III AUa 210/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Łodzi z 2016-10-13
Sygn. akt III AUa 210/16
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 października 2016 r.
Sąd Apelacyjny w Łodzi III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:
Przewodniczący: SSA Jolanta Wolska ( spr. )
Sędziowie: SSA Beata Michalska
del. SSO Marzena Głuchowska
Protokolant: st. sekr. sąd. Aleksandra Słota
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 października 2016 r. w Ł.
sprawy E. G.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddziału w Ł.
o przeliczenie kapitału początkowego i emerytury
na skutek apelacji E. G.
od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi
z dnia 26 listopada 2015 r. sygn. akt VIII U 1078/15
oddala apelację.
Sygn. akt: III AUa 210/16
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 23 marca 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł., działając na podstawie przepisu art. 174 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( Dz.U. z 2013 r., poz. 1440 ze zm.), odmówił E. G. prawa do ponownego ustalenia wysokości emerytury. Zakład wskazał w uzasadnieniu, że podstawa wymiaru ustalona do wyliczenia kapitału początkowego nie uległa zmianie i nadal najkorzystniejszym wariantem jest wskaźnik wysokości podstawy wymiaru renty z tytułu niezdolności do pracy, wynoszący 116,89 %. Przedłożone dokumenty potwierdzające wynagrodzenia za lata 1980 – 1982 oraz 1990 – 1993 nie spowodowały zmiany wysokości kapitału początkowego, wobec czego emerytura będzie wypłacana w dotychczasowej wysokości. Ponadto, wykazane w legitymacji ubezpieczeniowej zarobki za okres od 11 października 1990 r. do 1 listopada 1993 r. nie zostały uwzględnione, z uwagi na brak imiennej pieczątki osoby dokonującej wpisu lub odpowiedzialnej za wpisy dotyczące wynagrodzeń. Za sporny okres przyjęto wynagrodzenie zgodnie z przedłożonymi umowami o pracę.
W odwołaniu od decyzji wniesionym w dniu 30 marca 2015 r. E. G. domagała się zmiany decyzji poprzez ponowne przeliczenie wysokości emerytury. Skarżąca podniosła, że złożyła w organie rentowym dokumenty potwierdzające jej zatrudnienie oraz wynagrodzenie za okresy: od 10 lipca 1980 r. do 30 października 1982 r. oraz od 11 października 1990 r. do 1 listopada 1993 r.
Organ rentowy wnosił o oddalenie odwołania, wywodząc, jak w zaskarżonej decyzji. Zakład podał, że wynagrodzenie z (...) oraz PZ (...) ustalono na podstawie angaży oraz legitymacji ubezpieczeniowej. Nie miało ono jednak wpływu na wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego, gdyż w dalszym ciągu najkorzystniejszy jest wskaźnik z renty z tytułu niezdolności do pracy, wynoszący 116,89 %, obliczony z lat 1983 – 1986. Natomiast najkorzystniejszy wskaźnik z kolejnych 10 lat kalendarzowych, tj. z lat 1982 – 1991, wynosi 72,85 %. Wynagrodzenia za lata 1992 i 1993, ustalone na podstawie angaży, okazały się niższe od najniższego wynagrodzenia. Przyjęcie w ich miejsce wynagrodzeń minimalnych nie miałoby wpływu na wskaźnik wysokości podstawy wymiaru świadczenia.
Na rozprawie w dniu 16 listopada 2015 r. wnioskodawczyni, reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, sprecyzowała ostatecznie swoje stanowisko w sprawie i wniosła o ponowne przeliczenie emerytury przy uwzględnieniu wynagrodzenia z okresu zatrudnienia w (...), ustalonego na podstawie legitymacji ubezpieczeniowej.
Sąd Okręgowy w Łodzi, VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, wyrokiem z dnia 26 listopada 2015 r. oddalił odwołanie od decyzji z dnia 23 marca 2015 r.
Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w następującym stanie faktycznym:
E. G., urodzona w dniu (...), była zatrudniona w okresie od 11 października 1990 r. do 1 listopada 1993 r., na umowie o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy, w Przedsiębiorstwie (...) w P.. Z tytułu powyższego zatrudnienia otrzymała wynagrodzenia kształtujące się następująco: w okresie od 11 października do 31 grudnia 1990 r. – 4.416.667 zł, od 1 stycznia do 31 grudnia 1991 r. – 23.000.000 zł, od 1 stycznia do 31 grudnia 1992 r. – 32.211.650 zł i od 1 stycznia do 1 listopada 1993 r. – 20.351.000 zł.
Decyzją z dnia 19 stycznia 1994 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych przyznał ubezpieczonej prawo do renty inwalidzkiej, przyjmując do ustalenia podstawy wymiaru wynagrodzenie, które stanowiło podstawę wymiaru składek z 4 lat kalendarzowych, tj. z lat 1983 – 1986. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 116,89 %. Do ustalenia wysokości renty ZUS uwzględnił 13 lat, 4 miesiące okresów składkowych oraz 3 lata i 9 miesięcy okresów nieskładkowych.
Kolejną decyzją z dnia 4 marca 2008 r. organ rentowy ponownie ustalił i zwaloryzował wysokość renty wnioskodawczyni od 1 marca 2008 r. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru ustalony na dzień 29 lutego 2008 r. wyniósł 116,89 %. Okresy składkowe i nieskładkowe pozostały bez zmian.
Decyzją z dnia 17 lipca 2006 r. organ rentowy ustalił wartość kapitału początkowego odwołującej, przyjmując do obliczenia podstawy wymiaru wskaźnik w wysokości 116,89 %. Do ustalenia kapitału przyjęto okresy składkowe w łącznej ilości 13 lat, 4 miesięcy i 19 dni oraz nieskładkowe w ilości 9 miesięcy i 10 dni. Kapitał początkowy ustalony na dzień 1 stycznia 1999 r. wyniósł 103.956,60 zł.
Decyzją z dnia 8 stycznia 2015 r. ZUS ponownie ustalił kapitał początkowy w wysokości 104.169,78 zł. Do obliczenia podstawy wymiaru kapitału przyjęto wskaźnik 116,89 % oraz dotychczasowe okresy składkowe i nieskładkowe.
W dniu 5 stycznia 2015 r. E. G. złożyła wniosek o emeryturę. Decyzją z dnia 11 lutego 2015 r. ZUS, na podstawie art. 24 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, przyznał wnioskodawczyni prawo do emerytury od dnia 3 lutego 2015 r. Podstawę obliczenia emerytury stanowiła kwota kapitału początkowego z uwzględnieniem waloryzacji kapitału początkowego zaewidencjonowanego na koncie do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury. Emerytura stanowiła równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia emerytury przez średnie dalsze trwanie życia, dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę. Kwota zwaloryzowanego kapitału początkowego wyniosła 331903,52 zł, średnie dalsze trwanie życia 251,30 miesięcy, zaś kwota wyliczonej emerytury 1320,75 zł. Za okresy, za które wnioskodawczyni nie przedłożyła dowodów na wysokość wynagrodzenia, tj. za okresy: od 10 lipca 1980 r. do 30 października 1982 r., od 3 listopada 1982 r. do 31 grudnia 1982 r., od 1 stycznia 1987 r. do 30 czerwca 1989 r., od 1 czerwca 1990 r. do 9 października 1990 r. i od 11 października 1990 r. do 1 listopada 1993 r., przyjęto obowiązujące w danym czasie wynagrodzenia minimalne.
W dniu 20 lutego 2015 r. E. G. złożyła wniosek o przeliczenie kapitału początkowego i emerytury, załączając do wniosku w szczególności umowy o pracę oraz legitymację ubezpieczeniową odnośnie okresu zatrudnienia i wysokości zarobków w Przedsiębiorstwie (...) w P..
Zaskarżoną decyzją z dnia 23 marca 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł., działając na podstawie art. 174, cytowanej już ustawy o emeryturach i rentach z FUS, odmówił ubezpieczonej prawa do ponownego ustalenia wysokości emerytury, wywodząc, że w dalszym ciągu najkorzystniejszym wariantem jest obliczenie świadczenia przy wykorzystaniu wskaźnika wysokości podstawy wymiaru renty z tytułu niezdolności do pracy, wynoszącego 116,89 %. Zakład wywiódł, że przedłożone dokumenty potwierdzające wynagrodzenia za lata 1980 – 1982 oraz 1990 – 1993, nie spowodowały zmiany wysokości kapitału początkowego, a tym samym wysokości emerytury. Ponadto, wykazane w legitymacji ubezpieczeniowej zarobki za okres od 11 października 1990 r. do 1 listopada 1993 r. nie zostały uwzględnione, z uwagi na brak pieczątki imiennej osoby dokonującej wpisu lub odpowiedzialnej za wpisy dotyczące wynagrodzeń. W tej sytuacji za sporny okres przyjęto wynagrodzenia zgodnie z przedłożonymi umowami o pracę.
W toku postępowania sądowego organ rentowy dokonał w dniu 24 sierpnia 2015 r. hipotetycznego wyliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wnioskodawczyni, z uwzględnieniem wynagrodzenia z 10 kolejnych lat kalendarzowych, tj. z lat: 1983 – 1992, przy przyjęciu za okres zatrudnienia w Przedsiębiorstwie (...) w P. od dnia 11 października 1990 r. do dnia 1 listopada 1993 r. wynagrodzenia z legitymacji ubezpieczeniowej. W ten sposób wyliczony wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 84,73 % i okazał się być niższy od dotychczasowego, a mianowicie wynoszącego 116,89 % ( obliczony z lat: 1983 – 1986 ).
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy w Łodzi wywiódł, że odwołanie skarżącej nie zasługuje na uwzględnienie, w świetle między innymi art. 174 ust. 1, art. 24 ust. 1 i art. 25 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( tekst jednolity: Dz.U. z 2015 r., poz. 748 ze zm. ), a przede wszystkim art. 114 ust. 1 tej ustawy.
Zgodnie z tym ostatnim przepisem, prawo do świadczeń lub ich wysokość ulega ponownemu ustaleniu na wniosek osoby zainteresowanej lub z urzędu, jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji w sprawie świadczeń zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawniono okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość.
Zgodnie z regulacją prawną zawartą w art. 6 k.c. na ubezpieczonej ciążył obowiązek udowodnienia, że istnieje możliwość korzystniejszego przeliczenia emerytury. Powinna ona przedłożyć dowody, na podstawie których możliwym byłoby ustalenie wysokości zarobków w spornym okresie zatrudnienia, tj. od 11 października 1990 r. do 1 listopada 1993 r. Skarżąca przedłożyła legitymację ubezpieczeniową z wpisami dotyczącymi wysokości zarobków w spornym okresie, która pozwoliła ustalić, jakie osiągała ona w tym czasie wynagrodzenia. Zarobki te nie miały jednak znaczenia w sprawie, bowiem obliczenie wysokości emerytury z ich udziałem nie spowodowało wzrostu wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego, który liczony z 10 kolejnych lat kalendarzowych, tj. z lat: (...) – 1992 wyniósł 84,73 i okazał się być niższym od dotychczasowego w wymiarze 116,89 % ( liczony z lat: 1983- 1986 ). Przyjęcie niższego wskaźnika wysokości podstawy wymiaru byłoby mniej korzystne dla ubezpieczonej, bo w rezultacie dałoby niższą kwotę świadczenia.
W tym stanie rzeczy, Sąd Okręgowy uznając odwołanie za nieuzasadnione, z mocy art. 477 14 1 k.p.c. orzekł, jak w sentencji swojego wyroku.
Powyższy wyrok zaskarżył w całości apelacją profesjonalny pełnomocnik E. G. adw. C. P., który domagał się jego zmiany oraz uwzględnienia odwołania, a tym samym przyznania skarżącej prawa do ponownego przeliczenia emerytury, z jednoczesnym zasądzeniem od organu rentowego na jej rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Wnoszący apelację zarzucił wyrokowi: 1) naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie ( art. 368 k.p.c. ), a w szczególności art. 6 k.c. w związku z art. 227 i 232 k.p.c. przez przyjęcie, iż na odwołującej, reprezentowanej przez profesjonalnego pełnomocnika, ciążył obowiązek dowodowy w przedmiotowej sprawie i to ona powinna udowodnić okoliczności, z których wywodzi skutki prawne; 2) sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału, przez przyjęcie, iż w zaistniałej sytuacji niższy wskaźnik wysokości podstawy wymiaru, wynoszący 84,73 5, nie byłby korzystny dla ubezpieczonej, ponieważ w rezultacie dawałby niższą kwotę świadczenia.
W uzasadnieniu strona apelująca podniosła dodatkowo, że złożyła wszystkie niezbędne do ponownego obliczenia wysokości emerytury dokumenty, w tym umowy o pracę i legitymację ubezpieczeniową z wpisanymi zarobkami odnoszącymi się do spornego okresu zatrudnienia w Przedsiębiorstwie (...) w P.. Z tym względów nie można zgodzić się ze stanowiskiem, że nie zaistniały przesłanki do zastosowania dyspozycji przepisu art. 114 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach, a co za tym idzie, do ponownego przeliczenia wysokości emerytury. Sąd Okręgowy wydał więc wyrok z naruszeniem tego przepisu. Dodatkowo, Sąd orzekający w sposób nieuprawniony nie uwzględnił wniosku ubezpieczonej o jej przesłuchanie w charakterze strony na okoliczność hipotetycznego wyliczenia świadczenia, gdy w postępowaniu w sprawach o świadczenia z ubezpieczeń społecznych dopuszczalne są wszelkie środki dowodowe zmierzające do wykazania racji po stronie skarżącej.
Na rozprawie apelacyjnej w dniu 13 października 2016 r. pełnomocnik wnioskodawczyni adw. C. P. popierając apelację, oświadczył, że
„ z ostrożności procesowej poddaje pod rozwagę Sądu i wnosi o powołanie biegłego z zakresu ubezpieczeń społecznych, który dokona obliczeń wysokości świadczenia według złożonych przez ubezpieczoną dokumentów. Wniosek uzasadnia tym, że wnioskodawczyni ma wątpliwości co do wysokości obliczenia emerytury. Sam nie wskazuje, w jaki sposób emerytura ma być obliczona ”.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. nie złożył odpowiedzi na apelację, nie ustosunkował się do podniesionych w niej zarzutów i zgłoszonych wniosków.
Sąd Apelacyjny w Łodzi zważył, co następuje:
Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie, bowiem Sąd Okręgowy wydał trafne rozstrzygnięcie, które znajduje uzasadnienie w całokształcie okoliczności faktycznych sprawy oraz w treści obowiązujących przepisów prawa, w niczym nie przekraczając granic swobodnej oceny dowodów, o jakich mowa w art. 233 § 1 k.p.c.
W szczególności prawidłowo ustalił Sąd orzekający, iż w oparciu o prawomocną decyzję pozwanego organu rentowego z dnia 11 lutego 2015 r. E. G. nabyła prawo do emerytury na podstawie art. 24 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( Dz.U. z 2013 r., poz. 1440 ze zm. ), powoływanej dalej jako ustawa o emeryturach i rentach. Obliczenie emerytury nastąpiło według art. 26 tej ustawy, przy przyjęciu w szczególności kapitału początkowego ustalonego w prawomocnej decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. z dnia 8 stycznia 2015 r. na dzień 1 stycznia 1999 r. na kwotę 104 169,78 zł. Podstawę kapitału początkowego ustalono wcześniejszą decyzją organu rentowego z dnia 17 lipca 2006 r. w wyniku pomnożenia wysokości podstawy wymiaru wynoszącej 116,89 % przez kwotę bazową 1 220,89 zł, co dało kwotę 1 427,10 zł. Co zaś się tyczy wskaźnika wysokości podstawy wymiaru, to przyjęto go w wysokości ustalonej w decyzji przyznającej rentę z tytułu niezdolności do pracy, tj. w wysokości 116,89 %. Wskaźnik ten obliczony z lat 1983 – 1986 okazał się być najkorzystniejszy.
Wnioskodawczyni w rozpoznawanej sprawie domagała się ponownego obliczenia wysokości emerytury, przy uwzględnieniu w podstawie wymiaru kapitału początkowego zarobków z okresów zatrudnienia: od 10 lipca 1980 r. do 30 października 1982 r. oraz od 11 października 1990 r. do 1 listopada 1993 r., precyzując ostatecznie na rozprawie w dniu 16 listopada 2015 r., że kwestionuje wyłącznie wysokość zarobków przyjętych przez ZUS z okresu zatrudnienia w Przedsiębiorstwie (...) w P., tj. z okresu od 11 października 1990 r. do 1 listopada 1993 r., pozostałe okresy nie są sporne. Organ rentowy przyjął za sporny okres zarobki odpowiadające najniższemu wynagrodzeniu, gdy powinien – zdaniem ubezpieczonej – przyjąć zarobki z legitymacji ubezpieczeniowej, przez co doprowadził do zaniżenia wysokości emerytury.
W toku postępowania odwoławczego, na zlecenie Sądu Okręgowego w Łodzi, Zakład Ubezpieczeń Społecznych dokonał hipotetycznego obliczenia wysokości emerytury, z uwzględnieniem zarobków wnioskodawczyni z firmy (...) za lata 1992 – 1993, w wysokości wynikającej z legitymacji ubezpieczeniowej. Z dokonanego obliczenia, które zostało szczegółowo uwidocznione w zestawieniu na karcie 34 akt kapitału początkowego, przedstawione w piśmie procesowym z dnia 25 sierpnia 2015 r. ( k. 7 akt sądowych ) wynika, że wskaźnik wysokości podstawy wymiaru obliczony z 10 kolejnych lat kalendarzowych, tj, z lat: 1983 – 1992, wynosi 84,73 %. Wskaźnika z 20 lat kalendarzowych nie ustalano, z uwagi na brak 20 lat podlegania ubezpieczeniu społecznemu. Tak ustalony wskaźnik podstawy wymiaru okazał się być niższym od dotychczasowego, obliczonego z lat: 1983 – 1986, a wynoszącego 116,89 %. W tej sytuacji zasadnie uznał organ rentowy, a następnie Sąd odwoławczy, że ustalony na nowo, zgodnie z wolą skarżącej wskaźnik, nie może być zastosowany do ustalenia wysokości emerytury, bo dawałby w konsekwencji niższą wartość świadczenia. Przeliczenie emerytury nie jest możliwe, gdyż nastąpiłoby z pokrzywdzeniem uprawnionej. Należy podkreślić, że zainteresowana nie zakwestionowała samego sposobu obliczenia hipotetycznego wskaźnika wysokości podstawy wymiaru, nie wskazała w szczególności na jakiekolwiek uchybienia ze strony Zakładu przy jego obliczaniu. Profesjonalny pełnomocnik skarżącej nie sprecyzował konkretnych zarzutów co do ustalenia wysokości wskaźnika, powołując się jedynie na bliżej nieokreślone wątpliwości ubezpieczonej co do dokonanych obliczeń. Nie była to wystarczająca podstawa do uwzględnienia wniosku o powołanie biegłego w celu sprawdzenia wysokości naliczonej emerytury, zważywszy, że strona skarżąca nie sprecyzowała, dlaczego kwestionuje obliczenia organu rentowego, nie wskazała kierunku ewentualnych obliczeń.
Mając na uwadze powyższe, należało uznać, że wyrok Sądu I instancji odpowiada w pełni prawu, zaś apelacja wniesiona od tego wyroku nie zasługuje w żadnym zakresie na uwzględnienie i z mocy art. 385 k.p.c. podlega oddaleniu.
M. G. J. B. M.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację: Jolanta Wolska, Beata Michalska , Marzena Głuchowska
Data wytworzenia informacji: