I ACa 964/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Łodzi z 2022-02-28
Sygn. akt I ACa 964/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 lutego 2022 r.
Sąd Apelacyjny w Łodzi - I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Jacek Świerczyński
Protokolant: stażysta Klaudyna Kłusek
po rozpoznaniu w dniu 17 lutego 2022 r. w Łodzi na rozprawie
sprawy z powództwa M. P. i K. P.
przeciwko (...) Bank Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o zapłatę
na skutek apelacji obu stron
od wyroku Sądu Okręgowego w Kaliszu
z dnia 11 maja 2021 r., sygn. akt I C 1589/19
1. oddala obie apelacje,
2. przyznaje i nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Kaliszu na rzecz adwokata T. K. kwotę 3.321 (trzy tysiące trzysta dwadzieścia jeden) złotych tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodom w postępowaniu apelacyjnym z apelacji powodów
Sygn. akt I ACa 964/21
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem z 11 maja 2021 r. Sąd Okręgowy w Kaliszu zasądził od pozwanego (...) Banku S.A. z siedzibą w W. na rzecz powodów M. P. i K. P. solidarnie kwotę 66.134 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 30 stycznia 2020 roku do dnia zapłaty (punkt 1), oddalił powództwo w pozostałym zakresie (punkt 2), zasądził od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 3.286 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych (punkt 3), zasądził od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 1.368 zł powiększoną o należny podatek od towarów i usług tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej powodom z urzędu (punkt 4), przyznał od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Kaliszu na rzecz adwokata T. K. kwotę 2.232 zł powiększoną o należny podatek od towarów i usług tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej powodom z urzędu (punkt 5), nie obciążył powodów kosztami w pozostałym zakresie (punkt 6).
Powyższy wyrok zapadł w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne, które Sąd Apelacyjny podziela i które w najważniejszych elementach przedstawiają się następująco:
Powodowie M. P. i K. P. w dniu 2 stycznia 2018 r. złożyli u pozwanego „Wniosek nabywcy o dofinansowanie wkładu własnego ze środków funduszu dopłat w związku z ubieganiem się o kredyt na nabycie mieszkania na zasadach określonych ustawą z dnia 27 września 2013 r. o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez młodych ludzi.” Wniosek kierowany był przez nabywcę do (...) za pośrednictwem (...) Banku S.A. jako banku kredytującego. Wniosek ten został złożony w obecności pracownika pozwanego - K. K. bankiera ds. bankowości hipotecznej. Wniosek był wypełniany przez K. K. w oparciu o dokumenty i dane podane przez powodów. Powodowie podpisali wniosek.
Powodowie składając wniosek kredytowy mieli zawartą ze Spółdzielnią Mieszkaniową (...) w K. umowę nr (...) z dnia 04.09.2017 r. o budowę lokalu mieszkalnego w celu ustanowienia odrębnej własności tego lokalu.
Wniosek kredytowy składany jest na formularzu bankowym i po wprowadzeniu do systemu bankowego z wnioskowaną kwotą kredytu, następnie ustalana jest zdolność kredytowa nabywcy. Jeżeli klient przechodzi ją pozytywnie, przyjmowany jest wniosek nabywcy o dofinansowanie wkładu własnego ze środków funduszu dopłat dla M.. Czynności te były procesowane przez K. K.-bankiera ds. bankowości hipotecznej pozwanego banku. Wniosek o M. wypełniał pracownik Banku w obecności klienta i w oparciu o dane przedstawione przez klienta. W obecności powodów na wniosku w części dotyczącej przedmiotu dofinansowania wkładu własnego K. K. zaznaczyła pkt 1 - rynek pierwotny - deweloper- zakup lokalu mieszkalnego.
Po złożeniu wniosku wraz załącznikami K. K. procesowała wniosek dalej przez wprowadzenie go do systemu kredytowego Banku ( (...)) i przesłanie do centrali pozwanego banku celem rejestracji w systemie (...). W centrali pozwanego procesowaniem wniosku zajmował się M. Z. i to od niego K. K. otrzymywała informację o statusie wniosku. M. Z. przekazał K. K. informację, że wniosek jest zarejestrowany i czeka na nadanie numeru NR W ( numer z systemu (...)).
W trakcie procesowania wniosku z systemu (...) pracownik odpowiedniej komórki centrali banku - w tym wypadku był to M. Z. - pobierał wniosek i przerejestrowywał do systemu Banku (...). M. Z. pobrał wniosek z systemu (...) i przerejestrował go w systemie (...). Technicznie wyglądało to tak, że wniosek był otwierany w systemie pozwanego, a następnie zaczytywany do systemu (...); w trakcie tego zaczytywania pracownik banku uzupełniał i weryfikował dane wprowadzone w Oddziale Banku, a następnie przesyłał do systemu (...). Wniosek akceptowała inna osoba z banku, a następnie wniosek wpływał do (...).
W dniu 5 stycznia 2018 r. K. K. otrzymała informację od M. Z., że środki w ramach M. już się skończyły, a wniosek powodów jest źle wypełniony i środki nie zostały przyznane. Źle była wypełniona rubryka 1 wniosku „zakup od dewelopera”.
Wobec braku uzyskania wsparcia na zakup mieszkania M. powodowie zwrócili się z reklamacją do pozwanego banku, a następnie do rzecznika finansowego zarzucając, iż na skutek błędu pozwanego i chaotycznego działania pozwanego nie otrzymali współfinansowania w ramach programu M. realizowanego przez Bank (...). Pozwany w toku postępowania reklamacyjnego podnosił, że procesując wniosek powodów z winy (...) nie był w stanie skorygować błędnie oznaczonego przedmiotu finansowania, co ostatecznie zakończyło się anulowaniem wniosku.
Gdy powodowie nie otrzymali dofinansowania na zakup mieszkania w ramach programu M. - w dniu 27.03.2018 r. zawarli umowę o mieszkaniowy kredyt budowlano - hipoteczny z (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w K. na warunkach i zasadach określonych w tej umowie. Umowa ta nie zawierała dofinansowania w ramach funduszu dopłat określonych ustawą o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez młodych ludzi. (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w K. udzielił powodom kredytu w kwocie 226.894,40 zł na okres od 27.03.2018 r. do 10.09.2048 r. Całkowita kwota do zapłaty na dzień zawarcia umowy o kredyt wynosiła 403.305,36 zł, a całkowity koszt kredytu wynosił 176.410,96 zł.
Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.
Opierając się na przepisach ustawy z dnia 27 września 2013 r. o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez młodych ludzi Sąd I instancji wskazał, że powodowie nabywali pierwsze mieszkanie w ramach umowy ze Spółdzielnią Mieszkaniową (...) w K. i w tym zakresie spełniali ogólne warunki uzyskania wsparcia z Funduszu Dopłat w związku z nabyciem mieszkania. Także powierzchnia nabywanego mieszkania, ich status osób młodych, pierwszego mieszkania określone przepisami tej ustawy były przez powodów spełnione. W takim wypadku dofinansowanie wkładu własnego może zostać udzielone nabywcy w związku z zaciągnięciem w instytucji kredytującej kredytu udzielonego na: 1) zakup mieszkania; 2) wkład budowlany do spółdzielni mieszkaniowej, wnoszony w celu uzyskania prawa własności mieszkania, na podstawie zawartej ze spółdzielnią mieszkaniową umowy o budowę lokalu. Powodowie w dniu 2 stycznia 2018 r. złożyli taki wniosek u pozwanego jako banku kredytującego.
Sąd Okręgowy stwierdził także, że przepisy cytowanej ustawy określają również jakie obowiązki spoczywają na poszczególnych instytucjach uczestniczących w procesie pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez młodych ludzi.
Mając na uwadze jednobrzmiące i jasne zapisy ustawy o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez ludzi młodych z dnia 27 września 2013 r. w ocenie Sądu I instancji, twierdzenia pozwanego, że oczekiwał przy wniosku powodów na weryfikację i akceptację wniosku ze strony (...) są niczym nieuzasadnione i nie znajdują potwierdzenia w ustawie. W swoich twierdzeniach pozwany obciąża powodów odpowiedzialnością za błędy we wniosku, a (...)wskazując na „awarię systemu (...). Sąd stanął na stanowisku, że niewiarygodne są twierdzenia pozwanego, iż z powodu nieprawidłowości w systemie (...) pozwany na czas nie mógł poprawić i zwrócić się do powodów o poprawienie danych we wniosku. Wręcz przeciwnie to powodowie monitorowali działanie pozwanego, zwracali się z pytaniami na jakim etapie jest ich wniosek. Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, że brak profesjonalnego podejścia ze strony pozwanego doprowadziło do anulowania wniosku powodów o dofinasowanie i ze względu na zaniknięcie programu nie pozwoliło powodom na uzyskanie kwoty dofinansowania w wysokości 66.134 zł.
Powołując się na art. 471 k.c. oraz orzecznictwo Sąd Okręgowy uznał, że przesłankami odpowiedzialności na podstawie tego przepisu są: niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania, szkoda i związek przyczynowy pomiędzy niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązania a powstałą szkodą. Istnienie zobowiązania oraz to że na dłużniku ciążył określony obowiązek musi zatem wykazać wierzyciel. W ocenie Sądu powodowie wykazali naruszenie obowiązku pozwanego, szkodę i związek przyczynowy. Przepis art. 471 k.c. konstruuje domniemanie winy dłużnika i w istocie, w przedmiotowej sprawie na bank przerzuca ciężar wykazania, że nie ponosi winy. Pozwany jako podmiot działający na rynku usług finansowych ponosi odpowiedzialność za szkodę jakiej doznali powodowie. Odpowiedzialność pozwanego polega na tym, że nie dokonał prawidłowej weryfikacji wniosku i nie zaakceptował wniosku w systemie (...).
Opierając się na treści art. 361 § 1 i 2 k.c. Sąd Okręgowy uznał, że powodowie wykazali, iż kwota 66.134,00 zł stanowiłaby dofinansowanie wkładu własnego w związku z ubieganiem się o kredyt na nabycie mieszkania na zasadach określonych ustawą o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania dla młodych. Powodowie nie uzyskali dofinansowania; szkodą jest zatem różnica między stanem majątku poszkodowanego, jaki zaistniał po zdarzeniu wywołującym szkodę, a stanem tego majątku, jaki istniałby, gdyby nie wystąpiło zdarzenie szkodzące. Nie ulega bowiem wątpliwości, iż wnioski innych kredytobiorców wprowadzone do systemu (...) w dniu 2 stycznia uzyskały dofinansowanie wkładu własnego. Przeznaczeniem tej dopłaty było uzupełnienie środków na zakup konkretnego lokalu mieszkalnego. W ocenie Sądu powodowie nie wykazali szkody ponad kwotę 66.134 zł. Sąd podkreślił, że późniejsze zawarcie przez powodów umowy kredytu z (...) Bankiem (...) było ich wyborem, powodowie nie wykazali, aby musieli zawierać umowę kredytową z kolejnym bankiem oraz że oferta tego banku była dla nich korzystniejsza niż oferta pozwanego. Sąd przyjął, że rację w tym zakresie ma pozwany, gdy twierdzi że brak jest powodu, aby obciążyć pozwanego odpowiedzialnością za treść realizacji uprawnienia powodów do zawarcia umowy cywilnoprawnej na określonych warunkach, które to uprawnienia stanowią realizację swobody umów. Mniej korzystne warunki finansowania w innych bankach i większe saldo zadłużenia powodów było skutkiem ich indywidualnej decyzji i wyboru oferty banku, a także wyboru związania się umową kredytową w ogóle. Powodowie nie udowodnili szkody ponad kwotę 66.144 zł.
O odsetkach Sąd Okręgowy orzekł zgodnie z art. 481 § 1 k.c., wskazując, że powodowie przed wniesieniem pozwu nie wezwali pozwanego do zapłaty. Odpis pozwu został doręczony pozwanemu w dniu 22 stycznia 2020 r. Wobec tego należało uznać, że od upływu 7-dniowego terminu na spełnienie świadczenia od dnia doręczenia pozwu, pozwany pozostaje w opóźnieniu w spełnieniu świadczenia i obowiązany jest do świadczenia odsetkowego od dnia 30 stycznia 2020 r.
O kosztach Sąd orzekł zgodnie z art. 100 zd. 2 k.p.c. dokonując stosunkowego rozdzielenia kosztów. Powodowie wygrali sprawę w 38 %. Pozwany przegrał sprawę w 38%. Koszty pomocy prawnej udzielonej z urzędu wynoszą 3.600 zł, a 38% tej kwoty wynosi 1.368 zł i w tym zakresie ponosi je pozwany, natomiast w pozostałym zakresie Skarb Państwa. Zgodnie z art. 102 k.p.c. Sąd nie obciążył powodów kosztami w pozostałym zakresie.
Od powyższego wyroku powodowie i pozwany wnieśli apelacje.
Powodowie zaskarżyli wyrok w części tj. odnośnie punktów 2 i 3 i zarzucili im naruszenie art. 361 § 1 i 2 k.c. poprzez błędną ich wykładnię, sprowadzającą się do przyjęcia, że wystąpienie w łańcuchu zdarzeń wywołujących szkodę działania stanowiącego dobrowolny wybór poszkodowanego zrywa adekwatny związek przyczynowy, nawet w sytuacji gdy wyboru tego poszkodowany nie musiałby w ogóle podejmować gdyby nie wystąpiło zawinienie po stronie sprawcy szkody.
Z daleko posuniętej ostrożności zarzucili naruszenie art. 322 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie w sprawie.
Mając powyższe na uwadze wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwo w całości oraz zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kosztów za obie instancje zgodnie z wynikiem procesu. Wnieśli także o przyznanie na rzecz pełnomocnika kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.
Pozwany w swojej apelacji zaskarżył wyrok w części tj. pkt 1, w którym zasądzono od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 66.134 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 30 stycznia 2020 r. do dnia zapłat oraz w pkt 3, w którym zasądzono od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 3.286 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych i w pkt 4, w którym zasądzono od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 1.368 zł powiększoną o należny podatek od towarów i usług tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej powodom z urzędu i zarzucił im:
1. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. przez dowolną, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego, polegającą na:
a) uznaniu za niewiarygodne zeznania świadka S. P.,
b) uznaniu za wiarygodne pisemne wyjaśniania Banku (...) (dalej jako (...)),
c) błędnym uznaniu, że za nieprawidłowe funkcjonowanie systemu (...) odpowiedzialny jest pozwany,
2. naruszenie art. 327 1 k.p.c. polegającą na nienależytym wyjaśnieniu przyczyny nie pojawienia się innego komunikatu niż „status przetwarzania zakończony poprawnie” po wprowadzeniu wniosku, a także, przyczyn, które spowodowały wstrzymanie od 4 stycznia 2018 r. przyjmowanie wniosków o dofinansowanie wkładu własnego z terminem na rok 2018 r., co mogło być spowodowane awarią czy spowolnieniami systemu, a w tej sytuacji zalecane jest wstrzymanie działań i dokonanie przez dział (...) poprawek czy uruchomienie nowego wdrożenia,
3. naruszenie art. 100 k.p.c. poprzez obciążenie pozwanego kosztami procesu i nie zastosowanie 98 k.p.c., gdyż koszty te w całości powinny zostać poniesione przez powodów.
4. naruszenie art. 471 k.c. przez uznanie, że pozwany obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z nienależytego wykonania zobowiązania,
5. naruszenie art. 6 k.c. przez błędne uznanie, że powodowie wykazali adekwatny związek przyczynowy pomiędzy działaniem pracowników pozwanego a szkodą,
6. naruszenie art. 361 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 363 § 2 k.c. przez błędne zastosowanie i uznanie, że powodowie ponieśli szkodę, w sytuacji gdy nie mą pewności, że wniosek zostałby rozpatrzony pozytywnie, nawet w przypadku nie wystąpienia awarii systemu (...),
7. naruszenie art. 9 ust. 1 ustawy o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania dla młodych ludzi poprzez nie zastosowanie i pomięcie, że finansowe wparcie jest udzielane przez (...) ze środków Funduszu Dopłat, a nie przez pozwanego przez co nie można mówić o odpowiedzialności pozwanego za nie otrzymanie dofinansowanie przez pozwanych,
8. naruszenie art. 10 ust. 1 ustawy o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania dla młodych ludzi przez niewłaściwe zastosowywanie, a przez to błędne uznanie, że cały proces przyjmowania i akceptowania jest odpowiedzialny pozwany, w sytuacji pozwany wyłącznie pośredniczył w składaniu wniosku do (...), późniejszy proces odbywał się już tylko wewnątrz (...) do którego nie miał dostępu pozwany,
9. naruszenie art. 10 ust. 6 ustawy o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania dla młodych ludzi przez błędne uznanie, że pozwany nie dokonał prawidłowej weryfikacji wniosku, podczas, gdy pracownik zgodnie z ustawą był zobowiązany do weryfikacji i stwierdzenia, na podstawie dokumentów i oświadczeń złożonych przez nabywcę, że spełnione są warunki, o których mowa w art. 4 ust. l i 2, art. 5 oraz art. 7 ust. 1a, a czynności te zostały prawidłowo wykonane przez pracowników pozwanego.
Mając powyższe na uwadze wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa i zasądzenie na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych za II instancję oraz ponowne rozstrzygnięcie o kosztach za I instancję poprzez ich zasądzenie na rzecz pozwanego od powodów.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Obie apelacje są niezasadne.
Zgodnie z treścią art. 387 § 2 1 k.p.c. w uzasadnieniu wyroku sądu drugiej instancji:
1) wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia może ograniczyć się do stwierdzenia, że sąd drugiej instancji przyjął za własne ustalenia sądu pierwszej instancji, chyba że sąd drugiej instancji zmienił lub uzupełnił te ustalenia; jeżeli sąd drugiej instancji przeprowadził postępowanie dowodowe lub odmiennie ocenił dowody przeprowadzone przed sądem pierwszej instancji, uzasadnienie powinno także zawierać ustalenie faktów, które sąd drugiej instancji uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej;
2) wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa powinno objąć ocenę poszczególnych zarzutów apelacyjnych, a poza tym może ograniczyć się do stwierdzenia, że sąd drugiej instancji przyjął za własne oceny sądu pierwszej instancji.
Biorąc pod uwagę dyspozycję wyżej przywołanego przepisu Sąd II instancji wskazuje, że w całości przyjmuje jako własne ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu Okręgowego, co czyni zbędnym ich ponowne przywoływanie w tym miejscu. Natomiast konieczne jest odniesienie się do poszczególnych zarzutów zawartych w apelacji.
W pierwszej kolejności Sąd Apelacyjny uznał za zasadne ustosunkowanie się do argumentacji przedstawione w apelacji pozwanego. Odnosząc się do zarzutów w zakresie naruszenia prawa procesowego, stwierdzić należy, że w ocenie Sądu brak jest podstaw do stwierdzenia naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Sąd stoi na stanowisku, że dla wykazania naruszenia tej regulacji konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie Sądu. W szczególności strona skarżąca powinna wykazać, jakie kryteria oceny naruszył Sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20 grudnia 2006 r., VI ACa 567/06, LEX nr 558390). Skarżący może tylko wskazywać, posługując się wyłącznie argumentami jurydycznymi, że Sąd rażąco naruszył zasady logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego i że uchybienie to mogło mieć wpływ na wynik sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2004 r., II CK 369/03, LEX nr 174131). Uwzględnienie przez Sąd w ocenie materiału dowodowego powszechnych i obiektywnych zasad doświadczenia życiowego nie usprawiedliwia zarzutu przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów na tej tylko podstawie, że indywidualne i subiektywne doświadczenia strony są od tych zasad odmienne (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99, OSNP 2000 nr 19 poz. 732). Zatem apelujący powinien był wykazać w wywiedzionej apelacji, że Sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, gdyż tylko takie uchybienie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 12 października 2012 r., I ACa 209/12, LEX nr 1223145). Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego. Jeżeli wnioski wyprowadzone przez Sąd orzekający z zebranego materiału dowodowego są logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena tego sądu nie narusza przepisu art. 233 § 1 k.p.c. i musi się ostać, choćby z materiału tego dawały się wysnuć również wnioski odmienne (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2005 r., IV CK 122/05, LEX nr 187124). Należy zwrócić uwagę, że Sąd Okręgowy nie uznał za wiarygodne zeznań S. P. z uwagi na fakt, iż były one niezgodne z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym i z tym poglądem należy się zgodzić. Zeznania tego świadka stały w sprzeczności w szczególności z zeznaniami M. Z. jak i K. K., którzy jednoznacznie wskazywali, że sporządzanie wniosku o przyznanie środków z programu mieszkania dla młodych było sporządzane przez opiekuna klienta. K. K. stwierdziła, że wniosek został przez nią wypełniony wraz z powodami (k. 170 akt sprawy). Twierdzenia te stoją w sprzeczności z zeznaniami złożonymi przez świadka wskazanego w apelacji. Co więcej, S. P. wskazała, że pracownicy banków przechodzili szkolenia z zakresu mieszkania dla młodych (k. 163v akt sprawy), z kolei K. K. jednoznacznie wskazała, że takiego szkolenia nie przechodziła, trzymała się jedynie procedur ustanowionych przez bank (k. 171 akt sprawy). W dodatku zeznania świadka A. P. nie znalazły także potwierdzenia w zeznaniach E. K., która wskazała, że procesowanie wniosków kredytowych wraz z wnioskiem o udzielenie finansowego wsparcia M. były poddane kontroli. W ocenie tego świadka kontrola obejmowała zakres jaki można było zweryfikować na podstawie posiadanej dokumentacji od klienta lub kryteriów związanych z kredytem (k. 166 akt sprawy). Biorąc pod uwagę fakt, że wraz z wnioskiem o przyznanie środków z programu M. powodowie przedstawili umowę czasowej rezerwacji lokalu zawartą ze Spółdzielnią Mieszkaniową (...) z siedzibą w K., zaś we wniosku zostało zaznaczone jako cel finansowania rynek pierwotny – deweloper – zakup lokalu mieszkalnego trudno zgodzić się z poglądem, że tego typu rozbieżności nie można było usunąć już w pierwszym etapie procedowania, na podstawie całości przedstawionych dokumentów. To bank jako profesjonalista w tego typu działaniach powinien podjąć wszelkie konieczne środki by w sposób prawidłowy doszło do przeprowadzenia wymaganej procedury. Tym niemniej w przedmiotowej sprawie takie staranności po stronie pozwanego brak. Mimo podwójnej weryfikacji wewnętrznej wniosku nie dostrzegł wad wniosku, z kolei wszelkie późniejsze jego działania, co wnika choćby z mieszczącej się w aktach sprawy korespondencji e – mail (k. 107 – 109 akt sprawy) były podejmowane na skutek intensywnych nacisków ze strony powoda. Pracownicy pozwanego, samodzielnie mimo możliwości dostrzeżenia pewnych nieprawidłowości w zakresie dalszej procedury nie podjęli działań by wyjaśnić powstałą zwłokę oraz ewentualnie usunąć wady złożonego wniosku. Swój brak reakcji usprawiedliwiają oni awarią systemu leżącą po stronie (...), jednakże nie można zapominać, że są oni profesjonalistami i taka sytuacja powinna spotkać się z ich konkretnymi działaniami, a nie z biernym oczekiwaniem na odpowiedź.
Biorąc powyższe pod uwagę nie sposób także podzielić argumentacji pozwanego odnośnie pozostałych twierdzeń odnoszących się do kwestii naruszenia tej regulacji. Argumenty przedstawione w piśmie (...) znalazły potwierdzenie w zeznaniach wyżej wymienionych świadków, z kolei awaria systemu, jeśli nawet nastąpiła nie zaprzecza temu, że mimo podwójnej weryfikacji treści wniosku na etapie przyjmowania go przez bank miała wady.
Brak jest także podstaw do stwierdzenia naruszenia art. 327 1 § 1 k.p.c. w ocenie Sądu Apelacyjnego uzasadnienie Sądu Okręgowego odpowiada wymogom tego przepisu i umożliwia odtworzeniu sposobu jego rozumowania. Sąd II instancji za nadal aktualne uznaje orzecznictwo dotyczące poprzedniej treści art. 328 § 2 k.p.c., któremu obecnie odpowiada regulacja z przepisu wskazanego przez pozwanego. Zgodnie z tym stanowiskiem skuteczne postawienie zarzutu naruszenia ww. przepisu możliwe jest jedynie w sytuacji, gdy uzasadnienie wyroku nie zawiera elementów konstrukcyjnych, o których mówił ten przepis, co w konsekwencji uniemożliwia lub bardzo utrudnia sądowi odwoławczemu przeprowadzenie kontroli instancyjnej rozstrzygnięcia (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 21 lutego 2018 r. I AGa 37/18 LEX nr 2457441). Wbrew twierdzeniom pozwanego, analiza uzasadnienia wraz z dokumentami mieszczącymi się w aktach sprawy pozwala na ustosunkowanie się przez Sąd zarówno do apelacji pozwanego jak i powodów. Tym samym nie sposób uznać, że doszło do naruszenia tej regulacji. Należy zwrócić uwagę, że Sąd dopuścił wszelkie dowody wnioskowane przez stronę pozwaną. W ocenie Sądu Apelacyjnego to nie w kompetencji sądu należało wykazanie braku odpowiedniego komunikatu przy rozpoznawaniu wniosku powodów. To na pozwanym ciążył obowiązek wykazania okoliczności, które mogły by poświadczyć, że nie odpowiada za zaistniały stan rzecz.
Za prawidłowe Sąd uznał także rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego w zakresie kosztów. Biorąc pod uwagę, że powództwo zostało częściowo wygrane przez powodów na etapie rozpoznawania sprawy przed Sądem I instancji zasadnym było zastosowanie art. 100 k.p.c. i stosunkowe rozdzielenie kosztów.
Sąd Apelacyjny nie dostrzegł także podstaw do stwierdzenia naruszenia przepisów prawa materialnego, w tym w szczególności wskazanych w obydwu środkach zaskarżenia. Wskazać należy, że nie doszło do naruszenia regulacji z ustawy o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez młodych ludzi (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1116). Zgodnie z powoływanym przez pozwanego art. 10 ust. 6 tego aktu prawnego instytucja kredytująca dokonuje weryfikacji i stwierdza, na podstawie dokumentów i oświadczeń złożonych przez nabywcę, że spełnione są warunki, o których mowa w art. 4 ust. 1 i 2, art. 5 oraz art. 7 ust. 1a. W ocenie Sądu w sytuacji gdy w istnieją rozbieżności pomiędzy treścią wniosku a dołączoną do niego dokumentacją nie sposób prawidłowo uznać, że zostały spełnione wymogi formalne wniosku w zakresie opisania mieszkania, o których mowa w art. 5 omawianej ustawy. Przepis ten wskazuje jakie warunki musi spełniać lokal, który wnioskodawcy mają zamiar kupić, by skorzystać z programu M.. W konsekwencji czego, trudno zgodzić się z poglądem, że bank wywiązał się z nałożonego na niego obowiązku w sytuacji gdy wniosek dotyczył innego rodzaju lokalu niż dołączona do niego dokumentacja. Nie sposób także podzielić argumentacji pozwanego, że on jedynie pośredniczył w składaniu wniosku. Z treści omawianej regulacji jasno wynika, że zostały na niego nałożone konkretne obowiązki, zaś w przedmiotowej sprawie, z przeprowadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż z obowiązku tego nie wywiązał się.
Tym samym nie sposób uznać także, że Sąd dopuścił się naruszenia art. 9 ust. 1 ustawy o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez młodych ludzi. Prawdą jest, że to (...) wypłacał te środki, jednakże podstawą do ich uzyskania było złożenie prawidłowego wniosku, za pośrednictwem instytucji kredytującej, w tym przypadku pozwanego, na którego ustawa nałożyła konkretne obowiązki, w postaci weryfikacji wniosku. W przedmiotowej sprawie pozwany temu obowiązkowi nie podołał, w konsekwencji czego powodowie, mimo spełnienia warunków do skorzystania z programu M. nie uzyskali środków na zakup mieszkania i tym samym wystąpiła po ich stronie szkoda. Wbrew także stanowisku wyrażonemu w apelacji pozwanego powodowie wcześniej nie bezskutecznie ubiegali się o dofinansowanie. Jak wynika z przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego powodowie w 2017 r. ubiegali się o dofinansowanie z programu M., ale informację o przyznaniu środków uzyskali dopiero w połowie grudnia 2017 r. i do końca roku nie byli w stanie przeprowadzić procedury kredytowej, dlatego też musieli zrezygnować z tego dofinansowania (k. 113 akt sprawy). Co więcej, sam pozwany w odpowiedzi na pozew wskazał, że zaczytanie poprawnego w dniu w dniu 02.01.2018r. umożliwiłoby powodom otrzymanie finansowania, ponieważ w dniu 02.01.2018 r. limit środków był dostępny. W ocenie Sądu sam pozwany przyznał, że gdyby wniosek został prawidłowo wniesiony powodowie uzyskali by wnioskowane środki.
Tym samym nie sposób podzielić argumentacji skarżącego, że Sąd dopuścił się naruszenia art. 361 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 363 § 2 k.p.c. Sąd II instancji stoi na stanowisku, że związek przyczynowy, o którym mowa w art. 361 k.c., należy pojmować jako obiektywne powiązanie ze sobą zjawiska nazwanego przyczyną ze zjawiskiem określonym jako skutek. Istnienie związku przyczynowego jako zjawiska obiektywnego jest determinowane okolicznościami faktycznymi konkretnej sprawy. Koncepcja adekwatnego związku przyczynowego przyjmuje, że następstwa normalne badanej przyczyny nie muszą stanowić jej skutków czasowo "bezpośrednich", bowiem obowiązek odszkodowawczy powstaje zarówno w przypadku prostych powiązań kauzalnych, jak i bardziej złożonych, w których relacje kauzalne są wieloczłonowe. Z art. 361 § 2 k.c. wynika, że zakres zobowiązania sprawcy do naprawienia szkody jest wyznaczony przez adekwatny związek przyczynowy, czyli sprawca odpowiada w granicach normalnych następstw działania lub zaniechania, z których szkoda wynikła (art. 361 § 1 k.c.). Normalnymi następstwami zdarzenia, z którego wynikła szkoda, są następstwa, jakie tego rodzaju zdarzenie jest w ogóle w stanie wywołać i w zwyczajnym biegu rzeczy, a nie tylko na skutek szczególnego zbiegu okoliczności, z reguły je wywołuje. Natomiast anormalne jest następstwo, gdy doszło do niego z powodu zdarzenia niezwykłego, nienormalnego, niemieszczącego się w granicach doświadczenia życiowego, na skutek nadzwyczajnego zbiegu okoliczności, którego przeciętnie nie bierze się w rachubę. W granicach normalnego, zwykłego przebiegu zdarzeń odpowiedzialność za szkodę może powodować nie tylko przyczyna bezpośrednio ją wywołująca, lecz także dalsza, pośrednia, chyba że jej następstwa pozostają w tak luźnym związku przyczynowym, iż ich uwzględnienie wykraczałoby poza normalną prawidłowość zjawisk, ocenianą według doświadczenia życiowego i aktualnego stanu wiedzy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 2021 r. I (...) 107/21 LEX nr 3160479, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 2006 r., III CSK 135/05, LEX nr 201033). Powodowie wykazali, że spełniali wymogi, które uprawniały ich do uzyskania dofinansowania na poziomie 66.134 zł, z przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego wynika, też że ich wniosek był jednym z pierwszych, który została wprowadzony do sytemu i w dodatku późniejsze, dobrze wprowadzone wnioski takie dofinansowanie uzyskały. Biorąc zaś pod uwagę, że w swoim piśmie z 24 marca 2021 r. (...) wskazał, że o kolejności rezerwacji środków decydował moment zaakceptowania wniosku w systemie (...) przez pracowników banków kredytujących brak jest podstaw do uznania, że wniosek powodów, gdyby został prawidłowo uzupełniony nie został by uwzględniony.
W konsekwencji powyższych rozważań, uznać należy, że powodowie podołali ciężarowi wykazania związku przyczynowo - skutkowego pomiędzy działaniem pracowników pozwanego a szkodą. Tym samym należy powtórzyć za Sądem I instancji, że zostały spełnione przesłanki z art. 471 k.c. i istniały podstawy do nałożenie na pozwanego obowiązku naprawienia powstałej w majątku powodów szkody. Zgodnie z tym przepisem dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Pozwany nie wykonał w sposób należyty swoich obowiązków i wskutek tych działań w majątku powodów powstała szkoda, w dodatku brak jest okoliczności, które uzasadniały by wyłączenie odpowiedzialności pozwanego.
Powyższa argumentacja pozostaje aktualna w zakresie apelacji wniesionej przez stronę powodową. W swoim środku zaskarżenia powodowie zarzucili Sądowi w pierwszej kolejności naruszenie art. 361 § 1 i 2 k.c. Jak zostało wskazane wyżej w granicach normalnego, zwykłego przebiegu zdarzeń odpowiedzialność za szkodę może powodować nie tylko przyczyna bezpośrednio ją wywołująca, lecz także dalsza, pośrednia, chyba że jej następstwa pozostają w tak luźnym związku przyczynowym, iż ich uwzględnienie wykraczałoby poza normalną prawidłowość zjawisk, ocenianą według doświadczenia życiowego i aktualnego stanu wiedzy. Właśnie z takim luźnym związkiem przyczynowym mamy do czynienia w przedmiotowej sprawie. Nie może budzić wątpliwości, że wskutek działań pozwanego powodowie zostali pozbawieni możliwości uzyskania środków finansowych na zakup nowego mieszkania w wysokości 66.134 zł, gdyż taką oto kwotę dostali by w sytuacji skorzystania z programu M.. W konsekwencji czego musieli wziąć kredyt o tyle wyższy by móc zakupić mieszkanie. Tym niemniej brak jest dowodu poświadczającego, że skutkiem nieuzyskania dofinansowania powodowie musieli zaciągnąć kredyt na gorszych warunkach. W dokumentacji zgromadzonej w sprawie brak jest dowodów, które wykazywałyby na jakich warunkach uzyskaliby oni kredyt gdyby otrzymali dofinansowanie. W swoim pozwie powodowie stwierdzili jedynie, że musieli zawrzeć umowę kredytu w innym banku na gorszych warunkach i na dłuższy okres, jednakże na potwierdzenie tych faktów brak jest odpowiednich dowodów. Powodowie dołączyli do pozwu formularz informacyjny dotyczący kredytu hipotecznego pochodzący od banku (...) Spółki Akcyjnej (k. 48 – 57 akt sprawy) oraz umowę o mieszkaniowy kredyt budowlano – hipoteczny w złotych (k. 58 – 66 akt sprawy). Tym niemniej tylko z tej dokumentacji nie wynika, że wskutek działań pozwanego powodowie byli zmuszeni zawrzeć umowę na mniej korzystnych warunkach. Stosownie do art. 361 § 2 k.c. granice szkody majątkowej wyznaczają: strata oraz utracone korzyści. Przez pojęcie straty (damnum emergens) rozumie się pomniejszenie aktywów lub zwiększenie pasywów. Utracone korzyści (lucrum cessans) obejmują wartość aktywów, które nie weszły do majątku wskutek zdarzenia wyrządzającego szkodę, oraz wartość pasywów, które się wskutek tego zdarzenia nie zmniejszyły. Panuje zgoda co do tego, że powinno się tu brać pod uwagę tylko te korzyści, które z wysokim prawdopodobieństwem znalazłyby się w majątku poszkodowanego. Jeśli to prawdopodobieństwo jest niższe, występuje przypadek tzw. szkody ewentualnej (utraty szansy na uzyskanie korzyści), która nie podlega naprawieniu (por. Ciszewski Jerzy (red.), Nazaruk Piotr (red.), Kodeks cywilny. Komentarz aktualizowany Opublikowano: LEX/el. 2022). W ocenie Sądu z przedstawionej dokumentacji nie wynika, by wskutek działań pozwanego powodowie byli zmuszeni zawrzeć umowę kredytu na mniej korzystnych warunkach. Wybór tego konkretnego banku i warunków, które proponował było samodzielną wolą powodów. Sąd Apelacyjny uznał, że środkiem który mógłby potwierdzić, iż wskutek działań pozwanego powodowie oprócz zasądzonej kwoty ponieśli jeszcze jakąś szkodę mógłby być dowód z opinii biegłego, który wyliczyłby ewentualną utratę korzyści, po stronie powodowej. Jednakże brak było na etapie postępowania przed Sądem I instancji jak i na etapie postępowania apelacyjnego odpowiedniego wniosku strony powodowej. Tym samym nie sposób podzielić argumentacji powodów w zakresie stwierdzenia naruszenia omawianego przepisu.
Sąd nie dostrzega także podstaw do stwierdzenia naruszenia art. 322 k.p.c., który stanowi, że jeżeli w sprawie o naprawienie szkody, o dochody, o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia lub o świadczenie z umowy o dożywocie sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe, nader utrudnione lub oczywiście niecelowe, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Należy przy tym zwrócić uwagę, że sami skarżący zdają sobie chyba sprawę z wątpliwej skuteczności tegoż zarzutu zgłaszając go „z daleko posuniętej ostrożności procesowej”. Niemożność udowodnienia wysokości dochodzonego roszczenia usprawiedliwiająca zastosowanie art. 322 k.p.c. powinna mieć charakter obiektywny. Taka obiektywna niemożliwość udowodnienia wysokości dochodzonego roszczenia oznacza, że określone środki dowodowe nie istnieją i nie istniały lub też istniały, lecz z jakichś przyczyn zaginęły, a nadmierne utrudnienia w prowadzeniu dowodów zachodzą, gdy ścisłe wykazanie wysokości dochodzonego żądania jest zbyt kosztowne i nie pozostaje w żadnym stosunku do żądanego przedmiotu albo grozi zbytnim przedłużeniem postępowania. Zastosowanie art. 322 k.p.c. jest możliwe po wyczerpaniu wszystkich dopuszczalnych środków dowodowych i stwierdzeniu, że ścisłe udowodnienie żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione. Oznacza to, że strona powinna przedstawić dowody także na okoliczność wysokości szkody lub wyjaśnić przyczyny braku takiej możliwości, gdyż art. 322 k.p.c. ma zastosowanie wtedy, gdy powód wyczerpał dostępne i znane mu środki dowodowe, a pomimo tego wysokość szkody pozostaje nieudowodniona (por. Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 25 lutego 2021 r. V CSKP 35/21). Z taką sytuacją w przedmiotowej sprawie nie mamy do czynienia, istniały środki dowodowego, choćby w postaci opinii biegłego, które umożliwiłyby ustalenie wysokości utraconych korzyści, jednakże powodowie, bo to na nich spoczywał ciężar udowodnienia okoliczności, z których wywodzą skutki prawne nie wnioskowali o jego przeprowadzenie.
Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny uznał obie apelacje za niezasadne i na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił je.
Koszty pełnomocnika z urzędu przyznano w wysokości 3.321 zł brutto zgodnie z art. 29 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. prawo o adwokaturze w zw. z 16 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 8 pkt 6 w zw. z § 4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu.
Na marginesie jedynie i dla porządku należy podkreślić, że Sąd II instancji nie rozstrzygał o kosztach postępowania apelacyjnego (kosztach zastępstwa procesowego) od apelacji wzajemnych, albowiem obie strony przegrały własne apelacje, nie składały pisemnych odpowiedzi na apelację strony przeciwnej, a w trakcie rozprawy apelacyjnej w dniu 17 lutego 2022 r. ustnie nie złożyły wniosków o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego od apelacji strony przeciwnej. Pełnomocnik z urzędu powodów również wniósł jedynie o przyznanie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu powodom od własnej apelacji, oświadczając, że koszty te nie zostały pokryte ani w całości, ani w części, i wniosek w tym zakresie został uwzględniony.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Jacek Świerczyński
Data wytworzenia informacji: