Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 1208/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Łodzi z 2023-04-20

Sygn. akt I ACa 1208/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 kwietnia 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia SA Wiesława Kuberska

Protokolant: Karina Frątczak vel Wielgus

po rozpoznaniu w dniu 20 kwietnia 2023 r. w Łodzi na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.

przeciwko B. K. i H. K.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanych

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 30 marca 2022 r. sygn. akt I C 563/20

I.  zmienia zaskarżony wyrok na następujący:

„1. oddala powództwo;

2. zasądza od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz B. K. i H. K. kwotę 19.926,00 (dziewiętnaście tysięcy dziewięćset dwadzieścia sześć) zł brutto tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanym z urzędu.”;

II. zasądza od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz B. K. i H. K. kwotę 6.642,00 (sześć tysięcy sześćset czterdzieści dwa) zł brutto tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanym z urzędu w postępowaniu apelacyjnym;

III. nakazuje pobrać od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Apelacyjnego w Łodzi kwotę 31.321,00 (trzydzieści jeden tysięcy trzysta dwadzieścia jeden) zł tytułem nieuiszczonej opłaty od apelacji.

Sygn. akt I ACa 1208/22

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z 30 marca 2022 r. Sąd Okręgowy w Łodzi,
w sprawie z powództwa (...) S.A. z siedzibą w W. przeciwko B. K. i H. K. o zapłatę, zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powodowego banku kwotę 626.406,78 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 15 marca 2016 r. do dnia zapłaty (pkt 1), nie obciążył pozwanych kosztami procesu (pkt 2), a także przyznał i nakazał wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi na rzecz adwokata O. M. kwotę 19.926 zł brutto tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanym z urzędu (pkt 3).

(wyrok – k. 1191)

Powyższe rozstrzygnięcie zostało oparte na ustaleniach, które Sąd Apelacyjny co do zasady podzielił i przyjął za własne, choć na podstawie tych ustaleń przyjął zupełnie odmienne oceny prawne ustalonych faktów. Ponadto Sąd drugiej instancji pominął tę część ustaleń faktycznych, która została poczyniona na podstawie opinii biegłego z zakresu rachunkowości i finansów.

Z ustaleń tych wynikało, że pozwani na przełomie 2007 i 2008 r. podjęli decyzje inwestycyjne o zaciągnięciu kredytów na zakup nieruchomości położonej w Ł. przy ulicy (...) oraz w S. przy ulicy (...). W tym czasie H. K. prowadził działalność gospodarczą pod firmą (...) in Ł.”, działającą w branży reklamowej. W ramach tej działalności pozwany obsługiwał instytucje finansowe, banki i zakłady ubezpieczeń, a jednym z jego głównych, długoletnich klientów był powodowy bank. Z uwagi na zaufanie do powodowego banku z racji wieloletniej współpracy H. K. zwrócił się do dyrektora marketingu powoda – B. B. o pomoc w udzieleniu kredytu inwestycyjnego. Po około tygodniu od rozmowy pomiędzy pozwanym a B. B., z H. K. skontaktował się pracownik powoda w osobie B. M..

Dochody uzyskiwane przez pozwanego w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w wysokości około 10.000 zł – 12.000 zł miesięcznie oraz wynagrodzenie pozwanej z tytułu wykonywania pracy na stanowisku pielęgniarki w wysokości około 2.000 zł miesięcznie pozwalały im na uzyskanie kredytu zarówno w walucie polskiej, jak i kredytu indeksowanego walutą obcą. B. M. doradzała pozwanym wzięcie kredytu w walucie polskiej, lecz pozwani od samego początku prowadzenia negocjacji na temat warunków kredytu byli zainteresowani wyłącznie opcją kredytu indeksowanego frankiem szwajcarskim z uwagi na niższe oprocentowanie tego rodzaju kredytu w tamtym czasie w porównaniu do kredytu udzielonego w złotych polskich. H. K. był zdania, że taki kredyt będzie dla pozwanych najtańszy. Przed udzieleniem kredytu B. M. poinformowała H. K. o ryzyku zmiany kursu waluty kredytu oraz przedstawiła mu symulację możliwych zmian wysokości rat kredytu w zależności od ilości rat, oprocentowania, wyboru określonej waluty czy długości okresu kredytowania. Przedstawianie kredytobiorcy takich symulacji przed zawarciem umowy kredytowej było zachowaniem standardowym w powodowym banku. Symulacje takie były dokonywane za pomocą specjalnego kalkulatora wyliczeń. H. K.
z racji prowadzenia w ramach swojej działalności rozliczeń walutowych oświadczył B. M., że posiada wiedzę o ryzyku walutowym. Pozwany uzyskał również od B. M. informacje na temat kosztów i opłat związanych z obsługą kredytu. Z uwagi na wieloletnią współpracę biznesową między powodowym bankiem a H. K. wysokość marży oraz prowizji była ustalona na niższe kwoty w porównaniu do standardowej oferty powoda dla innych kredytobiorców. Kwota marży i prowizji została ustalona
w wyniku indywidualnych negocjacji między stronami. Z uwagi na brak wkładu własnego pozwanych B. M. poinformowała również H. K. o konieczności zawarcia umowy ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, gdyż bez takiego ubezpieczenia kwota udzielonego kredytu może być niższa niż wysokość wnioskowana przez pozwanych lub pozwani będą musieli zaoferować dodatkowe zabezpieczenie kredytu. Pozwany uzyskał również od B. M. informacje na temat innych ubezpieczeń, tj. ubezpieczenia spłaty rat kredytu
w zakresie poważnego zachorowania lub pobytu w szpitalu w następstwie choroby bądź nieszczęśliwego wypadku – które miało charakter dobrowolny – oraz ubezpieczenia nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych, które było obowiązkowe, aczkolwiek mogło być zawarte z ubezpieczycielem współpracującym z powodem lub z innym towarzystwem ubezpieczeń.

W dniu 27 lutego 2008 r. strony postępowania zawały umowę nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem franka szwajcarskiego. Kwota kredytu wyniosła
490.000 zł, tj. 228.310,50 franków szwajcarskich, przy czym ostateczna kwota zobowiązania wyrażona we frankach miała zostać określona na podstawie kursu kupna tej waluty z tabeli kursowej powodowego banku z dnia i godziny uruchomienia kredytu. Celem udzielonego pozwanym kredytu był zakup domu jednorodzinnego w trakcie przebudowy położonego w Ł. przy ulicy (...), refinansowanie nakładów poniesionych na zakup domu, pokrycie kosztów prac budowlanych w domu oraz pokrycie składki ubezpieczenia kredytu od poważnego zachorowania.

Kredyt został udzielony w wariancie spłaty równych rat kapitałowo – odsetkowych na okres kredytowania wynoszący 240 miesięcy, którego koniec przypadał na 28 stycznia 2028 r. Oprocentowanie kredytu miało następować według zmiennej stopy procentowej, która w dniu zawarcia umowy wynosiła 3,66% w stosunku rocznym. Wysokość zmiennej stopy procentowej została ustalona jako stawka bazowa LIBOR 3M z 30 stycznia 2008 r., powiększona
o stałą w całym okresie kredytowania marżę banku w wysokości 1%. Powód co miesiąc dokonywał porównania aktualnie obowiązującej stawki bazowej ze stawką bazową ogłaszaną przedostatniego dnia roboczego poprzedniego miesiąca i zmieniał wysokość oprocentowania kredytu w wypadku zmiany stawki bazowej LIBOR 3M o co najmniej 0,10 punktu procentowego. Zmiana wysokości oprocentowania kredytu miała być dokonywana najpóźniej piątego dnia roboczego miesiąca następującego po miesiącu, w którym dokonana została zmiana stawki bazowej. W wypadku zmiany wysokości procentowania kredytu powód był zobowiązany do sporządzenia i wysłania pozwanym harmonogramu spłat określającego nową wysokość rat spłaty kredytu. Informacja na temat obowiązującego oprocentowania kredytu była podawana do wiadomości na stronie internetowej banku. O każdej zmianie oprocentowania pozwani mieli być również powiadamiani za pośrednictwem MultiLinii oraz internetowo.

Spłata kapitału wraz z odsetkami w uiszczanych co miesiąc ratach miała następować w terminach i kwotach określonych w harmonogramie spłat, stanowiącym integralną część umowy. Harmonogram spłat został sporządzony we frankach szwajcarskich. Płatność rat miała następować do 28 dnia każdego miesiąca z tym, że pierwsza rata miała być płatna po co najmniej 28 dniach od daty uruchomienia kredytu, nie później jednak niż po 61 dniach od jego uruchomienia. Raty miały być spłacane w walucie polskiej po uprzednim ich przeliczeniu według kursu sprzedaży franków szwajcarskich z tabeli kursowej kredytodawcy, obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50. W wypadku wcześniejszej spłaty całości kredytu lub raty bądź spłaty przekraczającej wysokość raty, kwota spłaty miała być przeliczana po kursie sprzedaży franka szwajcarskiego z tabeli kursowej kredytodawcy, obowiązującym na dzień
i godzinę spłaty.

Brak terminowej zapłaty raty lub prowizji, opłat i innych należności na rzecz banku dawał powodowi możliwość wypowiedzenia umowy o kredyt. Okres wypowiedzenia wynosił 30 dni, liczonych od doręczenia wypowiedzenia kredytobiorcy. Niespłacone w terminie określonym w umowie lub następnego dnia po okresie wypowiedzenia wierzytelności powoda z tytułu umowy kredytu traktowane były jako zadłużenie przeterminowane, a rata kapitału lub
– w wypadku wypowiedzenia umowy – kwota kapitału, jak kapitał przeterminowany. Od kapitału przeterminowanego powód był uprawniony do naliczania odsetek w wysokości określonej w tabeli oprocentowania w walutach obcych. W umowie powód zastrzegł sobie możliwość wystawienia przeciwko pozwanym bankowego tytułu egzekucyjnego i przeliczenia wierzytelności na walutę polską po kursie sprzedaży franka szwajcarskiego z tabeli kursowej powoda z dnia wystawienia tego tytułu lub wytoczeniu powództwa.

Sposobem zabezpieczenia kredytu było ustanowienie hipoteki łącznej kaucyjnej do kwoty 735.000 zł na prawie własności nieruchomości położonej
w Ł. przy ulicy (...), na zakup której pozwani zaciągnęli kredyt, dla której Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi prowadzi księgę wieczystą o numerze (...). Do czasu złożenia przez pozwanych prawomocnego orzeczenia o wpisie hipoteki ustanowionej na rzecz powoda, tymczasowym zabezpieczeniem kredytu było ubezpieczenie spłaty kredytu
w (...) S.A. Z uwagi na brak wkładu własnego pozwanych kredyt został również zabezpieczony ubezpieczeniem niskiego wkładu własnego w (...) S.A. na okres ubezpieczenia 36 miesięcy. Jeżeli z upływem pełnych 36 miesięcy całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem nie nastąpiłaby, ubezpieczenie podlegało automatycznej kontynuacji, lecz łączny okres ubezpieczenia nie mógł przekroczyć 108 miesięcy liczonych od dnia wypłaty kredytu. Pozwani zobowiązali się przystąpić do grupowego ubezpieczenia na życie, od niezdolności do pracy zarobkowej oraz od poważnego zachorowania i pobytu w szpitalu w wyniku choroby i nieszczęśliwego wypadku.

Zawierając umowę pozwani oświadczyli, że zostali dokładnie zapoznani
z kryteriami zmiany stóp procentowych kredytów obowiązujących w powodowym banku oraz zasadami modyfikacji oprocentowania kredytu. Pozwani oświadczyli także, że zostali dokładnie zapoznani z warunkami udzielania kredytu złotowego waloryzowanego kursem waluty obcej, w tym w zakresie zasad dotyczących spłaty kredytu i w pełni je akceptują. Oświadczyli ponadto, że przyjmują do wiadomości, iż z kredytem waloryzowanym związane jest ryzyko kursowe, a jego konsekwencje wynikające z niekorzystnych wahań kursu złotego wobec walut obcych mogą mieć wpływ na wzrost kosztów obsługi udzielonego im kredytu.

Ani H. K., ani B. K. przed podpisaniem umowy kredytu nie zapoznali się dokładnie z jej treścią. B. K. ograniczyła się wyłącznie do sprawdzenia poprawności danych osobowych, zaś H. K. przeczytał pobieżnie jej postanowienia.

Umowa nr (...) była jedną z trzech umów kredytowych, jakie pozwani w 2008 r. zawarli z powodowym bankiem. Druga z nich dotyczyła zaciągnięcia przez pozwanych kredytu w wysokości 130.000 zł na zakup nieruchomości w S. przy ulicy (...), zaś trzecia z nich dotyczyła zaciągnięcia kredytu w kwocie 600.000 zł na budowę domu jednorodzinnego przy ulicy (...) w S..

Zawarta między stronami umowa kredytu została aneksowana
5 października 2011 r. Na mocy tego aneksu spłata kapitału kredytu uległa odroczeniu w okresie od 28 sierpnia 2011 r. do 28 stycznia 2012 r. Ustalenie odroczenia w spłacie rat kredytu nie spowodowało zawieszenia spłaty rat odsetkowych. W wypadku istnienia zaległości wymagalnych odroczenie w spłacie kapitału kredytu nastąpić miało dopiero po spłacie tych zaległości. Informację
o wysokości rat odsetkowych pozwani uzyskali w formie nowego harmonogramu spłat przesłanego listem poleconym w terminie 14 dni od daty rozpoczęcia obowiązywania odroczenia w spłacie kapitału kredytu. Mogli ją również uzyskać za pośrednictwem MultiLinii oraz przez internet. Spłata rat kapitałowych rozpoczynała się po zakończeniu okresu odroczenia spłaty kredytu, czyli po
28 stycznia 2012 r. Pierwsza rata kapitału była płatna w 28 dniu miesiąca następującego po miesiącu, w którym nastąpiło zakończenie okresu odroczenia w spłacie kapitału kredytu, łącznie z ratą odsetkową. Terminy i kwoty rat kapitałowo – odsetkowych określał harmonogram spłat.

W dniu 25 lipca 2012 r. strony zawarły kolejny aneks do umowy, na mocy którego pozwani uzyskali możliwość spłaty kredytu bezpośrednio we frankach szwajcarskich. W wypadku wyboru spłaty kredytu w walucie indeksacji w całym okresie obowiązywania umowy od dnia dokonania zmiany waluty spłaty, spłata kredytu dokonywana była bezpośrednio w walucie szwajcarskiej bez przeliczania wysokości raty na walutę polską, a od dnia zmiany waluty raty odsetkowe oraz kapitałowo – odsetkowe również podlegały spłacie w walucie indeksacji. Obowiązkiem pozwanych było zapewnienie na rachunku kredytu środków
w walucie szwajcarskiej w wysokości raty kredytu wskazanej w harmonogramie spłaty raty i w wypadku spełnienia tych warunków powód był zobowiązany do zarachowania spłaty kredytu w tej walucie. W wypadku wyboru przez pozwanych spłaty kredytu w walucie polskiej, byli oni zobowiązani do zapewnienia na rachunku kredytu środków w tej walucie, przy ustaleniu wysokości zobowiązania jako iloczynu raty kapitałowo – odsetkowej według kursu sprzedaży waluty indeksacji określonej w tabeli kursowej powodowego banku obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50. Kursy kupna
i sprzedaży walut z tabeli kursowej powoda oraz wysokość stosowanego przez niego spreadu dla poszczególnych walut były podawane do wiadomości
w internecie. Pozwani mogli również uzyskać informację o kursach kupna
i sprzedaży walut obcych z tabeli kursowej poprzez MultiLinię oraz za pośrednictwem sieci placówek powodowego banku. Zmiana zasad określania sposobów i terminów ustalania kursów kupna i sprzedaży walut oraz spreadu walutowego dokonywana była na piśmie albo za pomocą elektronicznych nośników informacji – zależnie od wybranej przez pozwanych formy powiadamiania ich o tych zmianach.

Od 2015 r. pozwani zaprzestali spłaty rat kredytu w jakiejkolwiek wysokości, pomimo wezwań do zapłaty i taka sytuacja trwa do chwili obecnej. Pismem z 22 października 2015 r. powód wypowiedział pozwanym umowę kredytu nr (...) i wezwał ich do spłaty zadłużenia z niej wynikającego w kwocie 157.595,75 franków szwajcarskich w okresie wypowiedzenia wynoszącym 30 dni od daty doręczenia im wypowiedzenia. Powód poinformował również pozwanych, że następnego dnia po upływie okresu wypowiedzenia wszelkie zobowiązania wynikające z umowy kredytu nr (...) staną się wymagalne. Oświadczenie o wypowiedzeniu umowy zostało doręczone pozwanym 26 października 2015 r.

Pismem z 22 stycznia 2016 r. powód skierował do obojga pozwanych przedsądowe wezwanie do zapłaty, wzywając ich do spłaty wymagalnych należności z tytułu umowy kredytu nr (...) w łącznej wysokości 157.752,79 franków szwajcarskich w terminie tygodniowym od daty doręczenia wezwania. Wezwanie to zostało doręczone pozwanym 1 lutego 2016 r.

H. K. ma 62 lat. W dniu 11 kwietnia 2016 r. złożył do Prezydenta Miasta Z. wniosek o wykreślenie wpisu prowadzonej
przez siebie działalności gospodarczej z Centralnej Ewidencji i Informacji
o Działalności Gospodarczej. Po zaprzestaniu prowadzenia działalności gospodarczej jego źródło utrzymania stanowią pożytki cywilne w postaci czynszu najmu w kwocie 2.500 zł miesięcznie z wynajmowania nieruchomości przy ulicy (...) w Ł., na której wynajmujący prowadzi działalność związaną
z produkcją artykułów filcowych. H. K. z tytułu zakończonej działalności gospodarczej posiada zadłużenie wobec dostawców oraz urzędu skarbowego. Od listopada 2016 r. pozwany razem z żoną mieszkają w Australii, gdzie mieszka ich córka. Nieruchomość przy ulicy (...) w Ł. jest nadal wynajmowana przez pozwanych.

B. K. ma 52 lat. Przed wyjazdem do Australii wraz z mężem
w listopadzie 2016 r. pracowała na stanowisku starszej pielęgniarki na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony w Wojewódzkim Szpitalu (...) w Ł. za wynagrodzeniem w średniej wysokości około 2.800 zł netto miesięcznie oraz realizowała zlecenie dla (...) sp. z o.o. spółki komandytowej na podstawie umowy zlecenia zawartej na czas określony do 31 maja 2020 r. na stanowisku pielęgniarki za wynagrodzeniem w średniej wysokości 678,88 zł netto miesięcznie.

Sąd Okręgowy w tak zilustrowanym stanie sprawy nie miał wątpliwości, że łącząca strony umowa z 27 lutego 2008 r. była umową kredytu indeksowanego do waluty obcej ( (...)) i wbrew stanowisku pozwanych nie przejawiała ona cech mogących decydować o jej nieważności. W szczególności nie można jej było uznać za nieważną z uwagi na nieokreślenie świadczenia. Wysokość świadczenia została bowiem scharakteryzowana w umowie, której postanowienia § 1 i § 10 określały kwotę kredytu oraz zasady i sposób jej indeksacji. Ponadto klauzula indeksacyjna nie określa głównych świadczeń stron, więc zakwestionowanie jej nie może wpływać na ważność całej umowy kredytu. Sąd Okręgowy nie podzielił przy tym twierdzeń pozwanych jakoby umowa była nieważna z tego względu, że sposób indeksacji był swobodnie kształtowany przez powoda. Jednocześnie wyraził pogląd, że zakwestionowane przez pozwanych postanowienia § 1 ust. 3, § 1 ust. 3a, § 10 ust. 2 zd. 2, § 10 ust. 4, § 12 ust. 5 i § 15 ust. 4 umowy nie były abuzywne.

W tej sytuacji, dostrzegając ustalenia wskazujące na to, że pozwani
nie dotrzymali warunków spłaty kredytu, wypowiedzenie umowy kredytu dokonane pismem doręczonym pozwanym w dniu 26 października 2015 r. Sąd Okręgowy uznał za prawidłowe i nie stanowiące nadużycia prawa ze strony banku. Wobec powyższego doszedł do wniosku, że stosunek prawny wynikający z przedmiotowej umowy nie łączy stron od dnia 27 listopada 2015 r.,
a dochodzona niniejszym pozwem kwota 626.406,78 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 15 marca 2016 r. do dnia zapłaty jest bankowi należna.

Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do pomniejszenia zasądzonej należności o kwotę 5.182,32 zł, w stosunku do której strona pozwana podniosła zarzut potrącenia.

Mimo przegranej pozwanych, rozstrzygnięcie o kosztach procesu zostało oparte na regule wyrażonej w art. 102 k.p.c.

(uzasadnienie zaskarżonego wyroku – k. 1210 – 1229 verte)

Pozwani zaskarżyli opisany wyrok w pkt. 1 apelacją, w której zarzucili:

1. naruszenie przepisów prawa procesowego, tj.:

a) art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 327 1 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, w tym dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów zgromadzonych w aktach sprawy i w konsekwencji błędne uznanie, iż:

i. postanowienia dotyczące waloryzacji (indeksacji) były ustalone indywidualnie z pozwanymi, podczas gdy według informacji banku nie mogli oni otrzymać żądanej kwoty kredytu w walucie PLN, a przedstawiona im umowa stanowiła wzorzec umowny,

ii. pozwani wobec złożenia oświadczenia o świadomości ponoszenia ryzyka walutowego i kursowego zostali należycie zapoznani z warunkami, cechami umowy kredytu waloryzowanego do waluty obcej w sytuacji, gdy z orzecznictwa Sądu Najwyższego wyraźnie wynika, iż tego typu oświadczenia mają charakter blankietowy i nie są wystarczające, aby uznać, iż kredytobiorca w chwili zawierania umowy kredytu, został zapoznany w rzetelny sposób z jej warunkami,

(...). kwestionowane zapisy umowy nie naruszają rażąco interesów pozwanych w sytuacji, gdy z materiału dowodowego, w tym zeznań stron wynika wniosek przeciwny,

iv. nie wystąpiła przesłanka rażącego naruszenia interesów konsumentów w związku z wprowadzeniem do treści umowy postanowień umownych przewidujących mechanizm przeliczeniowy - indeksację (waloryzację), które mają charakter nieprecyzyjny i przyznają uprawnienia do kształtowania treści stosunku w zakresie wysokości kursu waluty waloryzacji tylko dla jednej, mocniejszej strony, tj. banku, zatem powód ustalał i przyznał sobie prawa do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu waloryzowanego kursem franka szwajcarskiego poprzez wyznaczenie w tabeli kursowej kursu sprzedaży tej waluty w sytuacji, gdy powód mógł kształtować kurs bez żadnych ograniczeń, co wynika z braku zapisów w umowie wskazujących na zasady ustalania przez bank wysokości kursów w tworzonych przez powoda tabelach kursowych, nadto należy wskazać, iż powód nie był związany czynnikiem podaży i popytu, z uwagi na przymus zakupu zastrzeżony w umowie,

v. pozwani zdawali sobie sprawę, iż zawarcie umowy jest związane
z ryzykiem kursowym w sytuacji, gdy bank jako profesjonalista nie zadośćuczynił obowiązkom informacyjnym na nim ciążącym i nie wyjaśnił
jej istoty konstrukcji waloryzacji (indeksacji), a nadto nie wyjaśnił kwestii związanych z ustalaniem tabel kursowych banku, a także nie wspomniał
o dodatkowym zysku banku związanym ze spreadem walutowym,
w szczególności, że pozwani nie zawierali z powodem umowy o usługi kantorowe,

vi. w związku z wejściem w życie (w sierpniu 2011 r.) ustawy o zmianie ustawy Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz.U nr. 165, poz. 984) pozwani mogli jednostronnie podjąć decyzję o wyeliminowaniu z łączącej strony umowy niejednoznacznego zapisu, a tym samym usunąć z umowy wywodzoną
z tego zapisu nierównowagę stron,

vii. z dniem wejścia w życie ustawy o zmianie ustawy Prawo bankowe
oraz niektórych innych ustaw (Dz.U nr. 165, poz. 984) zniknęła przesłanka pozwalająca na uznanie, iż odwołanie się do kursów (...) określonych w tabeli kursowej powodowego banku jako sprzecznej z dobrymi obyczajami,

viii. stosowanie przez bank kursu (...), któremu można przypisać charakter wolnorynkowy lub średni, prowadzi do wniosku, iż nie doszło do naruszenia równowagi kontraktowej stron,

b) art. 479 43 k.p.c. z uwagi na jego niezastosowanie w sytuacji, gdy prawomocny wyrok sądu ochrony konkurencji i konsumentów uwzględniający powództwo o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone ma skutek wobec osób trzecich - od chwili wpisania uznanego za niedozwolone postanowienia wzorca umowy do rejestru prowadzonego przez Prezesa UOKiK,

2) naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

a) art. 58 § 1, 2, 3 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. w zw. z art. 69 ustawy
Prawo bankowe
poprzez niezastosowanie i w konsekwencji nie przyjęcie,
iż przedmiotowa umowa kredytu jest nieważna ex tunc z uwagi na niedookreślenie wzajemnych świadczeń stron umowy kredytu waloryzowanego, a nadto iż przerzucanie ryzyka walutowego na kredytobiorcę nie jest sprzeczne
z naturą stosunku prawnego i z zasadami współżycia społecznego w sytuacji, gdy w umowie kredytu nie określono świadczenia kredytodawcy oraz zobowiązania kredytobiorcy co do wysokości spłaty rat kredytu, a ponadto wprowadzenie waloryzacji zobowiązania kredytobiorcy kursem kupna (...)
i świadczenia kredytobiorcy kursem sprzedaży (...) wprowadziło do umowy elementy niedoregulowane, nieweryfikowalne i przez to skutkujące wynaturzeniem stosunku prawnego, naruszeniem zasady ekwiwalentności świadczeń obu stron oraz dotknięte nieważnością,

b) art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 4 ustawy z 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawa bankowego oraz niektórych innych ustaw poprzez przyjęcie sanującego skutku ww. ustawy dla wad przedmiotowej umowy zawierającej klauzulę waloryzacyjną dotknięte dowolnością powodowego banku,

c) art. 358 1 § 2 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż waloryzacja z przedmiotowej umowy jest zgodna z waloryzacją kodeksową w sytuacji, gdy waloryzacja umowna służyła jedynie zabezpieczeniu interesów banku i zapewnieniu mu dodatkowego zysku, przez co doprowadziła do sytuacji, gdzie bank nie ponosi żadnego ryzyka kursowego, a pozwani ponoszą nieograniczone ryzyko kursowe,

d) art. 353 1 k.c. w zw. z art. 358 1 k.c. w zw. z art. 58 § 1 i 3 k.c. i przyjęcie możliwości stosowania dwóch różnych mierników wartości do waloryzacji zobowiązania pieniężnego, przyjęcie, że postanowienia umowy dające bankowi możliwość dowolnego wyznaczania mierników wartości do waloryzacji nie naruszały rażąco interesów pozwanych i nie naruszały swobody kontraktowej
w świetle zasady swobody umów,

e) art. 385 1 § 1, 2 i 3 k.c. przez jego błędną wykładnię polegającą
na niewłaściwej interpretacji przesłanki rażącego naruszenia interesu konsumenta; niewłaściwym przyjęciu, że pozostawienie jednej ze stron możliwości ustalenia pewnych parametrów, od których zależy wysokość zobowiązania, w przedmiotowej sytuacji nie narusza interesu konsumenta, podczas gdy pozwani nie mogli nawet skontrolować prawidłowości ustalania kursu przez powoda; brak stwierdzenia przez Sąd I instancji, iż postanowienie
z § 10 ust. 4 umowy jest niedozwolonym postanowieniem umownym w sytuacji, gdy postanowienie o tożsamym brzmieniu zostało wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych,

f) art. 385 1 § 1, 2 i 3 k.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie
i w konsekwencji uznanie, iż sporna umowa kredytu jest ważna, podczas gdy
w powyższej umowie kredytu badanej według stanu z chwili zawarcia umowy kredytu zawarte są abuzywne postanowienia, skutkujące jej nieważnością a co najmniej bezskutecznością poszczególnych klauzul,

g) art. 358 § 2 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w sytuacji, gdy przepis nie obowiązywał w chwili zawarcia umowy i nie może służyć próbom Sądu do przywracania równowagi interesów stron, a tym bardziej ochronie interesów strony wprowadzającej niedozwolone postanowienia umowne.

W konkluzji skarżący wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z im urzędu przed Sądem II instancji

(apelacja – k. 1233 – 1245 verte)

Powód w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie oraz zwrot kosztów, jakie poniósł na tym etapie sporu.

(odpowiedź na apelację – k. 1253 – 1260)

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

I. Apelacja strony pozwanej okazała się trafna i jako taka podlegała uwzględnieniu na zasadzie art. 386 § 1 k.p.c., choć nie można podzielić wszystkich zarzutów apelacji.

Zaznaczyć przy tym należy, że Sąd Apelacyjny podziela pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w uchwale z dnia 31 stycznia 2008 r. w sprawie III CZP 49/07 (OSNC 2008/6/55), że sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. W związku z tym dla postępowania apelacyjnego znaczenie wiążące mają tylko takie uchybienia prawu procesowemu, które zostały przedstawione w apelacji i nie są wyłączone spod kontroli sądu odwoławczego na podstawie przepisu szczególnego.

II. Zarzuty dotyczące procedowania w sprawie i poczynionych ustaleń faktycznych.

1. Nie jest trafny zarzut naruszenie art. 479 43 k.p.c. w zw. z art. 9 ustawy z 5 sierpnia 2015 r. o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2015 poz. 1634) poprzez jego niezastosowanie i nie przyjęcie prejudycjalnego charakteru wyroków Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w stosunku do spraw dotyczących badania abuzywności klauzul w toku kontroli incydentalnej.

W tym zakresie należy podzielić stanowisko odrzucając możliwość przyjęcia za decydujące dla tej sprawy rozstrzygnięcia zawarte w innych, uprzednio wydanych orzeczeniach sądowych w innych sprawach, albowiem każdorazowo sąd obowiązany jest do dokonania całościowej oceny materiału dowodowego w celu ustalenia wiążącej strony treści stosunku prawnego. Nadto nie można sprowadzić badania niniejszej sprawy do odwołania się do prejudycjalnego waloru wyroków Sądu Ochrony Konkurencji
i Konsumentów. Kontrola dokonywana w trybie przepisów art. 479 36 – 479 45 k.p.c. nie dotyczy bowiem analizy konkretnego stosunku zobowiązaniowego, lecz abstrakcyjnie rozumianej treści normatywnej wzorca umownego. Kontrola abstrakcyjna polega zatem na kontroli wzorca jako takiego, w oderwaniu od konkretnej umowy, której wzorzec dotyczy.

Reasumując, Sąd Apelacyjny nie podziela poglądu o możliwości zastosowaniu w tej sprawie w jakiejkolwiek mierze wyników kontroli abstrakcyjnej wzorca umownego, sprawowanej przez UOKiK, ale niewątpliwie sporna umowa miała charakter blankietowy, z góry przygotowany i nie zmieniany dla potrzeb konkretnych klientów.

2. W orzecznictwie powszechnie przyjmuje się, iż ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy, jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 marca 1980 r., II URN 175/79, OSNC 1980, Nr 10, poz. 200; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000, Nr 17, poz. 655; uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2000 r., III CKN 1049/99, LEX nr 51627; uzasadnienie wyroków Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2000 r., IV CKN 1097/00, LEX nr 52624; z dnia 29 września 2000 r., V CKN 94/00, LEX nr 52589; z dnia 15 listopada 2000 r., IV CKN 1383/00, LEX nr 52544; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 czerwca 2001 r., II UKN 423/00, OSNP 2003, Nr 5, poz. 137; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2002 r., IV CKN 859/00, LEX nr 53923; uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2002 r., IV CKN 1050/00, LEX nr 55499; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., IV CKN 1316/00, LEX nr 80273). Skuteczne przedstawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99, publ. OSNAPiUS 2000, Nr 19, poz. 732; z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/2000, publ. OSNC 2000, Nr 10, poz. 189; z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, publ. Lex nr 53136; z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, publ. Lex nr 56096).

Ponadto zarzut naruszenia tego przepisu musi odnosić się do skonkretyzowanych faktów, a nie ocen jurydycznych sądu pierwszej instancji. Trzeba wskazać, jakie ustalenia powinny być poczynione i na podstawie jakiego konkretnego, pominiętego przez sąd materiału dowodowego, ewentualnie, jakie ustalenia faktyczne powinny być pominięte i także na podstawie jakich dowodów tak należy uczynić.

3. Tymczasem w przedmiotowej apelacji w istocie zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. opisane w pkt. 1, we wszystkich jego dalszych częściach nie kwestionują ustaleń faktycznych a oceny jurydyczne, co zwalnia tutejszy Sąd od ich omówienia. Nastąpi to w dalszej części dotyczącej zarzutów naruszenia prawa materialnego.

W tym kontekście nie doszło zatem do naruszenia art. 233 § 1k.p.c. w zw. z art. 327 1 § 1 k.p.c.

Podkreślenia wymaga to, że zasadnicze okoliczności faktyczne sprawy wynikają z treści samej umowy, dokumentów zgromadzonych w związku z przygotowywaniem umów, korespondencji stron oraz przesłuchania powodów na okoliczności ustaleń w zakresie indywidualnego negocjowania kontraktu i należytego poinformowania konsumenta o skutkach zawarcia spornych umów. Niesporne jest przy tym, że powodowie dobrowolnie złożyli wniosek i podpisali umowę, oraz że sami zdecydowali się na kredyt waloryzowany kursem (...). Jednak te okoliczności nie mogą być utożsamiane z faktem indywidualnego negocjowania warunków umowy kredytu hipotecznego. Na tę okoliczność pozwany bank nie przedstawił żadnych dowodów, mimo obciążania właśnie jego obowiązkiem ewentualnego udowodnienia tej kwestii. Ponadto w ogóle nie zostało wykazane przez pozwany bank to, w jaki sposób powodowie mogli wpływać na ustalanie kursu (...) przez pozwanego.

Podobnie należy odnieść się do zagadnienia zrozumienia spornych elementów umowy. Oczywiste jest, że powodowie zrozumieli treść umowy, ale faktu tego nie można utożsamiać z należytym poinformowaniem powodów, jako konsumentów przez pozwany bank. Dla wyznaczenia miernika należytej staranności po stronie pozwanego w tym zakresie zasadnicze znaczenie odgrywa moment zawarcia danej umowy, z uwzględnieniem ogółu okoliczności, które mogły być znane przedsiębiorcy w owym momencie i mogły mieć wpływ na późniejsze jej wykonanie.

Powodowie nie prowadzili żadnych negocjacji poprzedzających zawarcie przygotowanej tylko dla nich indywidualnie umowy kredytu z bankiem. Złożyli jedynie wniosek kredytowy i nie zostali dostatecznie uprzedzona o tym, że mimo wieloletniej, starannej i terminowej spłaty rat kredytu, ich zaległości będą jedynie rosnąć. Powodowie nie zostali należycie poinformowani o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, oraz o potencjalnych konsekwencjach ekonomicznych dla jego zobowiązań. Prawdą jest, że powodowie zawierając umowę oświadczyli, że są świadomi ryzyka kursowego, związanego ze zmianą kursu waluty indeksacyjnej w stosunku do złotego, w całym okresie kredytowania i akceptują to ryzyko, ale in casu, była to czysta formalność. Powodowie nie zostali należycie poinformowani o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, oraz o potencjalnych konsekwencjach ekonomicznych dla ich zobowiązań.

Sporna umowa jest klasyczną umową blankietową typu (...), która była standardowo przedstawiana klientom przez poprzednika prawnego pozwanego banku. Podpisana umowa niczym nie różni się od propozycji banku, a zatem trudno tutaj mówić o jakichkolwiek negocjacjach prowadzonych przez strony.

III. Zastosowanie prawa materialnego.

1. Sąd ad quem w pierwszej kolejności przyjmuje, że przedmiotowa umowa jest umową kredytu złotówkowego indeksowanego kursem (...), jest zgodna z art. 69 ust. 1 Prawa bankowego, jest dopuszczalna oraz ważna.

Jej cechą charakterystyczną jest udostępnienie kredytobiorcy określonej sumy kredytu w złotych, przy czym jej wysokość jest indeksowana według kursu danej waluty obcej w dniu uruchomienia kredytu (tzw. indeksowanie do waluty obcej po cenie kupna). Indeksacja taka następuje też w celu określenia wysokości rat kredytowych, do których kredytobiorca jest zobowiązany w okresie trwania stosunku kredytowego. W dniu płatności konkretnych rat, rata taka jest przeliczana zgodnie z umową z waluty rodzimej – w której została zapłacona przez kredytobiorcę – na walutę indeksacji stosownie do kursu tej waluty. Tak ujęta umowa kredytu indeksowanego mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant (art. 353 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 pr. bank.). Nie ma przy tym podstaw do twierdzenia, że w obrocie prawnym doszło do wykształcenia się jakiegoś odrębnego, oryginalnego typu umowy bankowej, powiązanej w sposób szczególny z kursem złotego do walut obcych w chwili wydania i zwrotu sumy kredytowej i tym samym – zakładającej szczególny sposób określania wysokości zadłużenia kredytobiorcy w stosunku kredytowym. Brak jest również podstaw do przyjęcia, jakoby umowa kredytu indeksowanego do waluty obcej sprzeciwiała się właściwości (naturze) kredytu w rozumieniu art. 69 ust. 1 pr. bank. W zakresie takiej umowy kredytu także dochodzi do wydania (udostępnienia, wypłaty) sumy kredytu kredytobiorcy i zwrotu wykorzystanej sumy kredytu z reguły w ratach kredytowych w dłuższych odcinku czasowym. Dla kredytobiorcy istotne znaczenie ma zazwyczaj wysokość rat spłacanych w poszczególnych okresach ich spłat. Kredytobiorca zwraca kredytodawcy wykorzystaną sumę kredytu, przy czym w związku z kursem waluty obcej suma ta może być wyższa odpowiednio do relacji do waluty obcej. Suma wykorzystana w dniu wykonywania umowy kredytu hipotecznego może mieć bowiem inną wartość rynkową w wyniku indeksacji walutowej. Innymi słowy, kredytobiorca może być zobowiązany do zwrotu bankowi sumy pierwotnie wykorzystanego kredytu (w chwili wykonania umowy przez bank), ale taka wykorzystana suma (w całości lub części) może mieć inną (wyższą) wartość rynkową w okresie spłaty kredytu. Taka ocena znajduje potwierdzenie w ustalonej judykaturze (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 22 stycznia 2016 r., sygn. I CSK 1049/14) i nie można było uznać umowy za nieważną z uwagi na nieokreślenie świadczenia. Umowa wskazywała kwotę kredytu oraz zasady i sposób jej indeksacji.

Mechanizm indeksacji polega zasadniczo na przeliczeniu w dniu uruchomienia kredytu kwoty kredytu wyrażonej w złotych polskich na (...), zgodnie z kursem jej kupna ustalonym według tabeli kursów obowiązującej w danym banku, a następnie przeliczaniu każdej raty kapitałowo – odsetkowej w dniu zapłaty z (...) na walutę polską, według obowiązującego w banku kursu sprzedaży. Kredytobiorca otrzymuje kwotę kredytu w złotych polskich i w tej walucie spłaca raty, po przeliczeniu na (...) według wskazanego mechanizmu (zob. np. wyrok SN z 7 listopada 2019 r., IV CSK 13/19; postanowienie SN z 29 lipca 2021 r., I (...) 146/21). Dopuszczalność zawierania umów o takiej konstrukcji nie nasuwa wątpliwości zarówno w świetle zasady swobody umów (art. 353 1 k.c.), jak również regulacji wprowadzonych tzw. ustawą antyspreadową, a więc ustawą z dnia 29 lipca 201 1 r. o zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 201 1 r. Nr 165, poz. 984), która jedyni potwierdziła dopuszczalność zawierania umów o kredyt indeksowany.

A zatem strony ustaliły wszystkie istotne elementy umowy kredytu przewidziane w tym przepisie, a umowa została wykonana w pierwszej kolejności przez bank poprzez zrealizowanie dyspozycji przekazania środków zgodnie z celem kredytowania, a następnie była realizowana przez powodów poprzez spłatę rat kredytu. W tej sytuacji nie mamy zatem do czynienia z nieważnością bezwzględną umowy z uwagi na zamieszczenie w niej postanowień dotyczących przeliczenia waluty kredytu i to zarówno z powodu sprzeczności z przepisami prawa (art. 58 § 1 k.c.), jak i z powodu sprzeczności z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.c.), co znajduje oparcie w ugruntowanym orzecznictwie (zob. wyrok SN z 14.07.2017 r., II CSK 803/16, L.; wyrok SA we Wrocławiu z 19.07.2017 r., I ACa 780/17, L.; wyrok SA we Wrocławiu z dnia 07.09.2018 r., I ACa 666/18, L.).

2. Strona pozwana zakwestionowała zawarte w umowie klauzule indeksacyjne, zarzucając im, że kształtują one prawa i obowiązki kredytobiorcy w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy, bowiem bank zastrzegł sobie prawo do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu waloryzowanego kursem franka szwajcarskiego poprzez wyznaczanie w tabeli kursowej kursu sprzedaży franka szwajcarskiego, nie wskazując w umowie kryteriów czy przesłanek ustalania kursu. Tym samym bank miał pełną kontrolę nad wysokością rat spłacanych przez pozwanych i ustalanie różnicy pomiędzy ceną kupna i sprzedaży (tzw. spread walutowy), która stanowił jego zysk.

Zdaniem Sądu ad quem należy zaakceptować ten pogląd pozwanych. Wbrew stanowisku Sądu pierwszej instancji wskazane przez pozwanych postanowienia umowy kredytowej wyczerpują dyspozycję art. 385 1 §1 k.c. Mają one charakter nieprecyzyjny, niejasny oraz przewidują uprawnienia do kształtowania treści stosunku tylko dla jednej, mocniejszej strony. W tych klauzulach brak jest oparcia zasad ustalania kursów na obiektywnych i przejrzystych kryteriach. Stosowanie mechanizmu przeliczania najpierw kwoty wypłaconych środków według kursu kupna walut, a następnie przeliczanie wysokości zobowiązania według kursu sprzedaży walut, przyznawało stronie powodowej uprawnienie do ewentualnego uzyskania dodatkowego wynagrodzenia, którego oszacowanie dla konsumenta nie było możliwe. Na konsumenta, poza ryzykiem kursowym, na które godził się, zawierając umowę kredytu waloryzowanego do waluty obcej, zostało przerzucone ryzyko dowolnego kształtowania kursów wymiany przez kredytodawcę. Tym samym strona powodowa – będąca profesjonalistą i silniejszą stroną stosunku prawnego, kształtując treść umowy, wykorzystała swoją uprzywilejowaną pozycję. Od momentu zawarcia przedmiotowej umowy nie było obiektywnego mechanizmu, który pozwoliłby ustalić świadczenie kredytobiorców – pozwanych w sposób niezależny od decyzji banku. Określenie wysokości należności obciążającej konsumenta z odwołaniem do tabel kursów ustalanych jednostronnie przez bank, bez wskazania obiektywnych kryteriów, jest nietransparentne, pozostawia pole do arbitralnego działania banku i w ten sposób obarcza kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz narusza równorzędność stron. Uwzględniając wskazania wypływające z orzecznictwa Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (zob. wyroki z 30.04.2014 r., C-26/13 i z 20.09.2017 r., C-186/16), trzeba przyjąć, że uznanie postanowień tego rodzaju za jednoznaczne wymaga, aby umowa określała w sposób zrozumiały dla konsumenta zasady ustalania przez bank kursów walutowych. Bez znaczenia dla oceny spornej klauzuli pozostaje to w jaki sposób pozwany bank korzystał z przysługujących mu uprawnień do kształtowania kursów, w tym czy były one ustalane na poziomie rynkowym. Chodzi o samą zasadę, a nie jej praktyczną realizację.

W tym zakresie Sąd ad quem w żadnej mierze nie podziela rozważań prawnych Sądu pierwszej instancji, a akceptuje wszystkie zarzuty apelacji pozwanych. Postanowienia umowne analogiczne do ocenianych w tej sprawie były już wielokrotnie przedmiotem badania Sądu Najwyższego (wyroki z dnia: 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, OSNC 2016, nr 11, poz. 134; 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17; 7 listopada 2019 r., IV CSK 13/19; 2 czerwca 2021 r., I (...) 55/21; 21 lipca 2021 r., (...) 49/21, 28 lipca 2022 r., I CSK 2536/22, oraz 28 października 2022 r., (...) 894/22). Wyjaśniono, że postanowienia umowy (regulaminy), określające zarówno zasady przeliczania udzielonego kredytu na złotówki przy wypłacie kredytu, jak i spłacanych rat na walutę obcą, pozwalające bankowi swobodnie kształtować kurs waluty obcej, mają charakter niedozwolonych postanowień umownych.

Tym samym zasadne są zarzuty apelacji naruszenia art. 385 1 § 1 k.c., art. 385 2 k.c. oraz art. 58 § 3 k.c. w zw. z art. 65 § 1 i 2 k.c. w zw. z postanowieniami dotyczącymi waloryzacji kredytu złotówkowego indeksowanego kursem (...), poprzez dokonanie dowolnej i nieuprawnionej wykładni tych postanowień, prowadzącej do rezultatów sprzecznych z ich obiektywnym brzmieniem oraz intencjami stron. Te klauzule są abuzywne.

3. Zakwestionowane przez pozwanych postanowienia umowne dotyczą świadczeń głównych, ale w najnowszym wyroku Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2022 r., (...) 975/22 i (...) 459/22, potwierdzono, że mimo tego nie można podzielić poglądu, że takie klauzule nie podlegają badaniu pod kątem ich abuzywności. Postanowienia określające główne świadczenia stron nie podlegają bowiem takiej kontroli jedynie pod warunkiem, że zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (art. 385 1 § 1 zd. 2 k.c.). Takie rozwiązanie, wywodzące się z art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13, opiera się na założeniu, zgodnie z którym postanowienia określające główne świadczenia stron zazwyczaj odzwierciedlają rzeczywistą wolę konsumenta, gdyż do ich treści strony przywiązują z reguły największą wagę. W związku z tym, zasada ochrony konsumenta musi ustąpić ogólnej zasadzie autonomii woli obowiązującej w prawie cywilnym. Wyłączenie spod kontroli nie może jednak obejmować postanowień nietransparentnych, gdyż w ich przypadku konsument nie ma możliwości łatwej oceny rozmiarów swojego świadczenia i jego relacji do rozmiarów świadczenia drugiej strony.

Stanowisko takie znalazło potwierdzenie również w wyroku z 20 maja 2022 r., II CSK 403/22 (niepubl) oraz 21 czerwca 2021 r., I (...) 55/21 (niepubl).

4. Konsekwencją powyższej oceny jest wyeliminowanie klauzul abuzywnych z kontraktu łączącego strony ex lege, połączone z przewidzianą w art. 358 1 § 2 k.c. zasadą związania stron umową w pozostałym zakresie, chyba że następczo konsumenci udzielili świadomej i wolnej zgody na te klauzule i w ten sposób przywrócili skuteczność z mocą wsteczną (uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC, nr 9, poz. 56). Inaczej rzecz ujmując, należy ocenić, czy po wyeliminowaniu klauzul indeksacyjnych z przedmiotowej umowy, może ona dalej funkcjonować w obrocie. Zdaniem tutejszego Sądu nie może z następujących przyczyn.

W tym zakresie konieczne jest odwołanie się do stanowiska zaprezentowanego w treści wyroku (...) z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18 (K. D. i J. D. przeciwko (...) Bank (...), prowadzącej działalność w Polsce w formie oddziału pod nazwą (...) Bank (...) Oddział w Polsce, dawniej (...) Bank (...) SA), oraz w wyroku (...) z dnia 14 marca 2019 r. w sprawie C-118/17 (D.), które mają fundamentalne znaczenie dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy. Przy czym wnioski wypływające z wyroku w sprawie małż. D. mają bezpośrednie zastosowanie w przedmiotowym stanie faktycznym, gdyż postępowanie przed (...) także dotyczyło kredytu udzielonego w złotówce, waloryzowanego kursem waluty obcej, który to kurs był wyznaczany dowolnie przez kredytodawcę, a więc stan faktyczny był w swej istocie tożsamy.

Trybunał wydał orzeczenia w trybie prejudycjalnym dotyczącym wykładni art. 1 ust. 2, art. 4, art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U. 1993, L 95, s. 29) w przedmiocie utrzymywanego nieuczciwego charakteru warunków umowy dotyczących mechanizmu indeksacji stosowanego w umowie kredytu hipotecznego indeksowanego do waluty obcej. Dla udzielenia odpowiedzi na postawione pytania przywołał treść obowiązującej dyrektywy.

Motyw trzynasty dyrektywy 93/13 stanowi: „Zakłada się, iż obowiązujące w państwach członkowskich przepisy ustawowe i wykonawcze, które bezpośrednio lub pośrednio ustalają warunki umów konsumenckich, nie zawierają nieuczciwych warunków; w związku z tym nie wydaje się konieczne rozpatrywanie warunków umowy, które są zgodne z obowiązującymi przepisami ustawowymi lub wykonawczymi oraz zgodne z zasadami lub postanowieniami konwencji międzynarodowych, których stronami są państwa członkowskie lub Wspólnota; użyte w art. 1 ust. 2 sformułowanie »obowiązujące przepisy ustawowe lub wykonawcze« obejmuje również zasady, które zgodnie z prawem będą stosowane między umawiającymi się stronami z zastrzeżeniem, że nie dokonano żadnych innych uzgodnień.”

Artykuł 1 ust. 2 owej dyrektywy przewiduje: „Warunki umowy odzwierciedlające obowiązujące przepisy ustawowe lub wykonawcze oraz postanowienia lub zasady konwencji międzynarodowych, których stroną są państwa członkowskie lub Wspólnota, zwłaszcza w dziedzinie transportu, nie będą podlegały przepisom niniejszej dyrektywy.” Artykuł 4 wspomnianej dyrektywy stanowi: „1. Nie naruszając przepisów art. 7, nieuczciwy charakter warunków umowy jest określany z uwzględnieniem rodzaju towarów lub usług, których umowa dotyczy i z odniesieniem, w momencie zawarcia umowy, do wszelkich okoliczności związanych z zawarciem umowy oraz do innych warunków tej umowy lub innej umowy, od której ta jest zależna. 2. Ocena nieuczciwego charakteru warunków nie dotyczy ani określenia głównego przedmiotu umowy, ani relacji ceny i wynagrodzenia do dostarczonych w zamian towarów lub usług, o ile warunki te zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem.” Zgodnie z brzmieniem art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13: „Państwa członkowskie stanowią, że na mocy prawa krajowego nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków.” Artykuł 7 ust. 1 tej dyrektywy brzmi następująco: „Zarówno w interesie konsumentów, jak i konkurentów państwa członkowskie zapewnią stosowne i skuteczne środki mające na celu zapobieganie stałemu [dalszemu] stosowaniu nieuczciwych warunków w umowach zawieranych przez sprzedawców i dostawców z konsumentami.”

Ostatecznie (...) ocenił, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, iż nie stoi on na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i oprocentowanego według stopy procentowej bezpośrednio powiązanej ze stopą międzybankową danej waluty, przyjął, zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy. Dalej, art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że z jednej strony skutki dla sytuacji konsumenta wynikające z unieważnienia umowy w całości, takie jak te, o których mowa w wyroku z dnia 30 kwietnia 2014 r., K. i K. R. (C-26/13, EU: C:2014:282), należy oceniać w świetle okoliczności istniejących lub możliwych do przewidzenia w chwili zaistnienia sporu, a z drugiej strony, do celów tej oceny decydująca jest wola wyrażona przez konsumenta w tym względzie. Ponadto art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, w przypadku, gdy strony umowy wyrażą na to zgodę.

I na koniec, art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie utrzymywaniu w umowie nieuczciwych warunków, jeżeli ich usunięcie prowadziłoby do unieważnienia tej umowy, a sąd stoi na stanowisku, że takie unieważnienie wywołałoby niekorzystne skutki dla konsumenta, gdyby ten nie wyraził zgody na takie utrzymanie w mocy.

Reasumując, Trybunał Sprawiedliwości UE potwierdził dotychczasową linię orzeczniczą, że uzupełnienie umowy o postanowienia wywodzone z ogólnych reguł prawa cywilnego, jest niedopuszczalne. Luka powstała w umowie wskutek eliminacji nieuczciwych postanowień umownych, może być uzupełniona jedynie, tylko i wyłącznie, gdy zostaną kumulatywnie spełnione wszystkie warunki:

a.  brak uzupełnienia umowy prowadziłby do upadku całej umowy;

b.  upadek umowy byłby niekorzystny dla konsumenta, co czyniłoby mechanizm ochronny przewidziany dyrektywą iluzoryczny;

c.  istnieją przepisy dyspozytywne, które określają, jaki sposób ustawodawca uznał za modelowe ukształtowanie praw i obowiązków stron danego typu stosunku prawnego, a uregulowanie takie korzysta z domniemania uczciwości.

5. Powyższej oceny nie zmienia stanowisko zajęte przez (...) w wyroku z dnia 29 kwietnia 2021 r. w sprawie C-19/20. Orzeczenie to, w zakresie odnoszącym się do kwestii uznania umowy za nieważną, jedynie po raz kolejny podkreśla potrzebę takiego stosowania prawa krajowego, aby w maksymalny sposób ochronić konsumenta, jednocześnie bez stosowania automatyzmu w unieważnianiu umów kredytowych indeksowanych kursem franka szwajcarskiego. (...) w tym orzeczeniu jasno wskazał, iż w wypadku umowy kredytu indeksowanego do (...) nie jest możliwe usunięcie nieuczciwej marży banku i pozostawienie kredytu przeliczanego w oparciu o uczciwy kurs średni NBP (pkt 71. wyroku z dnia 29 kwietnia 2021, C-19/20).

Kontynuacją tego zapatrywania był także wyrok (...) z 10 czerwca 2021 r., C-198/20, w którym dodatkowo wskazano, że ochrona przysługuje każdemu konsumentowi, a nie tylko takiemu, którego można uznać za właściwie poinformowanego oraz dostatecznie uważnego i rozsądnego.

Tożsame stanowisko (...) zajął również w najnowszym wyroku z dnia 8 września 2022 r. w sprawach połączonych C-80/21, C-81/21 i C82/21. Trybunał wskazał, że sąd krajowy nie może usunąć samej konieczności uzyskania zgody banku i umożliwić kredytobiorcy wypłaty lub spłaty kredytu z pominięciem tabel kursowych banku. Po pierwsze, powodowałoby to brak jakiejkolwiek sankcji dla przedsiębiorcy i brak realizacji zniechęcającego celu Dyrektywy 93/13 (art 7). Po drugie, byłaby to znaczna ingerencja w treść warunku, a tej jego części nie można badać w sposób odrębny od pozostałych postanowień umownych.

Trybunał zaznaczał także, że usunięcie może mieć miejsce jedynie w sytuacji, gdyby część takiego warunku stanowiła odrębne od innych postanowień umownych, co nie ma miejsc w tej sprawie. (...) podobnie jak we wcześniejszych sprawach (np. w „polskiej sprawie" C-260/18) stwierdził, że nie można w miejsce nieuczciwego postanowienia umownego wprowadzać przepisów dyspozytywnych prawa krajowego o charakterze ogólnym , w tym możliwości uznania, że jeśli każde świadczenie wyrażone w walucie obcej może być spłacane po kursie średnim NBP, można w miejsce nieuczciwego postanowienia umownego wprowadzić ten właśnie kurs i pozostawić umowę kredytu w mocy. (...) uznał, że takiej możliwości nie ma. Jeżeli ustawodawca wprowadzając ten przepis nie myślał konkretnie o kredytach waloryzowanych kursem waluty obcej, to nie można go stosować do zastępowania luk wywołanych usunięciem nieuczciwego postanowienia. Co się zaś tyczy możliwości zastąpienia nieważnego warunku umownego wykładnią sądową, to należy ją kategorycznie wykluczyć. Dokonanie takiej wykładni sprowadzałoby się w rezultacie do zmiany treści klauzuli indeksacyjnej, ponieważ prowadziłoby do zmiany jej rozumienia przez wprowadzenie odesłania do „wartości rynkowej” waluty obcej. Jednak postanowienie uznane przez sąd za abuzywne nie powinno na podstawie art. 6 ust.1 dyrektywy 93/13 być stosowane, a jego treść zmieniona (jest to stanowisko identyczne z wyrażonym przez (...) w wyroku z18 listopada 2021 r., C-212/20).

Trybunał również opowiedział się za szeroką ochroną konsumencką i stwierdził, że dopiero wiedza kredytobiorcy o nieuczciwości powoduje rozpoczęcie biegu przedawnienia. Nie ma więc przy pozywaniu banków znaczenia, czy umowa została zawarta 5 czy 15 lat temu, a jedynie, kiedy klient dowiedział się o tym, że może bank pozwać, bo ten zaproponował mu do podpisu prawnie wadliwą umowę.

Z tych przyczyn zdaniem Sądu ad quem zbędne było dopuszczanie dowodu z opinii biegłego sądowego dla potrzeb uzupełnienia powstałej luki po wyeliminowaniu klauzuli abuzywnej. Stanowisko to zostało w pełni zaakceptowane w najnowszym orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. wyrok z dnia 3 lutego 2022 r., (...) 975/22 i (...) 459/22, wyrok z dnia 13 maja 2022 r., (...) 405/22 niepubl; wyrok z 20 maja 2022 r., (...) 403/22, niepubl.; 27 lipca 2021 r., (...) 49/21; 2 czerwca 2021 r., I (...) 55/21; oraz w postanowieniu z dnia 28 lipca 2022 r., I CSK 2536/22).

Z tej też przyczyny Sąd Apelacyjny pominął tę część ustaleń faktycznych Sądu quo, która wynikała właśnie z dowodu z opinii biegłego sądowego.

6. Należy zatem w tym kontekście w całości zaaprobować ocenę skarżących, że in casu przedmiotowa umowa kredytowa pozbawiona indeksacji jest umową, która nie może dalej skutecznie funkcjonować w obrocie. Wyeliminowanie mechanizmu indeksacji powoduje, że umowa staje się sprzeczna z naturą stosunku zobowiązaniowego zawartego przez strony. Taki stosunek prawny musi zostać uznany za nieważny z racji sprzeczności z ustawą, polegającą na naruszeniu granic swobody umów (art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c.). Nie ulega wątpliwości, że właściwość (natura) stosunku prawnego jest samoistnym czynnikiem delimitującym swobodę umów. Chodzi w nim o główne cechy charakterystyczne zobowiązaniowego stosunku prawnego jako pewnego modelu relacji między podmiotami, i to cechy określone przepisami prawa, ale też ukształtowanymi na rynku zwyczajami. Przy określaniu takich cech charakterystycznych dla umowy kredytu, należy mieć na uwadze nie tylko treść art. 69 Prawa bankowego, ale też treść art. 2 powyższej ustawy, zgodnie z którym, bank jest osobą prawną utworzoną zgodnie z przepisami ustaw, działającą na podstawie zezwoleń uprawniających do wykonywania czynności bankowych obciążających ryzykiem środki powierzone pod jakimkolwiek tytułem zwrotnym. Eliminacja z umowy postanowień niedozwolonych powinna być korzystna dla konsumenta, równocześnie wywierając skutek odstraszający dla przedsiębiorcy. Jednakże pamiętać należy, że zadaniem przepisów chroniących konsumenta jest przywrócenie równowagi kontraktowej stron, nie zaś nadmierne i nieusprawiedliwione uprzywilejowanie konkretnego konsumenta wobec przedsiębiorcy, czy też innych konsumentów zawierających podobne umowy. Stosowanie regulacji wynikających z dyrektywy 93/13 nie może również zachwiać konkurencją na rynku, zmuszając część przedsiębiorców do wykonywania umów na zasadach tak znacząco odbiegających od tych, jakie analogiczne umowy wykonują inni przedsiębiorcy – nawet jeśli jest konsekwencją zastosowania w umowie niedozwolonych postanowień (zob. wyrok SA w Białymstoku z 14.12.2017 r, I ACa 447/17, wyrok SA w Katowicach z 19.01.2018r, I ACa 632/17, opubl portale OSA).

Ponadto nie istnieją przepisy dyspozytywne, które określają, jaki sposób ustawodawca uznał za modelowe ukształtowanie praw i obowiązków stron danego typu stosunku prawnego, przy czym uregulowanie takie korzysta z domniemania uczciwości. Wejście w życie Ustawy antyspreadowej w żaden sposób nie podważa abuzywności spornych klauzul i nieważności przedmiotowej umowy kredytu. Również zawarcie aneksu do umowy nie usunęłoby pierwotnej przyczyny uznania całej umowy za nieważną, tj. niedozwolonego charakteru zawartych w niej postanowień dotyczących waloryzacji kredytu. Przede wszystkim umożliwienie kredytobiorcy spłacania należności, od pewnego momentu wykonywania umowy, bezpośrednio we frankach szwajcarskich, nie usuwa źródła abuzywności jakim jest nierównomierne rozłożenie ryzyka.

Stwierdzenie sankcji nieważności mieści się w zakresie sankcji, jaką dyrektywa 93/13 przewiduje w związku z wykorzystaniem przez przedsiębiorcę nieuczciwych postanowień umownych (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia: 17 marca 2022 r., (...) 474/22 i 19 maja 2022 r., (...) 797/22). W świetle orzecznictwa (...) w razie stwierdzenia abuzywności klauzuli ryzyka waluwego utrzymanie umowy „nie wydaje się możliwe z prawnego punktu widzenia”, co dotyczy także klauzul przeliczeniowych przewidujących spread walutowy (wyroki (...) z dnia: 14 marca 2019 r., C-118/17, pkt. 52; 5 czerwca 2019 r., C-38/17, HS, pkt. 43). Warunek umieszczony w umowie zawartej przez przedsiębiorcę z konsumentem jest wyłączony z zakresu stosowania tej dyrektywy wyłącznie wtedy, gdy warunek ten odzwierciedla treść bezwzględnie obowiązującego przepisu ustawowego lub wykonawczego w rozumieniu art. 1 ust. 2 dyrektywy 93/13 (wyrok (...) z dnia 10 września 2014 r., C-34/13, pkt. 80). Z tych względów sankcję nieważności umów należy uznać za proporcjonalną i tym samym za zgodną z art. 31 ust. 2 i 3 w zw. z art. 2 Konstytucji RP.

7. Nie może także budzić wątpliwości, że pozwani zostali należycie uprzedzeni o skutkach stwierdzenia nieważności umowy, będąc od początku reprezentowani przez zawodowego pełnomocnika procesowego.

8. Skutkiem uznania spornej umowy za nieważną jest obowiązek zwrotu przez obie strony tego, co sobie wzajemnie świadczyły wobec odpadnięcia podstawy prawnej świadczenia (art. 405 k.c. w zw. z art. 410 k.c.). Roszczenie banku o zapłatę od początku było oparte o przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu pozwanych, ale z powołaniem zupełnie innej podstawy faktycznej roszczenia. Bank cały czas powoływał się na zapisy umowy, w tym dotyczące wypowiedzenia umowy i naliczania z tego tytułu karnych odsetek. Bank nigdy nawet nie sformułował ewentualnej podstawy faktycznej dochodzonego roszczenia na wypadek podzielenia zarzutu pozwanych o nieważności umowy z uwagi na abuzywność klauzul waloryzacyjnych.

Tymczasem o granicach podmiotowych i przedmiotowych sprawy poddanej ocenie sądu w postępowaniu cywilnym decyduje zawsze autonomicznie powód, a wyrazem jego decyzji jest sformułowanie żądania pozwu i przytoczenie okoliczności faktycznych, które to żądanie mają usprawiedliwiać (art. 187 § 1 pkt 1 i 3 k.p.c.). Inaczej rzecz ujmując, strona domagająca się udzielenia jej ochrony prawnej w postępowaniu cywilnym ma obowiązek dokładnie określić żądanie oraz okoliczności faktyczne, którymi je uzasadnia (art. 187 § 1 pkt 1 i 3 k.p.c.). Żądanie pozwu, o którym mowa w art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c. to – w sprawie o świadczenie – wskazanie na zachowanie pozwanego ( dare, facere, non facere, pati), o nakazaniu którego sąd ma orzec, jeżeli w świetle okoliczności faktycznych przytoczonych przez powoda i zweryfikowanych w toku postępowania zgodnie z jego twierdzeniami, uzna je za mające oparcie w normach prawa materialnego, według których należy ocenić stosunek prawny łączący strony. Żądanie z przywołaną w celu jego uzasadnienia podstawą faktyczną wyznacza granice przedmiotu procesu (treść roszczenia procesowego), a zarazem dopuszczalne ramy rozpoznania i rozstrzygnięcia sądu (art. 321 § 1 k.p.c.).

W takiej sytuacji niemożliwe było uwzględnienie powództwa o zapłatę w jakiejkolwiek części, mimo, że Sąd ad quem podziela stanowisko wyrażone w uchwale SN III CZP 11/20 z dnia 16.02.2021 r. (OSNC 2021 nr 6, poz. 40), w której Sąd Najwyższy uznał teorię dwóch kondycji za prawidłowy sposób, w który sąd może rozstrzygnąć o roszczeniu „frankowicza” lub innej osoby pokrzywdzonej kredytem walutowym. W wypadku stwierdzenia nieważności umowy kredytowej frankowej lub innej walutowej roszczenia obu stron – kredytobiorcy (pokrzywdzonego konsumenta) oraz banku należy traktować oddzielnie, co oznacza, że kredytobiorca ma prawo domagać się od banku zwrotu spełnionych świadczeń, nawet jeśli nie spłacił kredytu. Nie jest bowiem istotne, ile kapitału kredytobiorca pożyczył od banku, ale ile mu oddał. Wzajemne świadczenia obu stron – kredytobiorcy oraz banku nie są automatycznie potrącane. Zatem bank może przedstawić swoje własne roszczenia, aby móc dochodzić zwrotu pożyczonego pokrzywdzonemu konsumentowi kapitału. Ale takie roszczenie musi być sformułowane i wynikać z przywołanej podstawy faktycznej.

Z tych przyczyn powództwo podlegało oddaleniu w całości.

IV. Koszty procesu.

Wobec uwzględnienia apelacji w całości i zmiany wyroku Sądu pierwszej instancji, o kosztach całego postępowania rozstrzygnięto zgodnie z art. 98 k.p.c.

Na koszty postępowania pierwszoinstancyjnego złożyło się już określone co do wysokości wynagrodzenie pełnomocnika pozwanych z urzędu, zasądzone jednak od strony powodowej zgodnie z art. 122 § 1 k.p.c.

Na koszty postępowania apelacyjnego złożyło się także to wynagrodzenie w wysokości odpowiadającej stawkom urzędowym, określonym w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. z 2016 r., poz. 1714).

O nieuiszczonej opłacie od apelacji rozstrzygnięto zgodnie z art. 113 ust. 1 u.k.s.c. w zw. z art. 98 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Galińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Wiesława Kuberska
Data wytworzenia informacji: