Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 782/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Łodzi z 2022-01-14

Sygn. akt I ACa 782/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 stycznia 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi - I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Jacek Świerczyński

Protokolant:

Magdalena Magdziarz

po rozpoznaniu w dniu 12 stycznia 2022 r. w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa Gminy J.

przeciwko Stowarzyszeniu (...) w J.

o ochronę dóbr osobistych

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Kaliszu z dnia 17 lutego 2021 r., sygn. akt I C 748/20

oddala apelację.

Sygn. akt I ACa 782/21

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 17 lutego dwa tysiące dwa, dwa, 21 r. Sąd Okręgowy w Kaliszu w sprawie z powództwa Gminy J. przeciwko Stowarzyszeniu (...) w J. o naruszenie dóbr osobistych w pkt. 1 oddalił powództwo w całości, a w pkt. 2 kosztami postępowania obciążył powódkę w poniesionym zakresie. I powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na ustaleniach, z których najistotniejsze przedstawiały się w sposób następujący: pozwane Stowarzyszenie (...) w J. posiada swój profil na portalu społecznościowym F. i w dniu 29 marca 2020 r. na tymże portalu pod wpisem senatora W. T. [f 00:02:29.104] dotyczącym działań jednej z (...) firm w zakresie produkcji respiratorów, pozwany umieścił wpis w formie komentarza o treści: a w J. gmina nie chce dać na walkę z epidemią nawet złotówki. Liczba odbiorców tego wpisu mogła oscylować w granicach 200-300 osób. Jak ustala dalej Sąd, powyższy wpis, komentarz jest konsekwencją odrzucenia propozycji zmiany uchwały budżetowej zaproponowanej przez J. W. [f 00:03:04.048] na posiedzeniu Rady Miejskiej w dniu 25 marca 2020 r., odnośnie przeznaczenia kwoty 500.000 zł na pomoc Szpitalowi (...) w J. w obliczu pandemii. Propozycja ta z kolei odnosiła się do apelu szpitala, opublikowanego na samym portalu w dniu 25 marca 2020 r., przesłanego jednocześnie w godzinach przedpołudniowych do wszystkich samorządów gminnych powiatu (...), także do Urzędu Miasta i Gminy J. przed sesją Rady Miejskiej. Należy tutaj wskazać, że Sąd ustala także, że pan J. W. jest prezesem Stowarzyszenia (...) w J. i jednocześnie radnym gminy miejskiej, Rady Miejskiej w J.. Sąd ustala wreszcie, że zarządzeniem nr (...) burmistrz J. dokonał zmian w planie wydatków, zgodnie z załącznikiem nr 1 do tego zarządzenia i plan wydatków na dzień 16 marca 2020 r. został zamieszczony w Biuletynie Informacji Publicznej dopiero w dniu 2 kwietnia 2020 r., w ślad za zarządzeniem nr (...) w sprawie planu finansów na rok 2020. Zarządzeniem tym zadysponowano środki na zakup środków ochrony osobistej dla gminnych jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych oraz jednostek organizacyjnych gminy. Na sesji Rady Miejskiej w dniu 25 marca 2020 r. informacja ta nie została ujawniona. Sąd ustala wreszcie, że w dniu 9 kwietnia 2020 r. zawarta została umowa na zakup 2 respiratorów koniecznych do ochrony zdrowia publicznego i zaopatrzenia lokalnych służb medycznych w sprzęt niezbędny do walki z epidemią choroby C.-19. Gmina zainicjowała także akcję pod nazwą "Zbiórka na walkę z koronawirusem", uruchamiając fundację nadzorowaną przez Samorząd gminy. I w oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd I instancji uznał powództwo za niezasadne. Wskazał w pierwszej kolejności, że podstawę prawną tego powództwa stanowi przepis art. 24 § 1 k.c., zgodnie z którym ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem może żądać zaniechania tego działania, chyba, że nie jest ono bezprawne, może w razie dokonania naruszenia także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków. Sąd wskazuje, że zgodnie z art. 43 k.c. przepisy o ochronie dóbr osobistych osób fizycznych stosuje się odpowiednio do osób prawnych. Odpowiedzialność za naruszenie dobra osobistego uzależniona jest zatem od trzech przesłanek, które muszą być spełniane łącznie: istnienie dobra osobistego, jego naruszenie oraz bezprawność działania. Jeżeli zostanie wykazane przez powoda naruszenie dobra osobistego, to sprawcę naruszenia może uwolnić od odpowiedzialności tylko dowód braku bezprawności działania, ta zaś jest wyłączona gdy działanie zostaje podjęte w ramach istniejącego porządku prawnego oraz zgodnie z zasadami współżycia społecznego. Konkludując tę część rozważań Sąd I instancji wskazał, że nie ulega wątpliwości, że powódka wykazała, że przysługuje jej jedno z wymienionych w pozwie dóbr osobistych w postaci dobrego imienia i renomy, w dalszej kolejności wymagało zatem oceny, czy zostało naruszone to dobro osobiste oraz czy działania pozwanego były bezprawne. Sąd wskazał tutaj, przywołując orzecznictwo, że działaniem naruszającym dobre imię osoby prawnej może być także publikacja materiałów powodujących pogorszenie wizerunku osoby prawnej i narażających ją na utratę zachowanie. Dobre imię osoby prawnej mogą naruszać także wypowiedzi, które obiektywnie oceniając przypisują jej niewłaściwe postępowanie, mogące spowodować utratę zaufania potrzebnego do jej prawidłowego funkcjonowania. I przenosząc te rozważania na kanwę niniejszej sprawy Sąd Okręgowy wskazał, że strona pozwana, broniąc się przed żądaniem pozwu, podnosiła, że kwestionowana wypowiedź stanowiła komentarz w dyskusji na portalu społecznościowym i stanowiła działanie w ramach dozwolonej krytyki. Wolność wyrażania opinii o jakiej mowa w przepisach, które zostały przywołane przez Sąd Okręgowy, a mianowicie art 10 ust. 1 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności: każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Ograniczenie prawa do swobodnej wypowiedzi, również w odniesieniu do formułowania opinii i ocen, jako wyjątki wymagają ścisłej wykładni i dopuszczalne są po spełnieniu wskazań celowości, legalności i konieczności dla zapewnienia ochrony ważnych wartości, do których należą również dobra osobiście, osobiste. W tym kontekście i w kontekście oceny bezprawności wypowiedzi Sąd wskazał, że kluczowe jest tutaj rozróżnienie, na podstawie zasad logiki formalnej, rodzajów wypowiedzi i dokonał tego podziału wypowiedzi na wypowiedzi co do faktów oraz wypowiedzi ocenne, czyli wypowiedzi stanowini..., stanowiące sądy wartościujące. Sąd wskazał, że tylko pierwsza z tych kategorii może podlegać weryfikacji w kategoriach prawdy i fałszu, natomiast wypowiedzi ocenne ze swej natury takiej weryfikacji nie podlegają i w odniesieniu do wypowiedzi ocennych wystarczające jest wykazanie istnienia pewnej podstawy faktycznej uzasadniającej wygłaszane oceny i opinie. Nie jest również bezprawne, w rozumieniu art. 24 k.c., działanie naruszające cudze dobra osobiste, jeżeli stanowi wykonywanie prawa do krytyki i informacji i podjęte zostało w obronie uzasadnionego interesu społecznego, zawiera fakty prawdziwe, a wyrażona opinia ma podstawę w faktach i nie zawiera określeń obraźliwych ani wykraczających poza cel, jaki wypowiedź realizuje. W tym kontekście Sąd przywołał wyrok Sądu Najwyższego z 18 marca 2005 r. w sprawie o sygnaturze akt II CK 564/04 i wskazał, że w całości aprobuje powyższe wywody, które zostały tam wskazane. I przenosząc uzasadnienie, wywody jurydyczne tegoż oze..., orzeczenia na kanwę niniejszej sprawy wskazał, że należy stwierdzić, że pozwany w analizowanej wypowiedzi dokonał oceny aktywności Gminy J. w obliczu grożącej epidemii koronawirusa. Był do tego upoważniony nie tylko jako obywatel, ale w szczególności był również radnym Gminy Miejskiej J. i był zorientowany w kwestiach budżetowych Gminy. Sąd wskazał, że analizowana wypowiedź opublikowana na portalu społecznościowym F. nastąpiła w dniu 29 marca 2020 r. a podyktowana była przebiegiem sesji rady miejskiej z dnia 25 marca 2020 r., podczas której (...) radni nie zdecydowali o przekazaniu Szpitalowi (...) w J. kwoty 500.000 zł w celu wsparcia w walce z pandemią koronawirusa, pomimo wystąpienia przez szpital z takim wnioskiem. Sąd wskazuje, że wiele decyzji w przestrzeni publicznej, jak się następczo okazało było błędnych z związku z działaniami podejmowanymi w walce z koronawirusem a pozwany nie przesądził w opublikowanym komentarzu, że powódka dopuściła się nieprawidłowości czy zaniechań w związku z problemem jaki się pojawił a jedynie zasygnalizował wątpliwości, co do oceny aktywności Gminy w zakresie przeznaczenia środków finansowych na walkę z koronawirusem. Motywacją pozwanego, jak wskazuje Sąd była zatem ochrona interesów lokalnej społeczności, to jest interesów, które należy uznać za istotne i uzasadnione a do ochrony, których J. W. [f 00:12:59.158] jako radny posiada legitymację społeczną. Sąd wskazuje w końcowej części uzasadnienia, że działalność Gminy J., jak każdej instytucji publicznej podlega ocenie społeczeństwa. Ocena ta może przybrać formę krytyczną. Okoliczność, że Stowarzyszenie działające przez swojego przestawice..., przedstawiciela oceniło działania za niewystarczające w obliczu pandemii nie może być uznana za naruszające jej dobra osobiste. Treść wypowiedzi jej charakter, okoliczności wskazują na brak podstaw do takiej kwalifikacji jako naruszeń dobra osobistego nie można kwalifikować bowiem wszystkich sytuacji subiektywnie ocenianych przez przedstawicieli osobie prawnej jako niekomfortowe dla danej osoby. W szczególności należy oddzielić odczucia osobiste przedstawicieli organów Gminy od obiektywnego skutku w postaci działań mogących spowodować utratę zaufania potrzebnego do prawidłowego funkcjonowania podmiotu prawnego. Sąd wskazuje wreszcie, że z racji zarówno treści tego wpisu, jak i ograniczonego kręgu odbiorców 200, 300 osób nie mógł wywołać takiego skutku, który by podważał dobre imię osoby prawnej. W doktrynie przekonywująco wyjaśniono natomiast, że codzienne relacje kontakty między podmiotami społecznymi w sposób konieczny wiążą się z wzajemnymi ingerencjami w szeroko rozumiane sfery ich dóbr. I dopóki te ingerencje nie przekraczają granicy tego, co w naszej kulturze rozsądnie jest tolerować nie powinno się w ogóle mówić o naruszeniu dóbr osobistych. W społeczeństwie obywatelskim chronione jest bowiem prawo do wyrażania krytycznych opinii o instytucjach państwowych czy samorządowych, jeśli, jeśli wynikają one z uprawnień działającego a, więc gdy przedmiotowo zdolne są służyć obronie prawa osoby działającej i podmiotowo podyktowane są wolą działającego w obronie swojego prawa. W konkluzji wskazał Sąd I instancji, że powództwo podlegało oddaleniu, gdyż nie doszło do naruszenia dobra osobistego w postaci dobrego imienia powódki, jak również działania pozwanego mieściły się w ramach obowiązującego porządku prawnego. I apelację od tego orzeczenia wywiodła strona powodowa zaskarżyła wyrok w całości i zarzuciła: Po pierwsze. Obrazę przepisów postępowania, to jest art. 233 paragraf 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej a nie swobodnej oceny zebranego materiału dowodowego w tym informacji pozyskanych ze strony biuletynu informacji publicznej Urzędu Miasta J., zarządzenia nr (...) Burmistrza J. z dnia 16 marca 2020 r. a także faktur dołączonych do pozwu, co w konsekwencji prowadziło do błędnego ustalenia stanu faktycznego, że dopiero w dniu 2 kwietnia 2020 r. Gmina J. zadysponowała środki na zakup ochrony osobistej dla gminnych jednostek OSP oraz jednostek organizacyjnych i skutkowało uchyleniem bezprawności działania pozwanego, co miało wpływ na wynik postępowania. Po drugie. Obrazę przepisów postępowania, to jest art. 231 k.p.c. poprzez ustalenie przez Sąd I instancji, że wpis będący przedmiotem postępowania jest konsekwencją propozycji zmian uchwały budżetowej zaproponowanej przez prezesa zarządu pozwanego Stowarzyszenia oraz listu otwartego szpitala w sytuacji, gdy fakty wynikające z przedmiotowego zdarzenia i dokumentu nie pozwalają na ustalenie faktu w postaci wskazanej w konsekwencji zdarzenia, co miało wpływ na wynik postępowania. I po trzecie. Zarzucono obrazę przepisów prawa materialnego, to jest art. 24 paragraf 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że zachowanie pozwanego pozbawione jest cech bezprawności na skutek działania w ramach kontratypu słusznie uzasadnionego interesu w sytuacji, gdy działanie pozbawia..., pozwanego pozbawione było cech umożliwiających mu przypisanie działania w ramach wyżej wymienionego kontratypu a tym samym było bezprawne. I w oparciu o te zarzuty strona powodowa wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa i po drugie zasądzeniu od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania według norm przepisanych. W odpowiedzi na apelację pozwana strona pozwana wniosła oddalenie apelacji i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych, o ile koszty takie wystąpią. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu. Tym niemniej przechodząc do pierwszego z zarzutów, czyli zarzutu naruszenia art. 233 dotyczącego do, dowolnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego w szczególności w zakresie wskazania, kiedy zostało opublikowane w biuletynie informacji publicznej zarządzenie numer 39/VIII/220 Burmistrza J. z dnia 16 marca 2020 r. w sprawie podziału rezerwy budżetowej, Sąd dokonał tutaj odmiennej oceny materiału dowodowego aniżeli Sąd I instancji i ustalenia w tym zakresie zmienił. Otóż Sąd I instancji przyjął, że zarządzenie to zostało opublikowane w Biuletynie Informacji Publicznej dopiero w dniu 2 kwietnia 2020 r., a więc już po dokonanym wpisie przez stronę pozwaną, albowiem ten nastąpił w dniu 29 marca 2020 r. Zebrany w sprawie materiał dowodowy w ocenie Sądu Apelacyjnego nie daje podstaw do tego rodzaju ustalenia. Nie ulega wątpliwości w sprawie i tego nie kwestionowała żadna ze stron, że już w dniu 16 marca 2020 r. zostało wydane przedmiotowe zarządzenie. Kwestią sporną było zaś kiedy to zarządzenie zostało opublikowane w Biurze (...)..., w Biuletynie Informacji Publicznej czy przed dokonaniem wpisu w dniu 29 marca 2020 r., czy też w dniu 2 kwietnia 2020 r., a więc już po dokonanym przez stronę pozwaną wpisie na F.-u. Zebrane w sprawie materiały, przy czym materiały te no cechują się obiektywnością z uwagi na fakt, że są to materiały w postaci dokumentów prywatnych, w szczególności zrzut ekranu z Biuletynu Informacji Publicznej wskazują, że to zarządzenie z dnia 16 marca 2020 r. zostało opublikowane 19 marca 2020 r., a zatem przed, jeszcze przed dokonaniem wpisu przez pozwaną na swoim profilu F.-owym. Warto tutaj zwrócić uwagę, że wynikało to również już z dokumentów załączonych do pozwu, ale również tego rodzaju zrzut został załączony do apelacji, ale wreszcie co najistotniejsze to sam pozwany nie kwestionował tej okoliczności, że nie posiadał wiedzy o zmianie us..., zmianie uchwały o, i wydaniu zarządzenia o podziale rezerwy budżetowej i w odpowiedzi na pozew w punkcie 9 tej odpowiedzi wskazał wyraźnie, że w chwili dokonywania wpisu, że zaprzecza, że w chwili dokonywania wpisu nie posiadał wiedzy o tym, że powód w dniu 16 marca 2020 r. wydał zarządzenie nr (...) w sprawie podziału rezerwy budżetowej, a zatem sam pozwany przyznaje, że wiedzę taką posiadał. Stąd też w tym zakresie Sąd dokonuje odmiennego o, na, ustalenia aniżeli Sąd, Sąd Apelacyjny dokonuje odmiennego ustalenia aniżeli Sąd I instancji i przyjmuje, że w Biuletynie Informacji Publicznej ta informacja ukazała się 19 marca 2020 r. Powyższa zmiana ustaleń stanu faktycznego w tym zakresie nie powoduje jednakże zmiany oceny całościowo zasadności, a w zasadzie bezzasadności tegoż powództwa. Należy bowiem zwrócić uwagę, że sam pozwany nie kwestionując, że w dniu 29 marca 2020 r., czyli wtedy kiedy dokonywano wpisów wiedział już o tymże zarządzeniu wskazuje wyraźnie, że o co innego chodziło w jego wpisie, a mianowicie to zarządzenie dotyczyło przekazania środków ochronnych w ramach walki z koronawirusem dla Ochotniczych Straży Pożarnych, zakładów samorządowych, jednostek organizacyjnych gminy, zakupu płynów i żeli dezynfekujących, natomiast w jego wypowiedzi, w jego wpisie chodziło o to, że w dniu 25 marca 2020 r. strona powodowa, czyli Gmina Miejska J. odrzuciła zgłoszoną propozycję zmiany uchwały budżetowej zaproponowanej przez J. W. [f 00:24:49.596], czyli prezesa pozwanego stowarzyszenia (...) dotyczącego przekazania kwoty 500.000 zł na pomoc Szpitalowi (...) w J. w obliczu pandemii i propozycja ta, mimo apelu szpitala, który dotarł do władz samorządowych w godzinach przedpołudniowych w dniu 25 marca i mimo zgłoszenia takie..., takiej zmiany uchwały budżetowej, została przez radnych odrzucona. I w tej sytuacji, mimo zmiany ustaleń stanu faktycznego, należało w pozostałej części w całości podzielić rozważania Sądu I instancji, a mianowicie co do braku naruszenia dobra osobistego powoda i braku bezprawności działania. Tutaj warto jeszcze w kolejności odnosząc się do zarzutów apelacji zwrócić uwagę na niezasadność drugiego z zarzutów naruszenia prawa procesowego, a mianowicie art. 231 k.p.c., który miał się sprowadzać do tego, że Sąd ustalił, że powyższy wpis jest konsekwencją propozycji zmiany uchwały budżetowej zaproponowanej przez prezesa zarządu pozwanego stowarzyszenia oraz listu otwartego szpitala w sytuacji, gdy fakty wynikające z przedmiotowego zdarzenia i dokumentu nie pozwalają na tego rodzaju ustalenie i tego rodzaju zarzut jest bezpodstawny. Uzasadnienie apelacji wskazuje w tym zakresie, że w ogóle nie było powodu dokonywania tego rodzaju wpisu, skoro zalinkowany wpis senatora W. T. [f 00:26:57.356] dotyczył produkcji respiratorów w mieście, w którym swoje działania prowadził senator, a zatem odnoszenie się tym wpisem do, w kontekście zakupu respiratorów do braku przekazania określonych środków na działalność szpitala nie ma jak gdyby związku przyczynowego, a jednakże należy zwrócić uwagę, że tego rodzaju wpisy i wynika to zresztą z zrzutu ekranu dotyczącego tych wpisów mają swoisty charakter, albowiem w ramach walki z koronawirusem rzeczywiście i to zarówno osoby publicznej, jak i osoby prywatne dokonują równ..., różnych wpisów, które mają dość luźny związek przyczynowo - skutkowy, ale pozostają w płaszczyźnie walki z tą pandemią. A mianowicie wpis W. T. [f 00:28:08.846] dotyczył akurat zakupu respiratorów, natomiast uwaga poczyniona przez pozwanego, która sprowadzała się do odpowiedzi jak gdy na ten wpis, a w J. Gmina nie chce dać na walkę z epidemią nawet złotówki, ewidentnie może odnosić się do sytuacji z 25 marca 2020 r. kiedy Rada Miejska odrzuciła projekt zmiany uchwały budżetowej w tym zakresie i przekazania kwoty 500 zł na wspomożenie Szpitala (...) w J.. Oczywiście wpis ten jest dość ogólny i to sformułowanie, a w J. Gmina nie chce dać na walkę z epidemią nawet złotówki, może być na pierwszy "rzut oka" tak zwanym w cudzysłowie jest do sformułowanie odbierane, że w ogóle w żadnej dziedzinie nie następuje przekazanie środków przez Gminę, podczas gdy, jak już ustalono, wobec zmiany ustaleń faktycznych przez Sąd II instancji ustalenie Sądu I instancji pewne działania przez Gminę zostały podjęte, albowiem już w dniu 16 marca zostało wydane to zarządzenie zmieniające rezerwę budżetową, jak również załącznik do tego zarządzenia w jaki sposób te środki zostaną rozdysponowane, czyli jakieś działania były podjęte. A zatem to sformułowanie ani złotówki jest tutaj sformułowaniem, które jak należy przypuszczać z pozwu i z dalszych pism procesowych strony powodowej jest w tym znaczeniu nieprawdziwe, że w ogóle w aspekcie podjęcia walki z koronawirusem działania zostały podjęte, natomiast już zupełnie inną kwestią jak one były ukierunkowane. Z kolei należy się jednak zgodzić z Sądem Okręgowym, że ten wpis w szczególności w kontekście wpisu, na co Sąd I instancji nie zwrócił szczególnej uwagi, a w ocenie Sądu Apelacyjnego jest to istotne, wpis W. T. odnosi się do respiratorów, a zatem odnosi się do sprzętu, który w zasadzie może być użyty tylko w szpitalu. I tutaj odpowiedź pozwanego na ten wpis jest, a w J. Gmina nie chce dać na walkę z epidemią nawet złotówki. A zatem należy przyjąć, że odnosi się to do stricte działalności medycznej, do działalności związanej ze szpitalnictwem i wbrew temu co podnosi w apelacji strona powodowa, że wpis ten w ogóle był jak gdyby oderwany od tego jaka następnie została udzielone przez pozwanego na ten wpis komentarz odpowiedź, tak nie jest, albowiem jeżeliby już dokonywać wykładni to rzeczywiście należałoby przyjąć, że odnosi się on do sprzętu medycznego, a pozwany dokonuje swojego wpis w kontekście nieprzekazania przez Gminę środków właśnie na działalność leczniczą, na działalność szpitala. Oczywiście zawiera on w sobie pewien element ogólności i nie odnosi się już do tych kwestii związanych z przekazaniem na pe..., na, pewnych środków na sprzęt ochotniczych straży pożarnych, jednostek samorządowych, środki ochrony, płyny dezynfekujące i tym podobne, ale są to produkty i działania, które są jak gdyby poza działalnością szpitalną, dotyczą innych sfer działalności Gminy. A zatem ten zarzut z art. 231 k.p.c. okazał się całkowicie bezzasadny. I wreszcie przechodząc do ostatniego z zarzutów, to jest zarzutu naruszenia art. 24 par. 1 k.c. przez jego błędną wykładnię i uznanie, że zachowanie pozwanego pozbawione jest cech bezprawności na skutek działania w ramach kontratypu słusznie uzasadnionego interesu, w sytuacji gdy działanie pozbawione, pozwanego pozbawione było cech umożliwiających mu przypisanie działania w ramach wyżej wymienionego kontratypu, a tym samym było bezprawne. I w tym zakresie Sąd II instancji wskazuje, że zarzut ten będąc całkowicie bezzasadnym można by s..., ograniczyć do stwierdzenia wynikającego z art. 387 par. 2 z indeksem 1 punkt 2 k.p.c. Jest to przepis dokonania nowelizacją, która weszła w życie w dniu 7 listopada 2019 r. i sprowadza się do stwierdzenia, że wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa powinno objąć ocenę poszczególnych zarzutów apelacyjnych, a poza tym może ograniczyć się do stwierdzenia, że Sąd II instancji przyjął za własną ocenę Sądu I instancji. Tak też jest w niniejszej sprawie. Rozważania Sądu Okręgowego już w płaszczyźnie norm prawa materialnego są prawidłowe, dogłębne, szczegółowe z przywołaniem właściwej argumentacji prawnej, z przytoczeniem właściwych judykatów w tym zakresie, które odnoszą się do sytuacji działania w interesie społecznym, działania w interesie publicznym, co jednocześnie stanowi kontratyp, jeżeli chodzi o bezprawność działania przy naruszeniu dóbr osobistych. Tym niemniej Sąd II instancji krótko odniesie się również do tego zarzutu podzielając w całości argumentację wskazaną przez Sąd I instancji. Otóż przede wszystkim należy zwrócić uwagę, że prezes pozwanego Stowarzyszenia jest jednocześnie radnym gminnym. Oczywiście należy założyć, że pochodząc z opozycyjnego ugrupowania w stosunku do ugrupowania, z którego wywodzi się burmistrz strony powodowej, istnieją pe..., pewnie pewne konflikty, różnice interesów, różnice zdań w prowadzeniu, w gospodarowaniu Gminą, sposobie jej zarządzanie, to, to, to nie ulega wątpliwości. Natomiast z drugiej strony należy zwrócić uwagę, że wpis na F. dokonywany jest przez J. W. [f 00:35:38.766] czyli prezesa Stowarzyszenia, w dniu 29 marca 2020 r., a zatem po odbyciu rady miejskiej, na której nie doszło do zmiany uchwały budżetowej i przekazania określonych środków na rzecz szpitala (...). Zresztą do akt sprawy jest załączony stenogram z przebiegu tego posiedzenia rady gdzie strony wyrażały swoje stanowiska, swoje opinie, wskazywały dlaczego powinny być te środki przekazane, z kolei druga strona dlaczego nie powinny bądź nie można ich przekazać. A zatem, w kontekście odniesienia się do wpisu senatora W. T. [f 00:36:35.632] o respiratorach, reakcja prezesa pozwanego Stowarzyszenia jest w przekonaniu Sądu II instancji, usytuowana w płaszczyźnie ochrony interesu społecznego, że również w mniejszym mieście w Polsce, czyli w mieście, którym, o którym mówi w swoim wpisie W. T., można dokonywać pewnych działań w kontekście zakupu respiratorów itp. a w J., mimo zgłoszenia wniosku o zmianę uchwały budżetowej, tego nie zrobiono. A zatem w rozumieniu pozwanego, w aspekcie tej działalności leczniczej, nie przekazano ani złotówki. Oczywiście Sąd II instancji zastrzega tutaj, że mówimy o stanie rzeczy na dzień 29 marca 2020 r., albowiem wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego, że w późniejszych okresach były działania ze strony Gminy, które miały na celu wspomożenie szpitala. Natomiast ta ocena musi być dokonywana i to trzeba podkreślić z całą stanowczością na dzień dokonania wpisu, takiej pomocy nie było, wręcz przeciwnie była odmowa i to odmowa ze strony burmistrza również z pewnymi komentarzami, które także zawierały w sobie element subiektywny i pewne określenia bardzo ocenne a wręcz na tyle ocenne i odebrane przez szpital w sposób, który zdaniem przedstawicieli szpitala naruszał ich dobre imię, że było to przedmiotem listu otwartego z dnia 2 kwietnia 2020 r., skierowanego do burmistrza J., który znajduje się na karcie 125, 126 akt, w którym zarzucono burmistrzowi posługiwanie się pomówieniami, nieprawdą oraz formułowanie zarzutów odnoście próby popełnienia przestępstwa , wyłudzenia pieniędzy ze strony określonych osób, związanych ze szpitalem. Ale to trzeba patrzeć na tę sprawę w sposób bardziej kompleksowy, że tego rodzaju wypowiedzi, w ramach działalności publicznej a w szczególności działalności politycznej, są z reguły nacechowane emocjami, pewną ocennością, na co zwrócił uwagę Sąd I instancji. I jeżeli tylko te oceny mieszczą się w codziennych relacjach kontaktów między podmiotami społecznymi a w szczególności podmiotami publicznymi i to jeszcze w ramach prowadzonej działalności politycznej i dopóki ta ingerencja nie narusza pewnych reguł, nie zawiera sformułowań obraźliwych czy też przypisujących cechy zupełnie pozostające poza przedmiotem działalności, to nie można im przypisać cech, cech bezprawności. No sformułowanie użyte przez prezesa pozwanego Stowarzyszenia, że Gmina nie chce przekazać ani złotówki, w kontekście działalności leczniczej na tamtą chwilę odnosiło się do Uchwały z dnia 25 marca 2020 r. i nie było sformułowaniem nieprawdziwym. Gdyby na nie spojrzeć w aspekcie szerszym, czyli to ani złotówki czy się odnosiło do w ogóle działalności Gminy w kontekście walki z koronawirusem, to jakieś tam działania przez Gminę zostały podjęte. No, ale przecież także wypowiedzi przedstawiciela strony powodowej, najważniejszego przedstawiciela strony powodowej, czyli burmistrza, również są tego rodzaju, że wywołują reakcje szpitala w postaci listu otwartego z dnia 2 kwietnia, gdzie wprost zarzuca się burmistrzowi, że użyte przez niego sformułowania, jak to zostało określone, w przywołanym wyżej liście otwartym są pomówieniami i zawierają nieprawdę a także zawierają w sobie formułowanie zarzutów, odnośnie próby popełnienia przestępstwa, wyłudzenia pieniędzy poprzez żądanie przekazania ich na rzecz szpitala. A zatem w aspekcie działalności publicznej, politycznej, społecznej, pewnego rodzaju sformułowania, osądy, ceny muszą być traktowane dokąd nie przesko..., nie przekroczą określonych norm kulturowych, społecznych, nie zawierają sformułowań obraźliwych czy też ujemnych, w kontekście ewentualnych zarzutów, dotyczących nieprawidłowości, która może być rozpatrywana w kontekście działalności penalizacyjnej, która może być penalizowana, no nie mogą być przyjęte jako bezprawne i naruszające dobra osobiste. Konstatacje Sądu I instancji w tym aspekcie są prawidłowe. Sąd dokonał właściwej analizy przepisów prawa. Właściwie ocenił stan faktyczny, przy czym, co już zostało wyżej wspomniane, należało dokonać tutaj zmiany tych ustaleń, co do tego, kiedy, w jakim dniu ukazało się zarządzenie burmistrza z dnia 16 marca 2020 r., w biuletynie informacji publicznej. Jednakże, mimo tej zmiany stanu faktycznego, czyli przyjęcia, że to zarządzenie ukazało się przed publikacją wpisu na F. strony pozwanej, nie mogło to zmienić prawidłowej oceny w zakresie norm prawa materialnego, albowiem zarządzenie to dotyczyło środków przekazywanych innym podmiotem, aniżeli szpital i to wynika wprost z tego zarządzenia, podczas gdy wpis pozwanego został dokonany po 25 marca. I w kontekście całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego, odnosił się do działalności szpitala w J. i do nieprzekazania przez Gminę temu właśnie podmiotowi, czyli szpitalowi (...) określonych środków na obronę przed rozpoczynającą się wówczas pandemią. Biorąc pod uwagę te wszystkie okoliczności, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację, jako bezzasadną. Strona pozwana była w niniejszej sprawie reprezentowana samodzielnie a zatem nie było również konieczności rozstrzygania o kosztach postępowania apelacyjnego, co zresztą strona pozwana zasygnalizowała w odpowiedzi na apelację, wskazując, że wnosi o zasądzenie tych kosztów, o ile one powstaną.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Galińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Łodzi
Data wytworzenia informacji: