Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 643/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Łodzi z 2016-11-29

Sygn. akt I ACa 643/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 listopada 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia SA Wincenty Ślawski

Sędziowie: SA Alicja Myszkowska

SO (del.) Bożena Rządzińska

Protokolant: st. sekr. sąd. Katarzyna Olejniczak

po rozpoznaniu w dniu 29 listopada 2016 r. w Łodzi na rozprawie

sprawy z powództwa K. W.

przeciwko Skarbowi Państwa - Zakładowi Karnemu Nr 2 w Ł.

o zadośćuczynienie

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 17 lutego 2016 r. sygn. akt I C 285/15

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda K. W. na rzecz Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 240 (dwieście czterdzieści) zł z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym;

3.  przyznaje pełnomocnikowi powoda z urzędu adwokatowi S. P. wynagrodzenie z tytułu nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi w postępowaniu apelacyjnym w kwocie 295,20 (dwieście dziewięćdziesiąt pięć 20/100) zł brutto, które nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi.

Sygn. akt I ACa 643/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 17 lutego 2016 roku wydanym w sprawie z powództwa K. W. przeciwko Skarbowi Państwa
o zadośćuczynienie, Sąd Okręgowy w Łodzi oddalił powództwo i orzekł
o kosztach procesu.

Powyższy wyrok został wydany w oparciu o poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne, które Sąd Apelacyjny podziela
przyjmuje za własne, a z których wynika, że powód przebywał w Zakładzie Karnym numer 2 w Ł. od dnia 29 sierpnia 2014 roku do dnia 10 marca 2015 roku. Osadzony był w celach, w których powierzchnia przekraczała 3 m 2 na jednego osadzonego. Do dnia 25 listopada 2014 roku przebywał w oddziale chorób płuc znajdującym się w pawilonie B, w pozostałym okresie przebywał
w celach w pawilonie A. Cele mieszkalne były regularnie kontrolowane, stan ścian i stropów nie budził zastrzeżeń. Cele mieszkalne w miarę zgłaszanych potrzeb są sukcesywnie remontowane. Węzły sanitarne znajdujące się w celach mieszkalnych oddziału chorób płuc w pawilonie B w okresie osadzenia powoda w tym pawilonie były odgrodzone od pozostałej części cel ściankami wykonanymi z lekkiej konstrukcji od posadzki, aż do wysokości około dwóch metrów, a wejścia do węzłów sanitarnych zasłonięte były nieprzezroczystymi zasłonami na całej wysokości i szerokości wejścia. Zabudowa taka zapewniała nieskrępowane korzystanie z sanitariatów. W celach funkcjonuje wentylacja grawitacyjna, a jej sprawność jest cyklicznie sprawdzana zgodnie
z obowiązującymi przepisami. W celach znajdują się otwory okienne umożliwiające swobodny przepływ powietrza, na których zamontowane są przesłony tak zwane blendy uniemożliwiające nielegalne kontakty osadzonych ze światem zewnętrznym. Są one wykonane z półprzezroczystego poliwęglanu
i zapewniają dostęp do cel światła dziennego. Stalowa konstrukcja przesłon odsunięta jest od otworu okiennego w celu umożliwienia swobodnego przepływu powietrza. Otwory wentylacyjne zaopatrzone są w kratki maskujące, a braki kratek spowodowane są zniszczeniem ich przez osadzonych. Każde zgłoszenie usterek kratek oraz ich brak są na bieżąco usuwane. Temperatura pomieszczeń w pawilonach mieszkalnych w sezonie grzewczym utrzymywana jest na odpowiednim poziomie stosownie do panujących warunków zewnętrznych. Węzły cieplne wyposażone są w sprawną automatykę pogodową regulującą temperaturę i utrzymują stałą temperaturę wewnętrzną w celach na poziomie 20 stopni C.. Węzły sanitarne w celach mieszkalnych pawilonu A są odgrodzone ściankami w zabudowie pełnej wykonanymi z lekkich konstrukcji z zastosowaniem płyt o grubości 10 milimetrów zamontowanych na stelażu z profili metalowych. Wejścia do węzła sanitarnego wyposażone są osadzone na całej szerokości i wysokości drzwi. Dostęp osadzonych do ciepłej wody realizowany jest zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami, po myśli których osadzony korzysta co najmniej raz w tygodniu z ciepłej kąpieli. Do każdej celi doprowadzona jest ciepła woda na potrzeby własne osadzonych. Usterki radiowęzła są na bieżąco usuwane. Środki higieny
i czystości wydawane są osadzonym regularnie raz w miesiącu lub według potrzeb. Powód nie zgłaszał żadnego problemu dotyczącego ilości wydawanych środków i stanu higienicznego pomieszczeń. W celach znajduje się sprzęt do utrzymywania czystości, zapewniona jest odpowiednia ilość środków.
W oddziale leczenia chorób płuc przestrzegane są warunki sanitarno-higieniczne, które podlegają kontroli inspektorów terenowej stacji sanitarno-epidemiologicznej. Stosowane są zalecone środki dezynfekujące. Dotychczasowe kontrole nie wykazały żadnych nieprawidłowości. Po wypisie pacjentów z oddziału myte są łóżka oraz szafki. Sprzęt kwaterunkowy znajdujący się w celach mieszkalnych wydawany jest zgodnie
z obowiązującymi przepisami w sprawie warunków bytowych osadzonych. Powód otrzymywał wyżywienie zgodnie z normą P i w jadłospisach sporządzonych dla tej normy zachowane były wszystkie wymagania dotyczące żywienia osób osadzonych w jednostkach penitencjarnach. Posiłki przygotowywane są w kuchni, kontrolowane przez lekarza i wydawane po jego uprzedniej zgodzie. Powód został pouczony o możliwości zważenia kwestionowanych porcji w obecności szefa kuchni oraz oddziałowego na wadze znajdującej się w kuchni. Powód miał dostęp do pracy codziennej, zbiorów książkowych oraz gier planszowych. Miał możliwość odbioru programów radiowych i audycji nadawanych przez radiowęzeł jednostki. Mógł ubiegać się
o posiadanie w celi własnego odbiornika telewizyjnego, a także uczestniczyć
w mszach odprawianych przez księdza kapelana. Na oddziale szpitalnym,
na którym przebywał powód znajduje się świetlica wyposażona w stoły do gry w tenisa stołowego oraz w paletki i piłeczki. Informacje na temat zajęć świetlicowych i konkursów znajdują się na tablicach ogłoszeniowych,
a zainteresowani uczestnictwem powinni zgłaszać swój udział do wychowawcy oddziału. Organizowane są turnieje sportowe oraz spotkania i wykłady
z przedstawicielami różnych instytucji. Powód ma 49 lat, był wielokrotnie skazany na kary pozbawienia wolności głównie za przestępstwa przeciwko mieniu. Łączny wymiar kar orzeczonych wobec powoda wynosi
18 lat i 6 miesięcy. Na wolności posiadał negatywną opinię środowiskową, notorycznie nadużywał alkoholu i utrzymywał kontakty z osobami nadużywającymi alkoholu. W miejscu zamieszkania dochodziło do libacji alkoholowych. W okresach próby nie przestrzegał porządku prawnego, dopuszczając się nowych przestępstw. Arogancko odnosił się do kuratora. jest uzależniony od alkoholu. We wrześniu 2014 roku w wywiadzie podał psychologowi więziennemu, że jest zadowolony z zakwaterowania na terenie Zakładu Karnego numer 2 w Ł., czuł się bezpiecznie, a w czasie badania psychologicznego był spokojny i pogodny, samopoczucie swoje określał jako bardzo dobre, a w czasie badania psychologicznego w październiku 2014 roku samopoczucie określił jako dobre, nie zgłaszał uwag odnośnie zakwaterowania. Na wolności nie miał stałej pracy, utrzymywał się z prac dorywczych,
jest kawalerem, ma dwoje dorosłych dzieci. W czasie pobytu w pozwanej jednostce nie nabył krytycznego stosunku do popełnianych przestępstw i nie wykształcił u siebie poczucia odpowiedzialności i potrzeby przestrzegania porządku prawnego. Chętnie korzystał z zajęć kulturalno-oświatowych, czas wolny spędzał na czytaniu prasy, prasy, oglądaniu telewizji i rozmowach
z innymi osadzonymi. W czasie pobytu w pozwanej jednostce prezentował zachowania egocentryczne, roszczeniowe, a postawy jego nacechowane były silnym zaspokojeniem własnych potrzeb przy czym odpowiedzialność za własne negatywne zachowania przerzucał na innych, wobec siebie bezkrytyczny.

W świetle poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych, Sąd Okręgowy uznał, że powództwo jest oczywiście bezzasadne i nie zasługuje na uwzględnienie. Powód wywodzi zgłoszone przez siebie roszczenie z naruszenia w czasie odbywania kary pozbawienia wolności jego dóbr osobistych w postaci godności i prywatności przez niezapewnienie odpowiednich warunków bytowych. W ocenie Sądu pierwszej instancji w realiach sprawy nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda. Sąd Okręgowy podniósł, że choć warunki w celach, jedzenie oraz warunki sanitarne mogły co prawda nie spełniać oczekiwań powoda to pamiętać trzeba, że w Zakładzie Karnym numer 2
w Ł. odbywał on karę izolacyjną, która ma charakter represyjny,
czyli powód musiał się liczyć z pewnymi ograniczeniami i uciążliwościami. Powód nie wykazał w niniejszym postępowaniu, że celem administracji więziennej było jego poniżenie i upokorzenie, a warunki odbywania kary miały negatywny wpływ na jego osobowość. Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy oddalił powództwo. O kosztach procesu orzeczono na podstawie artykułu 98 § 1 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku złożył powód, zaskarżając go w części oddalającej powództwo oraz w przedmiocie rozstrzygnięcia o kosztach procesu.

Skarżący podniósł następujące zarzuty:

1)  nieważność postępowania polegającą na pozbawieniu strony możliwości obrony jej praw poprzez oddalenie wniosku
o odroczenie rozprawy w dniu 3 lutego 2016 roku w sytuacji braku zawiadomienia powoda o terminie rozprawy;

2)  naruszenia prawa materialnego, tj. art. 24 k.c. w związku
z art. 417 § 1 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie skutkujące oddaleniem powództwa w następstwie uznania,
że w trakcie pobytu powoda w Zakładzie Karnym nr 2 w Ł. nie doszło do naruszenia jego dóbr osobistych, tj. godności oraz prawa do godnych i humanitarnych warunków odbywania kary pozbawienia wolności wskutek niezgodnego z prawem wykonywania władzy publicznej;

3)  naruszenia prawa procesowego, tj. art. 233 k.p.c. w związku
z art. 316 § 1 k.p.c. polegającego na uchybieniu zasadzie pełnego oraz wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego według stanu istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy, w szczególności poprzez pominięcie przy wyrokowaniu zeznań świadka P. W. w następstwie uznania, że jego twierdzenia są tendencyjne w sytuacji,
w której zeznania wskazanego świadka potwierdzają okoliczności faktyczne przytoczone przez powoda oraz uzasadniają stanowisko powoda;

4)  naruszenia art. 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie
w okolicznościach, w których sytuacja osobista, majątkowa
i finansowa powoda uzasadnia nieobciążenie go kosztami.

W konkluzji apelacji, powód wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku
i przekazanie prawy do ponownego rozpoznania w zakresie dotkniętym nieważnością; ewentualnie o jego zmianę poprzez uwzględnienie powództwa
w całości oraz orzeczenie o kosztach procesu, a w razie nieuwzględnienia roszczenia zapłaty zadośćuczynienia, powód wniósł o nieobciążanie go kosztami postępowania. Skarżący wniósł o przyznania kosztów pomocy prawnej udzielonej mu z urzędu, oświadczając że nie zostały one uiszczone w całości ani w części.

W odpowiedzi na apelację, strona pozwana wniosła o jej oddalenie oraz zasądzenie na jej rzecz od powoda kosztów zastępstwa procesowego
w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu.

Sąd Apelacyjny podzielił w całości ustalenia i rozważania Sądu Okręgowego dokonane w niniejszej sprawie. W ocenie Sądu drugiej instancji
w przeprowadzonym postępowaniu powód nie wykazał bowiem zasadności dochodzonego roszczenia, a podnoszone przez niego zarzuty naruszenia prawa materialnego i procesowego są niezasadne.

W pierwszej kolejności w przedmiotowej sprawie należało rozważyć podniesiony przez skarżącego zarzut najdalej idący, który zmierzał do wykazania nieważności postępowania przez pozbawienie powoda możliwości obrony jego praw (art. 379 pkt 5 k.p.c.).

W orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowane jest stanowisko,
że nieważność postępowania wskutek pozbawienia strony możności obrony jej praw w rozumieniu art. 379 pkt 5 k.p.c. ma miejsce wówczas, gdy w następstwie naruszenia przez sąd przepisów postępowania strona, wbrew swej woli, została faktycznie pozbawiona możności działania, w szczególności zaprezentowania przed sądem swoich racji, przedstawienia swoich twierdzeń faktycznych, zgłoszenia dowodów na ich poparcie, odniesienia się do argumentów
i dowodów prezentowanych przez stronę przeciwną, odniesienia się
do przeprowadzonych już przez sąd dowodów (por. wyroki Sądu Najwyższego:
z dnia 19 września 2002 r., sygn. akt I PKN 400/2001, opubl. OSNP 2004/9 poz. 152; z dnia 21 czerwca 1961 r., sygn. akt III CR 953/60, opubl. Nowe Prawo (...)).
Naruszeniem prawa do obrony są zatem takie uchybienia procesowe popełnione przez sąd lub stronę przeciwną, które w praktyce uniemożliwiają stronie podjęcie stosownej obrony, czyli że strona nie mogła brać i nie brała udziału w postępowaniu lub istotnej jego części i nie miała możliwości usunięcia skutków tych uchybień na następnych rozprawach poprzedzających wydanie orzeczenia. Pozbawienia strony możności obrony swych praw w rozumieniu art. 379 pkt 5 k.p.c. nie należy przy tym wiązać
z sytuacją całkowitego wyłączenia strony od udziału w postępowaniu. Zachodzi ona także wówczas, gdy z powodu uchybienia przez sąd przepisom postępowania, strona wbrew swojej woli została faktycznie pozbawiona możliwości obrony swoich praw w jego istotnej części, jeżeli skutków tego uchybienia nie można było usunąć przed wydaniem orzeczenia i to bez względu na to, czy takie działanie strony mogłoby mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 2014 r., sygn. akt I PK 291/13, LEX nr 1455814, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 2004 r., sygn. akt IV CK 61/03, LEX nr 151638).

Stwierdzenie zatem, czy rzeczywiście strona została pozbawiona możliwości obrony swoich praw, wymaga z reguły odniesienia się do określonych okoliczności każdej konkretnej sprawy i stwierdzenia, czy w tych okolicznościach uchybienia sądu lub strony przeciwnej wywołały skutek, o jakim mowa w art. 379 pkt 5 k.p.c. (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia
13 lutego 2004 r., sygn. akt IV CK 61/03, LEX nr 151638 i z dnia 3 lutego 2012 r., sygn. akt I UK 256/11, LEX nr 1135991).
Zważyć przy tym należy, że stan nieważności jest stanem obiektywnym, a dla jego stwierdzenia nie ma znaczenia, czy ostatecznie naruszenie praw strony miało dla niej ujemne konsekwencje.

W realiach rozpoznawanej sprawy nie ulega wątpliwości, że powód był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, któremu Sąd Okręgowy prawidłowo i skutecznie doręczał wezwania i pisma procesowe. Zarządzeniem
z dnia 20 kwietnia 2015 roku pełnomocnik powoda został wezwany na termin rozprawy na dzień 26 czerwca 2015 roku oraz zobowiązany do wypowiedzenia się czy powód wnosi o przetransportowanie do Ł. celem bezpośredniego przesłuchania (k. 64 i 64 odwr.). Z pisma procesowego pełnomocnika powoda
z dnia 12 maja 2015 roku wynika, że zgodnie ze stanowiskiem K. W. – wobec deklarowanego przezeń stanu zdrowia – powód nie składa wniosku o przetransportowanie go do Ł. celem bezpośredniego przesłuchania. Zarządzeniem z dnia 27 maja 2015 roku wyznaczony termin rozpraw został odwołany, o czym pełnomocnicy stron zostali powiadomieni (k. 98 i 101). Należy zauważyć, że w piśmie z dnia 17 września 2015 roku powód podał, że nie wyraża zgody na przetransportowanie go i prosi o reprezentowanie go poprzez adwokata (k 130). Kolejny termin rozprawy został wyznaczony na dzień 25 listopada 2015 roku, o którego wyznaczeniu powód został poinformowany (k. 135 i 143). Na wniosek pełnomocnika powoda o zmianę tego terminu został on jednak odwołany (k. 140), a kolejny został wyznaczony na dzień 3 lutego 2016 roku. Pełnomocnik powoda był prawidłowo zawiadamiany o terminach rozpraw, był obecny na rozprawie w dniu 3 lutego 2016 roku, a jego obecność wyklucza w tak ukształtowanej sytuacji procesowej możliwość stawiania skutecznego zarzutu pozbawienia możliwości obrony praw, zwłaszcza że powód nie wnosił o jego doprowadzenie i przesłuchanie. Okoliczność tego rodzaju jakoby pełnomocnik nie miał możliwości skontaktowania się z powodem, nie może zatem stanowić przyczyny dla odroczenia rozprawy. Pełnomocnik powoda miał wszak pełne możliwości by to uczynić. Powyższe okoliczności prowadzą do wniosku, że w sprawie nie doszło do nieważności postępowania, o której mowa w art. 379 pkt 5 k.p.c. Nie ulega bowiem wątpliwości, że prawa powoda nie zostały naruszone. Na terminie rozprawy w dniu 3 lutego 2016 roku był obecny pełnomocnik powoda, który przedstawił stanowisko procesowe, tj. popierał powództwo i wnosił o orzeczenie o kosztach procesu, w tym w razie oddalenia powództw o nieobciążanie powoda kosztami procesu (k. 147). Wobec tego nie można przyjąć, żeby powód został pozbawiony możności obrony jego praw i nie miał on możliwości zaprezentowania swojego stanowiska, przedstawienia swoich twierdzeń faktycznych, zgłoszenia dowodów na ich poparcie, jak również ustosunkowania się do argumentacji strony pozwanej, która zresztą nie stawiła się na terminie rozprawy. Naruszenie przepisów prawa procesowego w toku prowadzenia postępowania w sprawie może być podstawą zarzutu zgłoszonego w trybie
art. 162 k.p.c., który implikuje możliwość powoływania się na te uchybienia w dalszym toku postępowania. Z treści art. 162 k.p.c. wynika jednak, że strona ma obowiązek zwrócić uwagę sądowi na uchybienie przepisom postępowania. Zastrzeżenie będzie skuteczne, jeżeli strona wskaże przepisy, które sąd, jej zdaniem, naruszył. Pełnomocnik powoda takiego zastrzeżenia nie zgłaszał (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2013 r., sygn. akt V CSK 544/12, opubl. LEX nr 1438426, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 października 2005 r., sygn. akt III CZP 55/05, opubl. OSNC z 2006 r., z. 9, poz. 144, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 sierpnia 2006 r., sygn. akt V CSK 237/06 - nie publ.).

Sąd Apelacyjny uznał w omówionym stanie faktycznym i procesowym, że w sprawie nie doszło do nierównego traktowania stron w procesie oraz do pozbawienia możności obrony powoda jego praw.

Odnosząc się natomiast do sformułowanego przez powoda zarzutu naruszenia art. 233 k.p.c. w związku art. 316 § 1 k.p.c. Sąd Apelacyjny uznał go za chybiony.

Zdaniem Sądu drugiej instancji powód nie zdołał w żaden sposób zakwestionować ani kryteriów oceny dowodów (zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego) określonych w powołanym art. 233 § 1 k.p.c.
ani dokonanej przez Sąd pierwszej instancji oceny, poczynionych na jej podstawie ustaleń faktycznych oraz wywiedzionych wniosków.

W orzecznictwie wskazuje się bowiem, że dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie Sądu. W szczególności strona skarżąca powinna wskazać, jakie kryteria oceny naruszył Sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 20 grudnia 2006 r., sygn. akt VI ACa 567/06, LEX nr 558390). Skarżący może tylko wskazywać, posługując się wyłącznie argumentami jurydycznymi, że Sąd rażąco naruszył zasady logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego i że uchybienie to mogło mieć wpływ na wynik sprawy (por. wyrok Sadu Najwyższego
z 18.06.2004 r., sygn. akt II CK 369/03, LEX nr 174131).
Uwzględnienie przez Sąd w ocenie materiału dowodowego powszechnych i obiektywnych zasad doświadczenia życiowego nie usprawiedliwia zarzutu przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów na tej tylko podstawie, że indywidualne
i subiektywne doświadczenia strony są od tych zasad odmienne (por. wyrok Sądu Najwyższego z 5 sierpnia 1999 r., sygn. akt II UKN 76/99, opubl. w OSNP 2000 nr 19 poz. 732). Powód powinien był zatem wykazać w wywiedzionej apelacji, że Sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, gdyż tylko takie uchybienie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 12 października 2012 r., sygn. akt I ACa 209/12, LEX nr 1223145).

Powód upatrywał naruszenia art. 233 k.p.c. w związku z art. 316 § 1 k.p.c.
w uchybieniu zasadzie pełnego oraz wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego według stanu istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy,
w szczególności poprzez pominięcie przy wyrokowaniu zeznań świadka P. W. w następstwie uznania, że jego twierdzenia są tendencyjne w sytuacji, w której zeznania wskazanego świadka potwierdzają okoliczności faktyczne przytoczone przez powoda oraz uzasadniają stanowisko powoda.

Nie sposób jednak podzielić zarzut naruszenia przepisów prawa procesowego w postaci art. 233 § 1 k.p.c. skoro skarżący ograniczył się tylko do wskazania, że jego zdaniem ocena dowodów zebranych w sprawie została dokonana w sposób dowolny, nie wskazując, jakie zasady logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego Sąd Okręgowy naruszył w sposób rażący. Sąd pierwszej instancji podał, że ustaleń faktycznych w sprawie dokonał w oparciu o znajdujące się w aktach sprawy dokumenty. Sąd ten uznał zeznania świadka P. W. za niewiarygodne, podnosząc że są one tendencyjne
i stanowią subiektywną ocenę świadka co do twierdzonych warunków pobytu
w zakładzie karnym. Nie ulega wątpliwości, że to sąd ocenia moc i wartość dowodów przedstawionych w sprawie. Wobec tego Sąd pierwszej instancji był w pełni uprawniony do uznania, że zeznania P. W. nie mają waloru wiarygodności. Nie może ujść uwadze, że świadek zeznał, iż sam złożył pozew do sądu, a zatem jest zainteresowany korzystnym rozstrzygnięciem w sprawie powoda, skoro razem mieli przebywać w tym samym pawilonie. Tymczasem powód reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika nie zgłosił wniosku o przesłuchanie w trybie artykułu 299 k.p.c., prezentując swoje twierdzenia o faktach jedynie w uzasadnieniu pozwu, a które nie stanowią środka dowodowego w świetle przepisów kodeksu postępowania cywilnego. Pozwany wypowiedział się co do tych twierdzeń negując je, zatem brak było podstaw do uznania tych faktów za przyznane. Tymczasem zgodnie z ogólną regułą wyrażoną w art. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. W świetle powyższego należało uznać, że to na powodzie spoczywał obowiązek wykazania, że jego dobra osobiste w postaci godności prywatności poprzez niezapełnienie odpowiednich warunków bytowych zostały naruszone, któremu nie sprostał. Apelujący nie przedstawił żadnych wiarygodnych dowodów na twierdzone przez niego okoliczności. Sam fakt składania skarg nie przesądza o ich zasadności. Wszczęte w tym zakresie postępowanie wewnętrzne zakończyło się dla powoda negatywnie, a nie zgłosił on innych wiarygodnych dowodów, które pozwoliłyby na dokonanie odmiennych ustaleń faktycznych w sposób niewątpliwy i pewny.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny uznał, że Sąd Okręgowy nie postąpił wbrew ustanowionej w art. 233 § 1 k.p.c. zasadzie swobodnej oceny dowodów i w sposób kompleksowy ocenił zebrany w sprawie materiał dowodowy. Sąd pierwszej instancji zbierając materiał dowodowy, uczynił to
w sposób prawidłowy w zakresie norm prawa procesowego i wywiódł trafne wnioski jurydyczne. Dokonał przy tym precyzyjnej, wnikliwej i słusznej oceny tegoż materiału dowodowego. Swoje stanowisko w tym zakresie Sąd Okręgowy wyczerpująco i przekonywująco uzasadnił. Również przyczyny, dla których niektórym z dowodów odmówił waloru wiarygodności umotywował w sposób pełny i niebudzący wątpliwości.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 24 § k.c. w związku z art. 417 § 1 i art. 448 k.c. należy na wstępie zaakcentować, że wymóg zapewnienia przez Państwo godziwych warunków odbywania kary pozbawienia wolności jest zagwarantowany w wielu normach prawa międzynarodowego, Konstytucji RP
i przepisach kodeksu karnego wykonawczego. W niniejszej sprawie powód upatruje naruszenia swoich dóbr osobistych, w szczególności godności
i prywatności poprzez niezapewnienie odpowiednich warunków bytowych. Podstawę prawną roszczenia powoda stanowi art. 24 § 1 k.c., w którym ustanowione zostało domniemanie bezprawności naruszenia dobra osobistego (art. 23 k.c.). Domniemanie to podlega obaleniu przez wykazanie uprawnienia do określonego działania. Zgodnie natomiast z ogólną regułą wyrażoną
w art. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która
z faktu tego wywodzi skutki prawne. W świetle powyższego należało uznać,
o czym była mowa powyżej, że to na powodzie spoczywał obowiązek wykazania, że warunki odbywania kary pozbawienia wolności naruszyły jego dobra osobiste, a także by doznał szkody pozostającej w związku przyczynowym z niezgodnymi z prawem działaniami pozwanego Zakładu Karnego w zakresie przez siebie wskazanym. W ramach podstawy faktycznej powództwa o ochronę dóbr osobistych powód powołał się na nieodpowiednie warunki bytowe, podnosząc przy tym szereg zarzutów co do: wyposażenia cel
i kącików sanitarnych, jakości i sposobu żywienia oraz na niewłaściwe traktowanie ze strony funkcjonariuszy więziennych.

W pierwszym rzędzie trzeba podkreślić, że Sąd Okręgowy szczegółowo odniósł się do każdego z podniesionych przez powoda zarzutów i dlatego Sąd Apelacyjny przychylił się do tej oceny, stwierdzając, że przeprowadzona przez Sąd pierwszej instancji ich analiza była słuszna. W ocenie Sądu drugiej instancji
z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że warunki w Zakładzie Karnym w S. były zapewnione w sposób nienaruszający obowiązującego prawa.

Odnosząc się do zarzutu nieodpowiedniego wyżywienia Sąd Apelacyjny uznał, że skarżący nie przedstawił dla uzasadnienia swoich twierdzeń okoliczności, z których wynikałoby, że oferowane przez zakład karny wyżywienie było nieodpowiednie. Powyższe nie znajduje także potwierdzenia
w odpowiedzi Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Ł. na złożoną przez powoda skargę co do wyżywienia, z której wynika, że przeprowadzone postępowanie skargowe, analiza niezbędnej dokumentacji oraz opinia właściwego merytorycznie specjalisty nie dały podstaw do potwierdzenia formułowanych przez powoda zarzutów i skarga została uznana za bezzasadną (k. 20). Zarzuty powoda o braku zajęć kulturalno – oświatowych, jak również warunków bytowych również nie zasługuje na uwzględnienie. Z odpowiedzi Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Ł. wynika, że zostało przeprowadzone na skutek skargi postępowanie wyjaśniające, w ramach którego zebrano i przeanalizowano niezbędną dokumentację oraz zasięgnięto opinii właściwych merytorycznie specjalistów okręgowego inspektoratu. Zebrany materiał wykazał, że wszelkie usterki radiowęzła były usuwane na bieżąco,
a w celi, w której powód przebywał radiowęzeł był sprawny. Powód nie składał próśb dotyczących żywienia, nie prosił o zastosowanie procedury zważenia przysługujących mu porcji żywieniowych, choć był o niej informowany. Miał on również zapewniony dostęp do zajęć kulturalno-oświatowych. Zamontowane zaś blendy okienne nie zakłócają swobodnego przepływu powietrza i dostępu światła dziennego (k 25). Z notatki służbowej z dnia 31 marca 2015 roku wnika, że w przedstawionym okresie, tj. od 29. (...) do 10.03.2015 roku w żadnej celi, w której przebywał powód nie występowało przeludnienie. W celach mieszkalnych funkcjonuje wentylacja grawitacyjna, której sprawność jest cyklicznie sprawdzana. Temperatura pomieszczeń w sezonie grzewczym utrzymywana jest na odpowiednim poziomie, stosownie do panujących na zewnątrz warunków. Każdy węzeł sanitarny jest wyposażony w odpowiednią armaturę sanitarną na potrzeby własne osadzonych. Dostęp do ciepłej wody jest realizowany zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami. W celach znajduje się sprzęt do utrzymania czystości, zapewniona jest również odpowiednia ilość produktów. Obowiązkiem samych osadzonych jest utrzymywanie porządku, tj. zamiatanie, zmywanie podłogi. Posiłki wydawane są zgodnie z zarządzeniem nr 66/2010 Dyrektora Generalnego Służby Więziennej. Powód otrzymuje wyżywienie zgodne z normą P, tj. kaloryczność posiłków jest większa niż 2600 kcal. Wszyscy osadzeni mają dostęp do prasy codziennej, zbiorów książkowych, gier planszowych. Zainteresowaniu mogą się ubiegać
o posiadanie w celi własnego odbiornika telewizyjnego (k. 56 do 63). Apelujący nie wykazał również, że był traktowany przez funkcjonariuszy więziennych w sposób nieodpowiedni.

W świetle powyższego Sąd drugiej instancji skonstatował,
że jakiekolwiek ograniczenia bądź niedogodności, z którymi powód się spotykał, miały w istocie oparcie w konkretnych przepisach, co wyłącza bezprawność naruszenia dóbr osobistych przez stronę pozwaną, a co za tym idzie odpowiedzialność z art. 24 w związku z art. 448 k.c. Trzeba bowiem zaakcentować, że ukaranie karą pozbawienia wolności zakłada określoną dolegliwość i ograniczenia w różnym zakresie odnoszące się do konieczności przebywania w warunkach izolacji w jednym pomieszczeniu z innymi osobami na stosunkowo niewielkiej powierzchni, limitowanie czasu i form przebywania poza celą, organizowania kąpieli i prania odzieży według pewnych reguł wymuszonych warunkami bytowania w dużej zbiorowości.

Konkludując Sąd Apelacyjny uznał, że powód nie wykazał w żaden sposób, aby podczas wykonywania kary pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w Ł. miały miejsce tego rodzaju nieprawidłowości, które naruszałyby jego dobra osobiste, bądź w wyniku, których doznałby uszczerbku na zdrowiu lub cierpień fizycznych i psychicznych. Apelujący nie przedstawił bowiem żadnych wiarygodnych dowodów na okoliczność, że to właśnie przebywanie w pozwanej jednostce penitencjarnej było źródłem jego krzywdy
i cierpienia.

Nie zasługiwały również na akceptację zarzuty powoda co do naruszenia art. 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie zachodziły in casu jakiekolwiek podstawy do zastosowania przywołanego wyżej przepisu, który stanowi wyjątek od ogólnej reguły jaką jest zasada odpowiedzialności za wynik sprawy. Nie można natomiast przyjąć, żeby
w niniejszej sprawie zachodził wypadek szczególnie uzasadniony, przemawiający za odstąpieniem od nałożenia na powoda obowiązku zwrotu kosztów zastępstwa procesowego strony pozwanej, która podjęła skuteczną obronę swych praw. Sam fakt zwolnienia strony od kosztów sądowych nie jest ku temu wystarczającym argumentem.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację powoda, jako bezzasadną.

O kosztach postępowania orzeczono stosownie do wyrażonej
w art. 98 k.p.c. zasady odpowiedzialności za wynik sporu w związku
z art. 99 k.p.c., art. 108 § 1 k.p.c., art. 391 § 1 k.p.c. oraz z § 7 pkt 26 w związku z § 130 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości
z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. poz. 1800) i w związku z art. 11 ust. 3 ustawy z 8 lipca 2005 r.
o Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa
(tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 1150 ze zm.) zasądzając od powoda zwrot kosztów zastępstwa procesowego
w stawce podstawowej na rzecz Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa.
W ocenie Sądu Apelacyjnego brak jest podstaw do odstąpienia od powyższej zasady z przyczyn opisanych wyżej. Na podstawie zaś § 4 ust. 3, § 14 pkt 26
i z § 16 ust 1 pkt 2 w związku z § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. poz. 1801) przyznano pełnomocnikowi powoda zwrot kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Jakub Głowiński
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Wincenty Ślawski,  Alicja Myszkowska ,  Bożena Rządzińska
Data wytworzenia informacji: