II AKa 109/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Łodzi z 2013-06-27
Sygn. akt II AKa 109/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 27 czerwca 2013 r.
Sąd Apelacyjny w Łodzi, II Wydział Karny, w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Piotr Feliniak |
Sędziowie: |
SA Jacek Błaszczyk (spr.) SA Jarosław Papis |
Protokolant: |
sekr. sądowy Łukasz Szymczyk |
przy udziale K. G., Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi
po rozpoznaniu w dniu 27 czerwca 2013 r.
sprawy
D. W.
oskarżonego z art. 13 §1 kk w zw. z art. 148 §1 kk w zw. z art. 156 §1 pkt 2 kk i art. 280 §1 kk w zw. z art. 275 §1 kk w zw. z art. 11 §2 kk
na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę
od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi
z dnia 29 października 2012 r., sygn. akt XVIII K 153/11
na podstawie art. 437 §1 kpk i art. 624 §1 kpk
1. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną;
2. zwalnia oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.
Sygn. akt II AKa 109/13
UZASADNIENIE
D. W. został oskarżony o to, że: w bliżej nieokreślonym dniu, w okresie od 1 do 3 maja 2010 roku, w R., woj. (...) działając w bezpośrednim zamiarze pozbawienia życia wielokrotnie uderzył szklaną popielnicą i metalowym krucyfiksem w głowę T. K. (1) oraz dusił pokrzywdzonego uciskając jego szyję powodując obrażenia ciała w postaci złamania łuski lewej kości ciemieniowej, stłuczenia płata ciemieniowego lewego mózgu z afazją notoryczną oraz ranę głowy, co stanowiło chorobę zazwyczaj zagrażającą życiu doprowadzając go do stanu bezbronności, po czym zabrał w celu przywłaszczenia portfel z pieniędzmi w kwocie nie mniejszej niż 280 zł i dowód osobisty pokrzywdzonego, tj. o czyn z art.l3§l k.k. w zw. z art.l48§l k.k. w zw. z art.l56§l pkt 2 k.k. i art.280§l k.k. w zw. z art.275 § 1 k.k. w zw. z art. 11 §2 k.k.
Sąd Okręgowy w Łodzi wyrokiem z dnia 29 października 2012 roku, w sprawie sygn. akt XVIII K 153/11, orzekł:
1. uznaje oskarżonego za winnego tego, że między 1 a 3 maja 2010 r. w R., działając w zamiarze ewentualnym pozbawienia życia T. K. (1) wielokrotnie uderzył go słoikiem, szklaną popielnicą i metalowym krucyfiksem w głowę oraz dusił pokrzywdzonego naciągając mu na głowę koszulę i zaciskając ją na szyi, umyślnie powodując w ten sposób u pokrzywdzonego obrażenia ciała w postaci: urazu głowy z utratą przytomności, ran tłuczonych głowy ze złamaniem łuski lewej kości ciemieniowej, śladowego krwawienia podpajęczynówkowego i obrzęku płata ciemieniowego lewego mózgu, co skutkowało przemijającymi zaburzeniami mowy, miernego, stopnia anemizacją, cerebrastenią pourazową oraz nasileniem procesu otępiennego, który stanowi ciężką chorobę nieuleczalną, po czym zabrał w celu przywłaszczenia na szkodę T. K. (1) portfel z pieniędzmi w kwocie 280 zł i jego dowód osobisty, przy czym zamierzonego skutku w postaci śmierci pokrzywdzonego nie osiągnął, gdyż T. K. (1), dzięki udzielonej mu pomocy, przeżył, tj. czynu wyczerpującego dyspozycję art.l3§l k.k. w zw. z art.l48§l k.k. w zw. z art.l56§l pkt 2 k.k. w zw. z art.280§l k.k. w zw. z art.275§1 k.k. w zw. z art. 11 §2 kk. i za to na podstawie art.l4§l k.k. w zw. z art.l48§l k.k. w zw. z art. 11 §3 k.k. wymierza mu karę 10 lat pozbawienia wolności;
2. na podstawie art.63§l k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu okres tymczasowego aresztowania od dnia 21 grudnia 2010 r.;
3. zwalnia oskarżonego od kosztów sądowych przejmując je na rachunek Skarbu Państwa.
Apelację od tego wyroku wniosła obrońca oskarżonego, która zarzuciła:
1. rażące naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez uznanie, że oskarżony dopuścił się czynu z 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. i art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 275 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. pomimo, iż:
a) dowody przeprowadzone w sprawie przeczą takiemu orzeczeniu,
b) rażące naruszenie prawa materialnego, a to art. 156 § 1 pkt 2 k.k., poprzez zastosowanie jako podstawy skazania między innymi art. 156 § 1 pkt 2 k.k. podczas, gdy jak wynika z treści opinii zespołu biegłych M. S. i psychologa T. K. (2) choroba psychiczna pokrzywdzonego istniała jeszcze przez zdarzeniem, natomiast samo zdarzenie jedynie pogorszyło stan zdrowia pokrzywdzonego;
2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, a polegających na tym, że Sąd Okręgowy przyjął, że oskarżony D. W. dopuścił się przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. i art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 275 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.;
3. obrazę przepisów postępowania, tj.:
a) naruszenie art. 5 § 2 k.p.k. i art. 7 k.p.k. poprzez nierozstrzygnięcie wątpliwości dotyczących sprawstwa i winy oskarżonego na jego korzyść,
b) naruszenie art. 366 k.p.k. i art. 410 k.p.k. poprzez niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności sprawy i nieuwzględnienie całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej.
Skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.
Apelacja jest niezasadna i to w stopniu oczywistym, albowiem nie zawiera żadnych rzeczowych argumentów świadczących o ziszczeniu się względnych przyczyn odwoławczych do których odwołała się apelująca.
Nie potwierdziły się zarzuty wskazane w wywiedzionym środku odwoławczym i zaprezentowane tam stanowisko stanowi jedynie nieskuteczną polemikę z wydanym orzeczeniem. Sąd a quo wyjaśnił bowiem wszystkie okoliczności istotne dla wydania prawidłowego rozstrzygnięcia, rozważając wnikliwie i przekonująco okoliczności inkryminowanego zdarzenia. W szczególności poddano rzetelnej ocenie zeznania pokrzywdzonego, wyjaśnienia oskarżonego oraz treść wszystkich opinii biegłych i to zarówno pisemnych, jak i ustnych złożonych na rozprawie. Wnioski wyprowadzone przez sąd meriti w całości przekonują, w tym co do opinii biegłej A. P. i biegłego J. U. (uzasadnienie – str. 24- 30). Są one pogłębione i trafnie umotywowane. Skarżąca podniosła w apelacji, że nieprawidłowo zastosowano w podstawie prawnej skazania przepis art. 156 § 1 pkt 2 k.k. De facto - w takim układzie - zakwestionowane zostały ustalenia faktyczne dotyczące przyjęcia, iż swoim działaniem oskarżony spowodował u pokrzywdzonego m. in. ciężką chorobę nieuleczalną. To zaś ustalenie jest w pełni prawidłowe. Biegli M. S. (2) i T. K. (2) jednoznacznie wskazali w swoich opiniach, że skutkiem pobicia T. K. (1) jest wyraźne – skokowe (podkreślenie – SA) nasilenie procesu otępiennego, czyli nasilenie o takim stopniu, że zadecydowało o wyprowadzeniu opisanej diagnozy. Jednoznacznie wskazali na to w toku rozprawy w dniu 2 października 2012 r. (tom II – k. 739v. - 741), przy czym wprost zaznaczyli, że fakt wcześniejszych kłopotów zdrowotnych pokrzywdzonego w żadnym razie nie przekreśla tego, że zaistniał ciężki uszczerbek na zdrowiu pod postacią ciężkiej nieuleczalnej choroby. Sąd w pisemnych motywach zaskarżonego rozstrzygnięcia wykazał, że wskazany skutek powstał i zaznaczył też, iż dał prymat opiniom w/w biegłych, którzy są ekspertami w dziedzinie psychiatrii i psychologii (uzasadnienie – str. 30). W tym stanie rzeczy należało przyjąć, że zastosowana multikwalifikacja oddaje całość bezprawia jakiego dopuścił się D. W.. Nie ma też wątpliwości co do tego w jaki sposób został zaatakowany pokrzywdzony, a mianowicie, że oskarżony uderzył go najpierw słoikiem, potem szklaną popielnicą, a następnie metalowym krucyfiksem i był także duszony przez naciągnięcie mu na głowę koszuli i zaciskanie jej na szyi. Sąd Okręgowy dostrzegł nieścisłości w kolejnych relacjach procesowych pokrzywdzonego i przekonująco przedstawił która z wersji zdarzenia zasługiwała na wiarę. Dowodzi tego niezbicie, zdaniem sądu odwoławczego, lektura pisemnego uzasadnienia podważonego wyroku. Wykluczono m. in. to, aby oskarżony uderzył pokrzywdzonego również krzesłem oraz zaznaczono, że T. K. ma kłopoty z odtworzeniem chronologii zdarzeń i odwołano się w tym zakresie do opinii psychologiczno - psychiatrycznej (uzasadnienie – str. 10-13). Trafnie umotywowano też to, że pokrzywdzony nie miał jakichkolwiek powodów do niezasadnego obciążania swojego siostrzeńca. Z możliwie największą precyzją odtworzono ilość zadanych uderzeń wskazanymi przedmiotami, ich umiejscowienie, ilość zabranych pieniędzy i datę popełnienia przestępstwa, jak i zachowanie oskarżonego po dokonaniu przedmiotowego czynu. Sąd przyjął przy tym, iż oskarżony w zakresie przypisanej mu zbrodni działał z zamiarem ewentualnym, a nie bezpośrednim, co zawarte było w zarzucie aktu oskarżenia. Ustalenie takie zadecydowało o wymierzeniu D. W. kary pozbawienia wolności jeszcze w dolnym progu ustawowego zagrożenia przewidzianego w art. 148 §1 k.k. (zbrodnia zabójstwa w typie podstawowym przewiduje karę od 8 lat pozbawienia wolności).
Nie ma też podstaw do przyjęcia, że doszło w toku procedowania w sądzie I instancji do naruszenia przepisów postępowania wskazanych w apelacji. Nie powstały wątpliwości o jakich traktuje art. 5 § 2 k.p.k., a zaskarżone orzeczenie pozostaje pod ochroną przepisu art. 7 k.p.k. Brak też jest przesłanek do uznania, że przeprowadzone postępowanie dowodowe było wadliwe i niekompletne. Wręcz przeciwnie zostały dochowane wszelkie postanowienia zawarte w przepisach art. 366 § 1 k.p.k. i art. 410 k.p.k. Stwierdzenia w tym zakresie autorki środka odwoławczego są całkowicie dowolne i nie mogły doprowadzić do postulowanego uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu.
Z tych względów utrzymano w mocy zaskarżony wyrok.
Na mocy art. 624 § 1 k.p.k. zwolniono oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze z uwagi na to, ze nie posiada on majątku. Sąd ad quem kierował się w tym względzie również tym, że orzeczona została wieloletnia kara izolacyjna.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację: Piotr Feliniak, Jarosław Papis
Data wytworzenia informacji: