Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 1182/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Łodzi z 2017-03-10

Sygn. akt I ACa 1182/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 marca 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSA Bożena Wiklak

Sędziowie: SA Anna Miastkowska

del. SO Ryszard Badio (spr.)

Protokolant: st. sekr. sąd. Grażyna Michalska

po rozpoznaniu w dniu 10 marca 2017 r. w Łodzi na rozprawie

sprawy z powództwa M. P.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w S.

o zapłatę i rentę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 29 czerwca 2016 r. sygn. akt II C 9/13

I.  zmienia zaskarżony wyrok na następujący:

„1. zasądza od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz M. P. kwoty:

a)  66.000 (sześćdziesiąt sześć tysięcy) zł tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia 1 października 2012r. do dnia 31 grudnia 2015r. i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty;

b)  69,55 (sześćdziesiąt dziewięć i 55/100) zł tytułem renty na zwiększone potrzeby za okres od 21 kwietnia 2012r. do 31 grudnia 2012r. płatne do 10 – tego dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w razie uchybienia którejkolwiek rat poczynając naliczanie odsetek od rat wymaganych od 1 października 2012r.;

c)  108 (sto osiem) zł tytułem renty na zwiększone potrzeby za okres od 1 czerwca 2013r. do 30 czerwca 2013r. płatnej do 10 – tego dnia miesiąca z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w razie uchybienia terminowi płatności;

2. oddala powództwo w pozostałej części;

3. zasadza od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz M. P. kwotę 1.051,06 (jeden tysiąc pięćdziesiąt sześć i 06/100) zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

4. nakazuje ściągnąć od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi kwotę 6.051,16 (sześć tysięcy pięćdziesiąt jeden i 16/100) zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od uwzględnionej części powództwa;

5. nie obciąża powódki nieuiszczonymi kosztami sądowymi od oddalonej części powództwa.”;

II. oddala apelację pozwanego w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz M. P. kwotę 1.313 (jeden tysiąc trzysta trzynaście) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego;

IV.  nakazuje ściągnąć od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi kwotę 1.650 (jeden tysiąc sześćset pięćdziesiąt) zł tytułem nieuiszczonej opłaty od apelacji strony powodowej.

Sygn. akt I ACa 1182/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Łodzi w sprawie o z powództwa M. P. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w S. o zapłatę zadośćuczynienia i renty na zwiększone potrzeby związku z wypadkiem komunikacyjnym, w którym uczestniczyła powódka, orzekł w sposób następujący:

1.  zasądził od pozwanego na rzecz powódki:

a.  kwotę 60.000 zł tytułem zadośćuczynienia, z ustawowymi odsetkami od dnia 1 października 2012 r. do dnia zapłaty,

b.  po 175,00 zł miesięcznie tytułem renty na zwiększone potrzeby za okres od 21 kwietnia 2012 r. do 31 grudnia 2012 r. z ustawowymi odsetkami poczynając od 1 października 2012 r.,

c.  kwotę 136,00 zł tytułem renty na zwiększone potrzeby za miesiąc czerwiec 2013 r., płatnej do 10 dnia miesiąca z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia terminowi płatności,

2.  oddalił powództwo w pozostałej części,

3.  zniósł wzajemnie koszty zastępstwa procesowego stron,

4.  ściągnął od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi kwotę 5.539,00 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od uwzględnionej części powództwa,

5.  odstąpił od obciążenia powódki kosztami poniesionymi tymczasowo przez Skarb Państwa w zakresie oddalonej części powództwa.

Przedstawione wyżej rozstrzygnięcie oparte zostało na następujących ustaleniach faktycznych poczynionych przez Sąd pierwszej instancji:

W dniu 21 kwietnia 2012 roku, w miejscowości P., gm. P., woj. (...), miał miejsce wypadek komunikacyjny, w wyniku którego obrażeń ciała doznała powódka M. P..

Kierujący samochodem marki B., o nr rej. (...), T. R., jadąc z P. w kierunku Ł., na prostym odcinku drogi w terenie zabudowanym podjął manewr wyprzedzania stojących na drodze pojazdów, a następnie doprowadził do zderzenia z samochodem marki O. (...), o nr rejestracyjnym (...), kierowanym przez P. P., który na skrzyżowaniu wykonywał manewr skrętu w lewo. W wyniku tego kierujący B. prawą stroną pojazdu uderzył w lewy przedni błotnik samochodu marki O. (...), a następnie wjechał do przydrożnego rowu znajdującego się po lewej stronie jezdni, uderzając przodem pojazdu w betonowy przepust wodny. Pasażerami samochodu marki B. byli A. S., R. Z., B. K. oraz powódka M. P.. W dniu zdarzenia było dobre warunki pogodowe, było słonecznie i sucho.

Za czyn ten sprawca zdarzenia T. R. został skazany prawomocnym wyrokiem karnym z dnia 30 października 2012 roku Sądu Rejonowego w Łasku VII Zamiejscowego Wydziału Karnego z siedzibą w P. .

Samochód sprawcy szkody w chwili zdarzenia był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej OC w (...) Towarzystwo (...) - Spółce Akcyjnej z (...) w S..

W momencie wypadku powódka jako pasażer zajmowała miejsce na środkowym miejscu na tylnej kanapie pojazdu pomiędzy A. S. i B. K..

Na tylnym siedzeniu samochodu marki B. były zamontowane pasy bezpieczeństwa dla trzech osób. Środkowe miejsce dla pasażera było wyposażone w pas biodrowy dwupunktowy.

M. P. nie była zapięta pasami bezpieczeństwa.

Spośród pasażerów samochodu B., poza powódką zapiętych pasów bezpieczeństwa nie miał także siedzący również na tylnej kanapie samochodu B. K..

Bezpośrednio z miejsca zdarzenia powódka została przetransportowana na Oddział (...) do Wojewódzkiego Szpitala (...) w Z., gdzie wykonano jej CT kręgosłupa, głowy, jamy brzusznej. Następnie przewieziono powódkę do (...) Szpitala (...) im. N. B. w Ł. na Oddział (...) C. – Szczękowo – Twarzowej i Onkologicznej, gdzie przebywała od 21 kwietnia 2012 roku do dnia 4 maja 2012 roku.

Tomografia komputerowa wykonana u powódki w dniu 23 kwietnia 2012 roku wykazała m.in. wieloodłamowe złamanie ściany bocznej, dolnej i przyśrodkowej lewego oczodołu, złamanie ściany bocznej prawego oczodołu, złamanie przegrody nosa, wieloodłamowe złamanie wszystkich ścian lewej zatoki szczękowej i pęknięcie ściany przedniej tej zatoki, złamanie obu łuków jarzmowych, wieloodłamowe złamanie wyrostków skrzydłowatych, złamanie przedniej ściany prawego przedziału zatoki klinowej. W dniu 27 kwietnia 2012 roku powódka została poddana zabiegowi osteosyntezy płytkowej złamania wokół otworu gruszkowatego.

Po opuszczeniu szpitala powódka leczyła się w :

- Poradni (...) C. – Szczękowej (...) Szpitala (...) im. N. B. przy ulicy (...) w Ł., gdzie odbyła wizyty w dniach: 9 maja 2012 roku, 16 maja 2012 roku, 22 maja 2012 roku, 21 maja 2012 roku, 4 czerwca 2012 roku,

- Poradni Ortodontycznej w/w szpitala, gdzie odbyła wizyty w dniach : 14 czerwca 2012 roku, 28 czerwca 2012 roku, 3 grudnia 2012 roku, 6 grudnia 2012 roku.

- Poradni Okulistycznej w Zespole (...) przy ulicy (...) w P. (jedna wizyta w dniu 12 listopada 2012 r.),

- (...) w Zespole (...) przy ulicy (...) w P., gdzie od 6 czerwca 2013 roku została poddana zabiegom fizjoterapeutycznym,

- (...) w Zespole (...) przy ulicy (...) w P. – gdzie była konsultowana w dniach: 16 lipca 2012 roku, 30 lipca 2012 roku, 17 sierpnia 2012 roku, 28 września 2012 roku, 1 października 2012 roku.

- Gabinecie lekarza rodzinnego w P. - w dniach: 9 lipca 2012 roku, 27 sierpnia 2012 roku, 25 września 2012 roku, 9 października 2012 roku, 15 października 2012 roku, 17 grudnia 2012 roku, 9 stycznia 2013 roku,

- Poradni Neurologicznej w Zespole (...) przy ulicy (...) w P., gdzie odbyła wizyty w dniach: 11 maja 2012 roku, 18 czerwca 2012 roku, 1 sierpnia 2012 roku, 5 września 2012 roku, 3 października 2012 roku.

- Poradni Dermatologicznej w Zespole (...) przy ulicy (...) w P. ( 7 września 2012 roku),

- (...), gdzie miała wizytę 29 czerwca 2013 roku.

- Poradni (...) Twarzowo – Szczękowej (...) Szpitala (...) im. WAM przy ulicy (...) w Ł. – w dniach 30 maja 2012 roku, 9 lipca 2012 roku oraz 23 lipca 2012 roku.

Nadto powódka była prywatnie konsultowana stomatologicznie w dniach 3 lipca 2012 roku i 9 października 2012 roku w (...) – Centrum (...) przy ulicy (...) w Ł.. Koszt jeden wizyty wynosił 50 zł.

Odległość z miejsca zamieszkania powódki do P. wynosi 13 km, natomiast do Ł. – 60 km. Na wizyty lekarskie powódka była wożona przez swojego chłopaka samochodem marki S. (...) z silnikiem diesla o pojemności 1,9 l.

Po opuszczeniu szpitala powódka zakupiła zalecane przez specjalistów leki: M. (25,99 zł, ), C., M. (46,93 zł), M. (24,39 zł), C., D. S. żel (66,97 zł), K. Forte (8,48 zł), C. (43,87), M. (19,50 zł), M. (24,39 zł), C. (45,08 zł).

Podczas pobytu w szpitalu powódkę odwiedzała mama, rodzeństwo, chłopak. Z miejsca zamieszkania powódki z miejscowości I. do szpitala w Z. i w Ł. rodzina powódki był wożona również przez chłopaka powódki samochodem marki S. (...).

Podczas odwiedzin rodzina powódki myła ją, karmiła, podawała basen, następnie po tygodniu woziła na wózku do łazienki. W czasie hospitalizacji powódka leki miała zapewnione przez szpital. Rodzina kupowała jej bandaże.

Powódka nie była w stanie gryźć, była karmiona łyżeczką, piła przez rurkę.

Po powrocie do domu matka powódki gotowała dla niej obiady, które musiały były rozdrabniane. W nocy siostra powódki zaprowadzała ją do łazienki. Powódka zaczęła spożywać nierozdrobniony pokarm po dwóch miesiącach.

Po wypadku powódka cierpiała na bóle i zawroty głowy.

W dacie zdarzenia powódka uczyła się Ł., od marca 2012 roku odbywała staż w państwowej straży. Powódka od czasów szkoły podstawowej chciała być policjantką. Skończyła studium ochroniarskie i zamierzała zdawać do szkoły policyjnej.

Przed wypadkiem powódka była wesoła, energiczna. Obecnie przy zmianie pogody powódka odczuwa bóle i zawroty głowy. Zażywa leki przeciwbólowe.

Powódka w dalszym ciągu pozostaje pod kontrolą chirurga szczękowo – twarzowego, neurologa. Za wizytę u ortodonty płaci 100 zł.

Powódka odczuwa lęk podczas jazdy samochodem. Najchętniej jeździ jako pasażer ze swoim partnerem lub rodzinną. Nadal mieszka z rodzicami. Ukończyła technikum, nie pracuje w firmie ochroniarskiej. Do grudnia 2015 roku odbywała staż w MOPS-ie, wcześniej w urzędzie gminy i sklepie.

Powódka pozostaje także pod opieką neurologa, psychiatry, psychologa, stomatologa, dermatologa. Dwa razy korzystała z rehabilitacji w Ł. w ramach NFZ (po 10 zabiegów). Na zabiegi dojeżdżała codziennie. Średnie zużycie paliwa samochodu marki S. (...), diesel, wynosi ok. 7 l/100 km ( od 6,8 l/100 km do 8,3 l/100 km) .

W wyniku wypadku komunikacyjnego z dnia 21 kwietnia 2013 roku powódka doznała:

- z punktu widzenia chirurgii szczękowo-twarzowej - urazu wieloodłamowego złamania ściany bocznej-dolnej i przyśrodkowej lewego oczodołu, złamania ściany bocznej prawego oczodołu, złamania przegrody nosa, wielołamowego złamania wszystkich ścian lewej zatoki szczękowej z wklinowaniem licznych odłamów do światła zatoki, wieloodłamowego złamania ściany przyśrodkowej - tylnej prawej zatoki szczękowej, z pęknięciem ściany przedniej tej zatoki, złamania obu łuków jarzmowych wieloodłamowego złamania wyrostków skrzydłowatych,

- pod względem neurologicznym - urazu głowy, w tym głównie twarzoczaszki z prawdopodobną utratą przytomności.

- pod względem ortopedycznym - złamań mnogich w obrębie twarzoczaszki oraz stłuczenia kończyn dolnych kręgosłupa, bez upośledzenia funkcji,

- z punktu widzenia laryngologii - złamania kości nosa średniego stopnia z zaburzeniami oddychania.

Obrażenia te spowodowały trwały uszczerbek na zdrowiu powódki wynoszący łącznie 45 % (w tym w zakresie chirurgii szczękowo-twarzowej 25%, z punktu widzenia okulistycznego – 10 %, laryngologicznego – 10%)

Po przebytym urazie u powódki nie wystąpiły objawy ogniskowego uszkodzenia układu nerwowego.

Cierpienia fizyczne powódki, związane z bólem, trudnościami w spożywaniu pokarmów były znaczne i wielomiesięczne. Dolegliwości związane z gryzieniem i odgryzaniem kęsów np. chleba są trwałe ze względu na zgryz otwarty częściowy-przedni.

Pod względem psychiatrycznym zakres cierpień psychicznych powódki do końca maja 2012 roku był znaczny, późniejszym okresie - umiarkowany.

Z punktu widzenia neurologicznego, laryngologicznego cierpienia powódki były mierne i trwały około 2 tygodnie.

Stan zdrowia powódki - z wyjątkiem okresu hospitalizacji, nie wymagał i nie wymaga opieki ze strony innych osób. Podczas pobytu w szpitalu wymagała pomocy osób trzecich w zakresie rozdrabniania i przygotowywania posiłków do spożycia (co wchodzi w zakres obowiązków personelu szpitala).

Nie występuje konieczność zażywania leków i innych farmaceutyków, ani korzystania z zabiegów rehabilitacyjnych.

Stan zdrowia powódki punktu widzenia psychiatry nie uzasadniał korzystania z pomocy osób trzecich, ani konieczności zażywania przez powódkę leków.

Z przyczyn neurologicznych powódka nie wymagała pomocy innych osób w celu zaspokajania swoich potrzeb życiowych. Dolegliwości ze strony układu nerwowego nie powodowa-ły istotnego utrudnienia w jej życiu codziennym.

U powódki stosowano M., początkowo w dawce 2400 mg/dobę, a po około 1 miesiącu w dawce 1600 mg/dobę - przez okres następnych 2 miesięcy. W przybliżeniu można ocenić, że koszt takiego leczenia wyno-sił około 30 zł w skali miesiąca przez 3 miesięcy.

Ze względów ortopedycznych (dolegliwości bólowe kończyny dolnej lewej i kręgosłupa) powódka wymagała jedynie konsultacji ortopedycznej i leczenia rehabilitacyjnego.

Z punktu widzenia ortopedy powódka nie musiała korzystać z pomocy osób trzecich i doznane obrażenia nie powodowały utrudnienia życia codziennego, natomiast mogło to powodować konieczność zażywania leków p/bólowych, których koszt kształtuje się w granicach 30-50 zł miesięcznie.

Stan po złamaniu nosa nie uzasadnia korzystania z pomocy osób trzecich i nie stwarza konieczności zażywania leków przez powódkę.

Oprócz trudności w spożywaniu pokarmów, doznane obrażenia nie powodują innych ograniczeń, czy utrudnień w życiu codziennym.

Zgłaszane obecnie przez powódkę zawroty głowy powodują niezdolność do wykony-wania przez nią pracy na wysokości powyżej 3 m oraz ciężkiej pracy fizycznej. Poza tym powódka jest zdolna do pracy zawodowej.

Rokowania na przyszłość co do stanu zdrowia powódki pod względem stomatologicznym, psychiatrycznym, ortopedycznym są dobre.

Rokowania co do stanu zdrowia w zakresie laryngologicznym są raczej niekorzystne.

Stawka pełnej odpłatności za usługi opiekuńcze w dni robocze na terenie miasta Ł. od lipca 2009 roku do czerwca 2013 roku wyniosła 9,50 zł.

Samochód B. (...) kierowany przez T. R. był fabrycznie wyposażony w tylne pasy bezpieczeństwa – dwa trzypunktowe i jeden dwupunktowy.

Zapięcie pasów bezpieczeństwa przez powódkę skutkowałoby ograniczeniem ruchu jej ciała w kierunku przodu pojazdu, co zapobiegłoby kontaktowi kolizyjnemu z elementami wnętrza pojazdu.

Niezapięcie pasów bezpieczeństwa przez powódkę skutkowało jej niekontrolowanym ruchem w kierunku przodu pojazdu, co skutkowało uderzeniem w elementy wnętrza pojazdu, z siłą proporcjonalną do przyspieszenia będącego wynikiem impulsu siły zderzenia pojazdu w przeszkodę.

Biorąc pod uwagę przebieg wypadku oraz uszkodzenia pojazdu należy wnosić, że siła bezwładności działała w przybliżeniu wzdłużnie, równolegle do osi wzdłużnej samochodu i skutkowała przemieszczeniem ciała w kierunku przodu pojazdu.

Typowe trójpunktowe pasy bezpieczeństwa, zgodnie ze swoim przeznaczeniem zapobiegają przemieszczeniu się ciała wzdłuż długiej osi pojazdu szczególnie do przodu i znacznie ograniczają możliwość przemieszczenia się w innych kierunkach.

Przy zapiętych pasach bezpieczeństwa i prawidłowo zajmowanej pozycji na tylnej kanapie, głowa, a szczególnie twarz powódki byłaby zabezpieczona przed kontaktem z wewnętrznymi elementami samochodu i w tej sytuacji z największym prawdopodobieństwem należy wnosić, że nie doznałaby ona rozległych obrażeń w obrębie twarzoczaszki.

W dokumentacji medycznej nie odnotowano umiejscowienia zasinień na podudziach, ani nawet nie umiejscowiono rozpoznanych otarć naskórka, co praktycznie wyklucza rozważania na temat zależności ich powstania od zapięcia pasów bezpieczeństwa. Hipotetycznie należy stwierdzić, że pasy bezpieczeństwa, a szczególnie ich część poprzeczna, stabilizując miednicę na siedzisku ograniczają możliwość uderzenia kolanami i podudziami o przedmioty znajdujące się z przodu, ale nawet przy zapiętych pasach bezpieczeństwa odległość między siedziskiem tylnej kanapy a oparciami przednich siedzeń może być na tyle mała, że kończyny ledwo się tam mieszczą i wtedy do ich uszkodzenia w obrębie podudzi mogłoby dojść niezależnie od użycia pasów. Można jedynie stwierdzić, że zapięcie pasów najprawdopodobniej zmniejszyłoby siłę urazu w okolicach podudzi, natomiast nie można przyjąć, że zapięcie pasów uchroniłoby powódkę przed urazem w obrębie podudzi.

W okolicznościach przedmiotowego wypadku można założyć, że zapięcie pasów bezpieczeństwa uchroniłoby powódkę przed obrażeniami w obrębie twarzy, nie można wykluczyć doznania przez powódkę obrażeń w obrębie podudzi, nawet przy zapiętych pasach, choć prawdopodobnie byłyby one mniej nasilone.

Ewentualne zapięcie pasów bezpieczeństwa mogłoby prawdopodobnie ograniczyć zakres doznanych obrażeń, zmniej-szyłoby nasilenie doznanych obrażeń głowy

Istnieją trzy rodzaje pasów bezpieczeństwa: pirotechnicznie, które w momencie uderzenia w przeszkodę napinają się automatycznie i następuje wybuch kurtyny, mechaniczne oraz zwykłe wahadłowe. Jeżeli pasy w samochodzie B. były biodrowe, to ich zapięcie nie miało wpływu na obrażenia twarzy, których powódka doznała na skutek przedmiotowego wypadku, gdyż pasy te nie zapobiegają przemieszczaniu się górnej części ciała do przodu.

Powódka zgłosiła szkodę ubezpieczycielowi w maju 2012 roku.

Kwotowo określiła żądania w piśmie wysłanym ubezpieczycielowi w dniu 24 sierpnia 2012 roku. Powódka domagała się w nim kwoty 1.000.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz 2.000 zł miesięcznie tytułem renty na zwiększone potrzeby, płatne do 10-go każdego miesiąca, począwszy od 21 kwietnia 2012 roku i na przyszłość.

W ramach postępowania likwidacyjnego (...) Towarzystwo Spółka Akcyjna w dniu 20 czerwca 2012 roku dokonało wypłaty na rzecz powódki:

- 42.000 zł tytułem zadośćuczynienia,

- 728 zł z tytułu zwrotu kosztów opieki,

- 98,60 zł tytułem zwrotu zakupu lekarstw,

- 297,38 zł tytułem zwrotu kosztów przejazdów do placówek medycznych.

W dniu 31 października 2014 roku nastąpiło przejęcie (...) S.A. z siedzibą w S. przez (...) S.A. z siedzibą w S..

Mając na uwadze przedstawione wyżej ustalenia Sąd Okręgowy uznał, że powództwo podlegało częściowemu uwzględnieniu.

Sprawca wypadku w związku z przewożeniem pasażerki M. P. odpowiada względem niej na zasadzie winy, po myśli art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 435 k.c., albowiem przewóz pasażerki miał charakter grzecznościowy. Źródłem odpowiedzialności strony pozwanej jest zaś umowa obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody wyrządzone ich ruchem. Umowa taka podlega przepisom art. 805 - 828 Kodeksu cywilnego oraz ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jedn. Dz. U. z 2013r., poz. 392 ze zm.). Podstawę przypisania pozwanemu odpowiedzialności stanowi w szczególności art. 822 k.c.
W świetle § 1 tego przepisu przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Zgodnie z § 2 umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o których mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie wypadku, który miał miejsce w okresie ubezpieczenia. W myśl § 4 uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń.

W dalszej kolejności Sąd Okręgowy zauważył, że zgodnie z art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Stosownie do art. 35 ustawy ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.

W analizowanym stanie faktycznym, zdaniem Sądu Okręgowego, spełnione zostały przesłanki odpowiedzialności, przewidziane przepisem art. 436 § 2 k.c., tj. wystąpienie szkody i istnienie związku przyczynowego pomiędzy ruchem pojazdu a szkodą, jakiej doznała powódka. Strona pozwana w niniejszej sprawie nie kwestionowała zasady swojej odpowiedzialności za skutki wypadku, jakiemu uległa powódka w dniu 21 kwietnia 2012 roku, przesądzonej prawomocnym wyrokiem karnym skazującym sprawcę T. R..

Rozważając przyczynienie, Sąd Okręgowy zwrócił uwagę na przepis art. 362 k.c., który stanowi, ze jeżeli poszkodowany przyczyni się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do stopnia winy obu stron. Sąd zauważył, że w ogólnym ujęciu przyczynienie się poszkodowanego do powstania lub zwiększenia szkody ma miejsce wówczas, gdy szkoda jest skutkiem nie tylko zdarzenia, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy innego podmiotu, ale także zachowania się poszkodowanego. Zachowanie się poszkodowanego jest więc traktowane jako przyczyna konkurencyjna do przyczyny przypisanej osobie odpowiedzialnej. Aby zachowanie poszkodowanego mogło być uznane za jego przyczynienie do powstania lub zwiększenia szkody winno pozostawać w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą i - w przypadku odpowiedzialności na zasadzie winy – być zawinione albo obiektywnie wadliwe. U podłoża tej konstrukcji tkwi założenie, że jeżeli sam poszkodowany swoim zachowaniem wpłynął na powstanie lub zwiększenie szkody, słusznym jest, by poniósł konsekwencje swego postępowania.

Oceniając podniesiony przez pozwanego zarzut przyczynienia powódki do powstania szkody, Sąd Okręgowy oparł się na opinii biegłego z zakresu laryngologii M. Ł.. Wprawdzie biegli z zakresu stomatologii, neurologii, medycyny sądowej oraz techniki samochodowej i analiz wypadków komunikacyjnych w swoich opiniach podali, że zapięcie pasów bezpieczeństwa przez powódkę mogłoby ograniczyć obrażenia w obrębie twarzy, jednakże wskazywali oni na pasy bezpieczeństwa albo nie precyzując ich rodzaju, albo – tak jak w przypadku biegłego z zakresu medycyny sądowej – odnosili rozważania do pasów trzypunktowych. Tymczasem ze zgromadzonego w sprawie materiału wynika, że samochód B. sprawcy wypadku był fabrycznie wyposażony w tylne pasy bezpieczeństwa – dwa trzypunktowe i jeden dwupunktowy. W trakcie wypadku powódka siedziała na tylnej kanapie po środku, w miejscu, w którym zamontowany był pas biodrowy dwupunktowy. Biegły laryngolog M. Ł. wskazując na konkretny rodzaj pasów bezpieczeństwa, którymi dysponowała powódka, ale nie była nimi zapięta stwierdził, że zapięcie tych pasów biodrowych nie miało wpływu na obrażenia twarzy, których M. P. doznała na skutek przedmiotowego wypadku. Zdaniem Sądu Okręgowego koreluje to w pewnym sensie z opinią biegłego z zakresu medycyny sądowej, który wskazał, że zabezpieczeniem przed urazami w obrębie twarzoczaszki dla powódki mogły być typowe trójpunktowe pasy bezpieczeństwa, które zgodnie ze swoim przeznaczeniem zapobiegają przemieszczeniu się ciała wzdłuż długiej osi pojazdu szczególnie do przodu i znacznie ograniczają możliwość przemieszczenia się w innych kierunkach. Przy takich, zapiętych pasach bezpieczeństwa i prawidłowo zajmowanej pozycji na tylnej kanapie, głowa, a szczególnie twarz powódki byłaby zabezpieczona przed kontaktem z wewnętrznymi elementami samochodu i w tej sytuacji z największym prawdopodobieństwem nie doznałaby ona rozległych obrażeń w obrębie twarzoczaszki. Pasy dwupunktowe poprzeczne stabilizują jedynie miednicę na siedzisku i ograniczają możliwość uderzenia kolanami i podudziami o przedmioty znajdujące się z przodu. Nie zapobiegają natomiast przemieszczaniu się górnej części tułowia do przodu. Okoliczności te, zdaniem Sądu Okręgowego zostały dodatkowo poparte przez powódkę publikacjami naukowymi na katach 504-513, które wyłączają możliwość ustalenia przyczynienia się powódki do powstania szkody.

Przechodząc do analizy poszczególnych żądań pozwu, w zakresie żądania zadośćuczynienia Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z treścią przepisu art. 445 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Określając wysokość zadośćuczynienia w rozpoznawanej sprawie, Sąd Okręgowy wziął pod uwagę zakres cierpień fizycznych i psychicznych powódki odczuwanych w związku z obrażeniami ciała, przede wszystkim głowy, a także, będące ich konsekwencją, ograniczenia w zakresie życia codziennego. Sąd wziął też pod uwagę fakt, iż w wyniku wypadku powódka doznała uszczerbku na zdrowiu, który łącznie wyniósł 45%.

Jak wynika z poczynionych w sprawie ustaleń, w związku z doznanymi obrażeniami, powódka odczuwała dolegliwości bólowe i dyskomfort psychiczny. Cierpienia fizyczne i psychiczne związane były nie tylko ze skutkami urazu, ale także koniecznością pobytu w szpitalu, poddania się zabiegowi osteosyntezy płytkowej złamania wokół otworu gruszkowatego, procesem leczenia. Przez dłuższy okres powódka miała trudności ze spożywaniem pokarmów, dolegliwości związane z gryzieniem i odgryzaniem kęsów są trwałe. Do chwili obecnej M. P. cierpi na zawroty głowy, co powoduje niezdolność do wykony-wania przez nią pracy na wysokości powyżej 3 m oraz ciężkiej pracy fizycznej. Rokowania co do stanu zdrowia w zakresie laryngologicznym są raczej niekorzystne.

Powódka od czasów szkoły podstawowej chciała być policjantką. W dacie wypadku odbywała staż w państwowej straży, skończyła studium ochroniarskie i zamierzała zdawać do szkoły policyjnej. Stan zdrowia po wypadku uniemożliwił jej przystąpienie do egzaminu. Powódka nadal odczuwa lęk podczas jazdy samochodem.

Biorąc to wszystko pod uwagę, jak również okoliczność , iż zdarzenie to dotknęło osobę bardzo młodą, Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, że zadośćuczynienie w kwocie 60.000 zł, oprócz kwoty 42.000 zł wypłaconej przez pozwanego w toku postępowania likwidacyjnego, jest adekwatne z punktu widzenia rozmiaru doznanej przez nią krzywdy.

O odsetkach od zasądzonej kwoty zadośćuczynienia Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c.

W rozpoznawanej sprawie zgłoszenie szkody, obejmujące m.in. kwotowe żądanie zadośćuczynienia, zostało wysłane stronie pozwanej 24 sierpnia 2012 roku, w związku z tym, uwzględniając czas na doręczenie pozwanemu przesyłki oraz trzydziestodniowy termin na spełnienie świadczenia, Sąd zasądził odsetki ustawowe od dnia 1 października 2012 roku.

Kolejne z żądań pozwu – zasądzenia renty na zwiększone potrzeby – znajduje oparcie w przepisie art. 444 § 2 k.c., zgodnie z którym jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

W świetle zgromadzonego materiału dowodowego Sąd pierwszej instancji wskazał, że potrzeby powódki od chwili wypadku uległy zwiększeniu i składały się na nie koszty pomocy oraz opieki świadczonej powódki, wydatki na leki, wizyty lekarskie, dojazdy na wizyty, zabiegi lekarskie. Oceniając roszczenie powódki z tego tytułu, Sąd Okręgowy uznał za uzasadnione zwiększone jej potrzeby w następujących okresach:

od 21 kwietnia 2012 roku do 31 grudnia 2012 roku:

- kosztów opieki osób trzecich, przyjmując, że pomoc taka była potrzebna powódce dwie godziny dziennie przez dwa tygodnie oraz stawkę tego rodzaju usług w wysokości 266 zł (14 dni x 9,50 zł x 2 h);

- kosztów codziennych dojazdów rodziny do szpitala w okresie hospitalizacji powódki – 14 dni x 2 strony x 22 zł ( przy przyjęciu, że samochód spalał średnio 7 l/100 km, a odległość z miejsca zamieszkania powódki do Ł. wynosiła 60 km )

- koszt pięciu dojazdów do Poradni (...) Twarzowo – Szczękowej (...) Szpitala (...) im. N. B. w Ł.: 5 x 22 zł x 2 = 220 zł;

- kosztów dojazdu do Poradni Okulistycznej w Zespole (...) przy ulicy (...) w P.: 1 x 4 zł x 2 = 8 zł ( przy przyjęciu spalania jak wyżej i 13 km);

- kosztów pięciu dojazdów do Poradni Psychiatrycznej w Zespole (...) przy ulicy (...) w P.: 5 x 4 zł x 2 = 40 zł;

- kosztów czterech dojazdów do Poradni Ortodontycznej (...) Szpitala (...) im. N. B. w Ł.: 4 x 22 zł x 2 = 176 zł;

- kosztów czterech dojazdów na wizyty u lekarza rodzinnego w Zespole (...) przy ulicy (...) w P.: 7 x 4 zł x 2 = 56 zł;

- kosztów pięciu dojazdów do Poradni Neurologicznej w Zespole (...) przy ulicy (...) w P.: 5 x 4 zł x 2 = 40 zł;

- koszt dojazdu do Poradni Dermatologicznej w Zespole (...) przy ulicy (...) w P.: 1 x 4 zł x 2 = 8 zł;

- kosztów dojazdu do Poradni Dermatologicznej w Zespole (...) przy ulicy (...) w P.: 1 x 4 zł x 2 = 8 zł;

- kosztów trzech dojazdów do Poradni (...) Twarzowo – Szczękowej (...) Szpitala (...) im. WAM w Ł.: 3 x 22 zł x 2 = 132 zł;

- kosztów dwóch prywatnych konsultacji stomatologicznych: 100 zł;

- kosztów zakupu zalecanych przez specjalistów leków: 306,60 zł;

- kosztów zakupu leków przeciwbólowych przez trzy miesiące – 50 zł miesięcznie (łącznie 150 zł);

w okresie od 1 czerwca 2013 roku do 30 czerwca 2013 roku:

- kosztów zakupu leków: 40,10 zł,

- kosztów dojazdu na wizytę u lekarza rodzinnego w Zespole (...) przy ulicy (...) w P.: 1 x 4 zł x 2 = 8 zł,

- kosztów jedenastu dojazdów do (...) w Zespole (...) przy ulicy (...) w P.: 11 x 4 zł x 2 = 88 zł.

Od powyżej wyliczonych kosztów sąd odjął dokonane przez stronę pozwaną płatności : 728 zł z tytułu zwrotu kosztów opieki, 98,60 zł tytułem zwrotu zakupu lekarstw, 297,38 zł tytułem zwrotu kosztów przejazdów do placówek medycznych.

Łącznie zatem, zdaniem Sądu Okręgowego wydatki powódki przy uwzględnieniu dokonanych wypłat, w okresie od 21 kwietnia 2012 roku do 31 grudnia 2012 roku 2012 roku wyniosły 1.568,22zł (175 zł miesięcznie), natomiast od 1 czerwca 2013 roku do 30 czerwca 2013 roku 136 zł.

Odsetki od zasądzonej renty na zwiększone potrzeby w wysokości 175 zł miesięcznie Sąd zasądził od 1 października 2012 roku, analogicznie jak przy zadośćuczynieniu.

W pozostałej części powództwo zdaniem Sądu O. podlegało oddaleniu, jako nieudowodnione i nadmiernie wygórowane.

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zapadło w oparciu o zasadę wyrażoną w art. 100 k.p.c., przy uwzględnieniu, że powódka wygrała proces w 54%.

Nieuiszczone koszty sądowe w postaci opłaty od pozwu i wynagrodzenia biegłych sądowych wyniosły łącznie 10.256,21 zł. Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn. Dz. U. z 2014 r., Nr 1025 ze zm.) Sąd Okręgowy nakazał ściągnąć od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Łodzi kwotę 5.539 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od uwzględnionej części powództwa.

Z uwagi na stan zdrowia powódki oraz okoliczność, iż w znacznej mierze zakres zasądzonych na jej rzecz świadczeń uzależniony był od opinii biegłych lekarzy, sąd odstąpił od obciążania powódki nieuiszczonymi kosztami sądowymi od oddalonej części powództwa na podstawie art. 102 k.p.c.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniosły obie strony:

Powódka w swojej apelacji zarzuciła naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 445 § 1 k.c. poprzez jego nieprawidłowe zastosowanie, polegające na przyjęciu, że adekwatną do rozmiaru krzywdy, jakiej doznała powódka w związku z wypadkiem z dnia 21 kwietnia 2012 roku, a więc „odpowiednią" w rozumieniu tego przepisu, jest kwota 102.000,00 zł i oddaleniu żądania w pozostałym zakresie jako wygórowanego podczas, gdy zdaniem skarżącej, rozmiar doznanej krzywdy, jakim jest stopień trwałego oraz długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, a także rozmiar cierpień fizycznych psychicznych powódki, uzasadniał twierdzenie, że odpowiednią kwotą z tytułu zadośćuczynienia jest kwota 135.000,00 zł

W związku z tym powódka wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez:

a)  zasądzenie na rzecz powódki M. P. od pozwanego (...) S.A. dalszej kwoty 33.000 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę wraz z ustawowymi odsetkami od 15 lipca 2013 roku do dnia zapłaty;

b)  w przypadku oddalenia apelacji skarżąca wniosła o nieobciążanie jej kosztami postępowania apelacyjnego.

c)  podczas rozprawy apelacyjnej powódka wniosła również o obciążenie strony pozwanej kosztami zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Pozwana spółka w swojej apelacji zarzuciła:

1. naruszenie przepisów postępowania, które miały istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy tj. art.233 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie i dokonanie oceny dowodów w sposób niepełny i sprzeczny z logicznym rozumowaniem co skutkowało uznaniem przez Sąd, iż zapięcie biodrowego pasa bezpieczeństwa nie uchroniłoby powódki przed urazami twarzoczaszki, mimo, iż z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych wynika, iż przy zapiętym biodrowym pasie bezpieczeństwa ciało powódki nie przemieściłoby się z zajmowanego miejsca do przodu i powódka uniknęłaby kontaktu z elementami wnętrza pojazdu oraz, że ograniczenie doznanych urazów twarzoczaszki przy zapiętych pasach bezpieczeństwa potwierdzili biegli z zakresu stomatologii, neurologii i medycyny sądowej,

2. naruszenie prawa materialnego tj.: art. 362 k.c. w zw. z art. 445 § 1 k.c. oraz art. 444 § 1 k.c. poprzez ich nieprawidłowe zastosowanie przy ustalonym stanie faktycznym skutkujące nieuwzględnieniem zarzutu przyczynienia się powódki do zaistnienia szkody przynajmniej w 30% oraz nie obniżeniu należnego powódce zadośćuczynienia i odszkodowania w ustalonej przez Sąd I instancji kwocie o 30 % stopień przyczynienia się poszkodowanej do powstania szkody,

3. naruszenie prawa materialnego tj . art. 822 k.c. oraz art. 444 § 1 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie i przyjęcie przez Sąd I instancji, iż uwzględniając wpłaconą na etapie likwidacji szkody kwotę 1123,98 zł tytułem kosztów opieki sprawowanej przez osoby trzecie, kosztów zakupu leków i dojazdów do placówek medycznych należne powódce odszkodowanie wyraża się kwotą 1704,22 zł, w sytuacji gdy przy uwzględnieniu wskazanych przez Sąd I instancji kosztów leczenia, dojazdów do placówek medycznych i opieki łączne koszty wyniosły 2262,70 zł zatem przy uwzględnieniu wypłaconej na etapie likwidacji szkody kwoty 1123,98 zł różnica wynosi 1138,72 zł,

4. naruszenie prawa materialnego tj. art. 39 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym /Dz. .U. z 2012 r. poz. 1137/ poprzez jego niezastosowanie i uznanie przez Sąd I instancji, iż naruszenie normy prawnej nie przesądza o przyczynieniu się bezpośrednio poszkodowanej.

W związku z przedstawionymi zarzutami strona pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w zakresie:

a.  kwoty 30.600,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 1 października 2012 r. do dnia zapłaty;

b.  kwoty 131,25 tytułem miesięcznej renty płatnej od dnia 21 kwietnia 2012r. do dnia 31 grudnia 2012 r.

c.  kwoty 40,80 zł tytułem renty za okres od dnia 1 czerwca 2013r do dnia 30 czerwca 2013r.

oraz orzeczenie o kosztach procesu za I instancję stosownie do wyniku procesu.

Pozwana wniosła również o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za II instancję według norm przepisanych.

Każda ze stron złożyła odpowiedź na apelację przeciwnika, żądając oddalenia tych apelacji oraz zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Pełnomocnik powódki, w odpowiedzi na apelację strony pozwanej podkreślił wątpliwość, czy wszystkie pasy bezpieczeństwa na tylnej kanapie były sprawne, a więc czy powódka miała możliwość skorzystania z nich.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Sąd Apelacyjny w całości zaakceptował i przyjął za własne ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd pierwszej instancji. Wadliwa okazała się natomiast ocena ustalonych faktów i to zarówno w zakresie wysokości należnego powódce zadośćuczynienia, jak i w zakresie zarzutu przyczynienia się powódki do powstałej szkody.

Zgodnie z treścią art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 zd. 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem za-dośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Chodzi tu o krzywdę ujmowaną jako cier-pienie fizyczne (ból i inne dolegliwości) oraz cierpienie psychiczne (ujemne uczucia przeży-wane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia). Zadośćuczynienie obejmuje cierpienia zarówno już doznane, jak i te, które wystąpią w przyszłości. Ma więc ono charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę za całą krzywdę doznaną przez poszkodowanego. Przepisy kodeksu cywilnego nie zawierają żadnych kryteriów, jakie należy uwzględnić przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego, jednakże judykatura wskazuje kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu tej wysokości. Zadośćuczynienie z art. 445 § 1 k.c. ma cha-rakter kompensacyjny, a o jego rozmiarze powinien decydować w zasadzie rozmiar doznanej krzywdy tj. stopień cierpień psychicznych i fizycznych, ich intensywność, czas trwania, nieodwracalność następstwa zdarzenia (por. wyrok SN z 15.07.1977 r., IV CR 244/97, L.). Ponadto zadośćuczynienie nie może stanowić zapłaty symbolicznej, ale również niewspółmiernej. W wyroku z dnia 30 stycznia 2004 roku (I CK 131/03, L.) Sąd Najwyższy stwierdził, że powoływanie się przez sąd przy ustalaniu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na potrzebę utrzymania wysokości zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadającym aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, nie może prowadzić do podwa-żenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia.

W świetle powyższego, przy określaniu wy-sokości zadośćuczynienia należy wziąć pod uwagę całokształt okoliczności sprawy, zadość-uczynienie bowiem ma na celu naprawienie krzywd niematerialnych, więc trudno je wymie-rzyć i jego wysokość zależy od każdego, in-dywidualnego przypadku. Sąd ustalając wysokość zadośćuczynienia, uwzględnia również uszczerbek na zdrowiu, jednakże jest to tylko jeden z elementów tego ustalania, bowiem o wysokości zadośćuczynienia decyduje też szereg innych czynników.

W okolicznościach przedmiotowej sprawy Sąd Okręgowy wyeliminował z poczynionych rozważań konsekwencje wypadku z punktu widzenia narządu wzroku, mimo że ustalenia faktyczne uzasadniały wkomponowanie tego elementu do ogólnej oceny rozmiaru krzywdy, jakiej doznała powódka.

W zakresie narządu wzroku wypadek drogowy spowodował u powódki uszczerbek na zdrowiu w zakresie 10%, czyli niemal czwartą część sumy uszczerbku. U powódki stwierdzono uszkodzenie częściowe mięsni ruchomych gałki ocznej, zwężenie szpary powiekowej oka lewego spowodowane blizną w łuku brwiowym (różnica 2 mm), zapadnięcie gałki ocznej lewej (różnica 4 mm), dwojenie kierunkowe. Zakres cierpień fizycznych i psychicznych powódki w związku z tym należało uznać za znaczny, gdyż nakładał się na uszkodzenia kostne w zakresie twarzoczaszki (ocenione przez biegłego z zakresu chirurgii twarzowo szczękowej) oraz urazy laryngologiczne (ocenione z punktu widzenia biegłego laryngologa).

Cierpienia fizyczne powódki związane z bezpośrednim bólem i niewygodami stosunkowo długiej rekonwalescencji, spotęgowane w tym przypadku zostały cierpieniami psychicznymi. Należy zgodzić się ze skarżącą, że jej wiek w dacie zdarzenia (22 lata) oraz odniesienie obrażeń w obszarze twarzy, przy niekorzystnych rokowaniach laryngologicznych i okulistycznych oraz utrwalonej wadzie zgryzu potęgują rozmiar cierpień. Podkreślić trzeba, że kontuzje w obszarze twarzy dla młodej kobiety stanowią powód dodatkowych dolegliwości. Ponadto powódka nadal odczuwa bóle w obrębie twarzy i wciąż poddawana jest konsultacjom w przychodniach specjalistycznych. Ponadto nie funkcjonuje normalnie, odczuwa lęk przed jazdą samochodem. Powódka utraciła też możliwość wykonywania niektórych zawodów. Fakt ten ma niebagatelne znaczenie z punktu widzenia młodej osoby, będącej na progu wyboru kariery zawodowej. Jest to dodatkową dolegliwość szczególnie w sytuacji, gdy powódka musiała zrezygnować z planów wykonywania zawodu policjantki, a przecież w tym kierunku się kształciła.

Zgodzić się zatem należy z twierdzeniem, że po wypadku stan zdrowia powódki pogorszył się w sposób istotny, zdecydowanie obniżył się też komfort jej codziennego życia.

Wszystkie podniesione wyżej argumenty uzasadniały więc przyznanie powódce zadośćuczynienia w ogólnej wysokości 135.000,00 zł.

Sąd Apelacyjny podzielił częściowo zarzuty strony pozwanej co do przyczynienia, a w konsekwencji do wysokości zadośćuczynienia i renty. Oparcie w tym zakresie rozstrzygnięcia na opinii biegłego lekarza laryngologa M. Ł. było bowiem dalece chybione skoro biegły ten nie posiada specjalizacji z zakresu medycyny sądowej. Jego uwagi co do rodzaju pasów bezpieczeństwa używanych w pojazdach pozbawione więc były znaczenia dowodowego. Zważyć zaś należy, że biegły specjalista z zakresu medycyny sądowej – P. B. w ustnej opinii (nagranie rozprawy z dnia 20 kwietnia 2016 r. od minuty 7:02 do minuty 17:17) nie zmienił swojego stanowiska, a wręcz przeciwnie w pierwszych słowach poparł w całości opinię pisemną (k 464 – 471), w której ostatecznym wnioskiem było stwierdzenie, że w okolicznościach przedmiotowego wypadku z największym prawdopodobieństwem można założyć, że zapięcie pasów bezpieczeństwa uchroniłoby powódkę przed obrażeniami w obrębie twarzy (wymienionymi w p. I a). Sąd pierwszej instancji nie zauważył, że stanowisko przedstawione przez biegłego z zakresu medycyny sądowej podczas rozprawy w dniu 20 kwietnia 2016 r. nie polegało na zmianie dotychczasowych wniosków, a miało wymiar wyłącznie teoretyczny, gdyż biegły rozważał tylko możliwość uderzenia powódki w oparcie fotela przedniego. Oczywistym jest, że oparcia siedzeń przednich w samochodzie wykonane są z twardych materiałów, pokrytych tylko miękką tapicerką, ale brak jest podstaw do przyjęcia, że powódka, będąc zapięta pasem biodrowym, miałaby w ogóle możliwość uderzenia głową w te oparcia, skoro zajmowała pozycję centralną na tylnej kanapie samochodu i nie miała przed sobą żadnej przeszkody. Samochód B. (...) jest limuzyną średniej wielkości, fotele przednie są więc w nim odsunięte od siebie, tworząc wolną przestrzeń. Jest to doskonale widoczne na zdjęciu w aktach sprawy karnej – karta 37 (zdjęcie górne). Z tego samej fotografii można wyprowadzić wniosek, że przednie fotele w samochodzie były przesunięte do przodu, co wydaje się logiczne skoro samochodem podróżowało 5 osób, a więc na tylnej kanapie było ciasno. Poszkodowana nie jest osobą wysoką – 161 cm, co zostało odnotowane w opinii biegłego ortopedy (k. 228). Jeśli więc miałaby zapięty pas biodrowy, to w chwili zderzenia jej miednica pozostałaby unieruchomiona, a tułów wraz z głową mógłby przemieszczać się tylko po promieniu, którego punktem zaczepienia jest staw biodrowy. W takiej sytuacji dalece wątpliwym jest, aby powódka mogła doznać obrażeń w obrębie twarzy, szczególnie w części nosowej oraz szczękowej. Być może, że czoło powódki napotkałoby przeszkodę w postaci konsoli znajdującej się między fotelami przednimi, co też należy podać w wątpliwość, ze względu na wzrost powódki. Tymczasem zaniechanie użycia przez powódkę pasa biodrowego doprowadziło do tego, że siła czołowego zderzenia przemieściła całe ciało powódki ku przodowi, gdzie napotkała ona przeszkodę, prawdopodobnie w postaci deski rozdzielczej. Zgodnie z zeznaniami złożonymi przez świadka A. S. na rozprawie w dniu 25 marca 2015 r. (nagranie od minuty 4:25, do minuty 7:40) „powódka uderzyła się chyba o deskę z przodu. Po uderzeniu powódka wróciła na siedzenie”.

Sąd Okręgowy pominął przedstawione wyżej argumenty, jak również wnioski przedstawione przez biegłych lekarzy z zakresu stomatologii, neurologii, a w szczególności wnioski przedstawione przez biegłych z zakresu medycyny sądowej i rekonstrukcji wypadków, których teza sprowadzała się do stwierdzenia, że zapięcie pasów bezpieczeństwa przez powódkę skutkowałoby ograniczeniem ruchu jej ciała w kierunku przodu pojazdu, co zapobiegłoby kontaktowi kolizyjnemu z elementami wnętrza samochodu.

Można w tym miejscu porównać sytuację dwóch pasażerów w przedmiotowym samochodzie, którzy zaniechali zapięcia pasów. Chodzi o powódkę oraz B. K., który zajmował miejsce za kierowcą. B. K. doznał w wypadku tylko złamania jednej ręki oraz potłuczenia głowy, gdyż jego ciało, zachowując się w sposób podobny do ciała powódki, czyli przemieszczając się ku przodowi samochodu, zostało szybko ustabilizowane oparciem fotela kierowcy. W tym przypadku oparcie fotela zadziałało jak pas biodrowy – chociaż z opóźnieniem. W efekcie B. K. doznał urazów znacznie mniejszych niż powódka, przy czym obrażenia głowy prawdopodobnie zostały u niego spowodowane uderzeniem w zagłówek fotela kierowcy.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego niewłaściwe było dezawuowanie właściwości ochronnych dwupunktowych pasów bezpieczeństwa. Oczywistym jest, że nie są one tak skuteczne, jak pasy trzypunktowe, ale skoro producent przewidział ich zastosowanie w przedmiotowym modelu samochodu, to z całą pewnością urządzenie to miało homologację bezpieczeństwa. Zaniechanie użycia pasów dwupunktowych było więc poważnym błędem poszkodowanej, który mógł być kwalifikowany w kategoriach przyczynienia (art. 362 k.c.). Bez znaczenia są zaś twierdzenia poszkodowanej, przedstawione w odpowiedzi na apelację strony pozwanej, że w przedmiotowym samochodzie pasy bezpieczeństwa na miejscu środkowym w tylnym rzędzie były w ogóle niesprawne. Jeśli bowiem powódka zauważyła ten fakt, to nie powinna kontynuować podróży. Podnieść należy, że obowiązkiem pasażera jest zapięcie pasów bezpieczeństwa bezpośrednio po zajęciu siedzenia w samochodzie. Przypisanie powódce przyczynienia było zatem uzasadnione także w przypadku uznania, że pasy bezpieczeństwa były niesprawne.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego niewłaściwy był wyłącznie wskazany przez stronę pozwaną wymiar przyczynienia. Ponieważ mniejsza skuteczność dwupunktowych, biodrowych pasów bezpieczeństwa jest bezsporna, a powódka nie zajmowała siedzenia wyposażonego w pasy trójpunktowe, należało przypisać jej przyczynienie za skutki zdarzenia wyłącznie w zakresie 20%. Taki wymiar przyczynienia wynika również z tego, że w przypadku pasów biodrowych, w momencie zderzenia większy jest nacisk pasa na organy wewnętrzne organizmu. Jego zastosowanie może się więc wiązać z kontuzjami w tych obszarach. Ze względu jednak na dopuszczenie pasów biodrowych do użycia w samochodach można postawić tezę, że bilans strat dla powódki w takim przypadku byłby mniejszy.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., z apelacji obu stron zmienił zaskarżony wyrok w zakresie zadośćuczynienia w ten sposób, że zasądził od pozwanego na rzez powódki kwotę 66.000,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 października 2012 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty. Kwota ta została obliczona w następujący sposób: 135.000,00 zł – 20% przyczynienia = 108.000,00 zł – 42.000 zł wypłacone przez pozwanego dobrowolnie = 66.000 zł.
W pozostałym zakresie roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia podlegało oddaleniu.

W konsekwencji przyjęcia współodpowiedzialności powódki za skutki wypadku w wymiarze 20% uprawnione były również zarzuty apelacji strony pozwanej dotyczące renty na zwiększone potrzeby.

Ponadto niezależnie od przyczynienia, zgodzić się należy z pozwanym zakładem ubezpieczeń, że w zakresie renty za okres od dnia 21 kwietnia 2012 r. do dnia 31 grudnia 2012 r. Sąd pierwszej instancji dopuścił się również błędu rachunkowego. Różnica między sumą wydatków powódki z tego okresu (2.126,60 zł), a sumą kwot wypłaconych dobrowolnie przez pozwanego (1.123,98 zł) zamykała się bowiem kwotą 1.002,62 zł., a nie kwotą 1.568,22 zł - jak przyjął Sąd Okręgowy. Jeśli uwzględnić przyczynienie, rachunek powinien wyglądać w sposób następujący: 2.126,60 zł (suma wydatków powódki) – 20 % (przyczynienie) = 1.701,28 – 1.123,98 (suma wypłat dobrowolnych) = 577, 30 zł / 8,3 miesiąca = 69,55 zł miesięcznie

W związku z częściowym uwzględnieniem apelacji pozwanego Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w zakresie renty na zwiększone potrzeby za okres od 21 kwietnia 2012 r. do 31 grudnia 2012 r. w ten sposób, że zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 69,55 zł miesięcznie, oddalając dalej idące roszczenie.

Z tych samych przyczyn i na tej samej podstawie Sąd Apelacyjny obniżył zobowiązanie pozwanego z tytułu renty na zwiększone potrzeby za czerwiec 2013 r. Całkowite wydatki powódki z tego okresu w kwocie 136,00 zł należało skorygować o 20 % przyczynienia. W efekcie powódce należała się kwota 108,00 zł. Dalej idące roszczenie podlegało oddaleniu.

W pozostałym zakresie apelacja strony pozwanej, zarówno co do zadośćuczynienia jak i renty podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Zmiana rozstrzygnięcia co do meritum spowodowała konieczność korekty postanowienia o poniesionych przez strony kosztach powstępowania oraz kosztach poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa (punkt 3 i 4 wyroku).

Suma zasądzonego od strony pozwanej zadośćuczynienia i renty zamknęła się kwotą 66,685,30 zł co stanowiło 59% wartości przedmiotu sporu, określonej przez powódkę na poziomie 113.109,00 zł. Oznacza to, że przy zastosowaniu zasady stosunkowego rozdzielenia kosztów, określonej w art. 100 zdanie pierwsze k.p.c., powódka mogła oczekiwać od strony pozwanej zwrotu 59% sumy kosztów poniesionych przez obie strony postępowania. Na koszty te składało się wyłącznie wynagrodzenia pełnomocników obu stron w łącznej wysokości 7.234,00 zł. Pozwanego obciążało 59% tej sumy – czyli kwota 4.268,06 zł. Ponieważ pozwany poniósł już jednak własne wydatki związane z udziałem pełnomocnika – 3.617,00 zł obciążała go różnica.

W punkcie 4 wyroku Sąd Okręgowy rozliczył nieuiszczone koszty sądowe. W pierwszej kolejności ustalił je na kwotę 10.256,21 zł, a następnie obciążył pozwanego taką częścią tych kosztów w jakiej powództwo zostało uwzględnione - 54%. Ponieważ powódka ostatecznie wygrała proces w zakresie 59% roszczenia, Sąd Apelacyjny zmienił rozstrzygnięcie zamieszone w punkcie 4, w ten sposób, że kwotę jaka przypadała na pozwanego podwyższył do 6.051,16 zł.

O kosztach postępowania apelacyjnego wywołanego przez powódkę Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. Powódka w tym przypadku poniosła wyłącznie wydatki związane z udziałem pełnomocnika w kwocie 3.600,00 zł. Stawka wynagrodzenia pełnomocnika ustalona została stosownie do wartości przedmiotu zaskarżenia na podstawie § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800) w wersji sprzed nowelizacji, która weszła w życie w dniu 27 października 2016 r.

O kosztach postępowania apelacyjnego wywołanego przez stronę pozwaną Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 100 zdanie pierwsze k.p.c. i wyrażonej w tym przepisie zasadzie stosunkowego rozdzielenia kosztów. Pozwana wygrała apelację w zakresie 67%. Mogła więc oczekiwać od powódki zwrotu takiej właśnie części sumy kosztów wywołanych tą apelacją. Na koszty te złożyła się opłata od apelacji – 1.587,00 zł oraz wynagrodzenia pełnomocników ustalone na podstawie przepisów powołanych powyżej, w kwocie po 3.600 zł każdego z nich. Skoro więc suma kosztów w tym przypadku wyniosła 8.787,00 zł, pozwaną obciążało 67% tej wartości, czyli kwota 5.887 zł. Ponieważ jednak powódka poniosła koszty własnego pełnomocnika – 3.600 zł, odpowiadała wobec pozwanego tylko w zakresie różnicy w kwocie 2.287 zł.

Po zbilansowaniu wzajemnych roszczeń z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego: 3.600 zł – 2.287 zł, Sąd Apelacyjny zasądził od pozwanego na rzecz powódki różnicę w wysokości 1.313,00 zł.

Ponieważ powódka była zwolniona od opłaty od apelacji wynoszącej 1.650,00 zł, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U. z 2014 r. nr 1025 ze zmianami) nakazał ściągnięcie tej należności od strony pozwanej.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Jakub Głowiński
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Bożena Wiklak,  Anna Miastkowska
Data wytworzenia informacji: