 czerwca 2018 roku do dnia 3 maja 2020 roku. W przepisie art. 6 k.c. chodzi o fakty mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a więc fakty prawotwórcze, czyli wykazujące istnienie prawa oraz fakty niweczące lub tamujące prawo. O tym, co każda ze stron stosunku cywilnoprawnego ma udowodnić w sporze toczącym się przed sądem, decydują przede wszystkim przedmiot sporu, prawo materialne regulujące określone stosunki prawne oraz prawo procesowe normujące zasady postępowania dowodowego. Uwzględniając treść art. 6 k.c. stwierdzić należy, że do osoby występującej z pozwem należy udowodnienie faktów pozytywnych, które stanowią podstawę powództwa, gdyż z faktów tych wywodzi ona swoje prawo.

Tymczasem pozew nie zawiera żadnych własnych wyliczeń, które pozwalałyby na określenie wartości świadczonych na rzecz pozwanej i małoletniego kosztów utrzymania. Gdyby powód przedstawił takie własne zestawienie kwot należnych i wypłaconych i dowody, choćby uprawdopodabniające ich poniesienie, w postaci wspomnianych wyżej wyciągów z rachunku bankowego czy jakiejś innej dostępnej dokumentacji, to Sąd Apelacyjny mógłby się do tego odpowiednio odnieść. Jednakże wobec bierności dowodowej powoda nie da się ustalić w jakim zakresie spełnił swoje roszczenie alimentacyjne wynikające z prawomocnego wyroku, co czyni jego powództwo niezasadne w całości. Materiał dowodowy nie pozwala ustalić, jakie kwoty były przez pozwanego przekazywane na zaspokojenie potrzeb pozwanej, a jakie na zaspokajanie potrzeb syna (trzeba bowiem zwrócić uwagę, że w niniejszej sprawie każde z pozwanych jest uprawnionym - wierzycielem własnego roszczenia alimentacyjnego i to w określonej, zdefiniowanej wysokości). W jakich wysokościach te potrzeby mogły być zaspakajane. Nie da się także ustalić czy wycieczki, o których mówi powód, były finasowanie przez niego w ramach świadczenia alimentacyjnego ustalonego w wyroku o separację, czy też były to świadczenia wykraczające poza jego obowiązek alimentacyjny.

W konsekwencji, biorąc pod uwagę skuteczność zarzutów apelacji dotyczących naruszenia art. 6 k.c. i 233 k.p.c., zasadny okazał się także zarzut naruszenia art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie wskutek przyjęcia, że na gruncie niniejszej sprawy zostały spełnione przesłanki do pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności. Powód nie zdołał bowiem udowodnić, że w zakresie wskazanym w pozwie zaszło zdarzenie, wskutek którego nastąpiło wygaśnięcie obowiązku objętego wyżej opisanym tytułem wykonawczym, co skutkowało koniecznością oddalenia powództwa.

Konkludując, wobec powyższego Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., zmienił zaskarżony wyrok i oddalił powództwo.

Zmiana rozstrzygnięcia co do istoty sprawy spowodowała także konieczność jego korekty co do kosztów procesu przed Sądem I instancji (co zresztą spowodowało brak potrzeby odnoszenia się do ostatniego z zarzutów apelacji dotyczącego naruszenia art. 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie, a w konsekwencji obciążenie pozwanej U. K. kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego, i obowiązkiem ich zwrotu na rzecz powoda).

Zatem, o kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. obciążając nimi powoda jako stronę przegrywającą. Na koszty te złożyły się wynagrodzenia pełnomocnika obu pozwanych (dla każdego z osobna, albowiem w niniejszej sprawie występowało współuczestnictwo formalne, każdy z pozwanych był uprawnionym co do własnego świadczenia alimentacyjnego) w kwotach 5.400 zł i 3.600 zł, ustalone w oparciu o wartość przedmiotu sporu wskazaną przez pełnomocnika powoda na rozprawie z dnia 4 kwietnia 2023 roku (k. 324) i § 2 pkt 5 i 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2018.265 t.j.) oraz opłata od dwóch pełnomocnictw (2 x 17 zł).

O kosztach pomocy prawej udzielonej powodowi z urzędu orzeczono na podstawie § 2 w zw. z § 8 ust. 6 w zw. z § 4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U.2019.18 t.j.).

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd II instancji rozstrzygnął w oparciu o treść art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 zd. 1 k.p.c.. Na zasądzone na rzecz każdego z pozwanych koszty złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika, których wysokość ustalono na podstawie § 2 pkt 5 i 6 w zw. z § 10 ust 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2018.265 t.j.) oraz kwota 100 zł uiszczona tytułem opłaty sądowej od wniosku o uzasadnienie wyroku Sądu I instancji, która została zaliczona jako częściowa opłata sądowa od apelacji (zasądzono w tej sytuacji po 50 zł na rzecz każdego z pozwanych).

O kosztach pomocy prawej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym orzeczono na podstawie § 2 w zw. z § 8 ust. 6 w zw. z § 16 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U.2019.18 t.j.).

Na podstawie art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U.2022.1125 t.j.) odstąpiono od obciążenia powoda nieuiszczonymi kosztami sądowymi - częścią opłaty sądowej od apelacji, od uiszczania której pozwani byli zwolnieni na podstawie ustawy.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Galińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Jacek Świerczyński
Data wytworzenia informacji: