III AUa 469/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Łodzi z 2015-02-05

Sygn. akt: III AUa 469/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 stycznia 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie: Przewodniczący: SSA Jacek Zajączkowski

Sędziowie: SSA Jolanta Wolska (spr.)

SSO del. Joanna Baranowska

Protokolant: st.sekr.sądowy Patrycja Stasiak

po rozpoznaniu w dniu 15 stycznia 2015 r. w Łodzi

sprawy W. P.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddziałowi w Ł.

o wysokość kapitału początkowego i o wysokość emerytury,

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 25 lutego 2014 r., sygn. akt: VIII U 614/13;

1. prostuje oczywistą omyłkę w komparycji zaskarżonego wyroku w ten tylko sposób, że w miejsce decyzji z dnia „ 24 listopada 2013 r., znak: (...)” wpisuje decyzję z dnia „ 27 listopada 2013 r., znak: (...)”;

2. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie pierwszym w ten tylko sposób, że przelicza kapitał początkowy oraz emeryturę W. P. przy uwzględnieniu kwoty 3496 zł jako premii za miesiące od stycznia do kwietnia 1974 r. i przy przyjęciu wskaźnika wysokości podstawy wymiaru świadczenia za lata 1973 – 1982 wynoszącego 122,99 %;

3. oddala apelację w pozostałej części.

Sygn. akt III AUa 469/14

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 3 stycznia 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w Ł. ustalił W. P. wysokość kapitału początkowego na kwotę 112 308,24 zł (na dzień 1 stycznia 1999 r.) - wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wynosi 54,85%.

W odwołaniu od decyzji W. P. wniósł o zmianę zaskarżonej decyzji. Wskazał, że dla potrzeb obliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego przyjęto jako podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne za lata 1974 -1982 minimalne wynagrodzenie. Zdaniem wnioskodawcy kapitał początkowy powinien opierać się na wskaźniku wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wynoszącym 134,23%.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania.

Decyzją z dnia 22 listopada 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w Ł. ustalił W. P. wysokość kapitału początkowego na kwotę 177 727,33 zł (na dzień 1 stycznia 1999 r.) – wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wynosi 122,07%.

W. P. zaskarżył w/w decyzję Podniósł ,iż powyższa decyzja zostały wydana bez uwzględnienia faktu, że przed Sądem Okręgowym w Łodzi toczy się sprawa z odwołania od decyzji z dnia 3 stycznia 2013 r.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania oraz o łączne rozpoznanie niniejszej sprawy z ww sprawą toczącą się przed Sadem Okręgowym w Łodzi.

Na mocy zarządzenia z dnia 12 lutego 2014 r. sprawy z ww odwołań połączono do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia.

Decyzją z dnia 27 listopada 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w Ł. przeliczył W. P. emeryturę. Do ustalenia podstawy wymiaru emerytury przyjęto przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 10 lat kalendarzowych od 2003 r. do 2012 r. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wynosi 125,88%.

W. P. zaskarżył w/w decyzję.

W odpowiedzi z dnia 16 stycznia 2014 r. organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania oraz o łączne rozpoznanie niniejszej sprawy z wyżej wspomnianą sprawą toczącą się przed Sadem Okręgowym w Łodzi.

Na mocy zarządzenia z dnia 23 stycznia 2014 r. sprawę z tego odwołania połączono do łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia ze wyżej wspomnianą sprawą.

Wyrokiem z 25 lutego 2014 r. Sąd Okręgowy w Łodzi w pkt 1 zmienił zaskarżone decyzje i przeliczył kapitał początkowy oraz emeryturę W. P. przy uwzględnieniu kwoty 3 496 zł jako premii za miesiące od stycznia do kwietnia 1974 r. i przy przyjęciu wskaźnika wysokości podstawy wymiaru świadczenia za lata 1973-1982 wynoszącego 133,22 %. W pkt 2 oddalił odwołanie w pozostałym zakresie.

Sąd Okręgowy ustalił, że W. P. za rok 1973 otrzymał wynagrodzenie w wysokości 41 131 zł. W okresie od 2 stycznia 1974 r. do 31 stycznia 1979 r. zatrudniony był na stanowisku kierownika zespołu w Kombinacie (...). W angażu z dnia 3 stycznia 1974 r. wskazano wynagrodzenie wnioskodawcy w wysokości 3 800 zł plus premia według regulaminu. W piśmie z dnia 10 kwietnia 1974 r. ustalono nowe zasady wynagrodzenia pracowników. Zakład pracy określił wynagrodzenie wnioskodawcy na 3 700 zł plus premia regulaminowa do 10%. Niniejszy dokument określa również dotychczasowe wynagrodzenie wnioskodawcy oraz otrzymane premie. Kwota otrzymanych premii od stycznia 1974 r. do kwietnia 1974 r. wyniosła 3 496 zł. W angażu z dnia 25 kwietnia 1974 r. określono wynagrodzenie zasadnicze wnioskodawcy na 3 700 zł plus premia regulaminowa do 10%. W angażu z dnia 28 lutego 1975 r. określono wynagrodzenie zasadnicze wnioskodawcy na 3 700 zł plus 500 zł dodatku funkcyjnego oraz premia regulaminowa do 10% płacy zasadniczej. W angażu z dnia 25 lipca 1975 r. określono wynagrodzenie zasadnicze wnioskodawcy na 4 000 zł, dodatek funkcyjny 750 zł plus premia regulaminowa do 20% . W angażu z dnia 31 lipca 1976 r. określono wynagrodzenie zasadnicze wnioskodawcy na 4 300 zł, dodatek funkcyjny 1 000 zł plus premia regulaminowa do 30%. W angażu z dnia 26 sierpnia 1976 r. określono wynagrodzenie zasadnicze wnioskodawcy na 4 300 zł , dodatek funkcyjny 800 zł plus premia regulaminowa do 30%. W angażu z dnia 2 stycznia 1978 r. określono wynagrodzenie zasadnicze wnioskodawcy na 4 600 zł, dodatek funkcyjny 800 zł plus premia regulaminowa do 30%. W dniu 1 lutego 1979 r. wnioskodawca objął stanowisko kierownika działu (...) narzędziowej. W angażu z dnia 31 stycznia 1979 r. określono wynagrodzenie zasadnicze wnioskodawcy na 5 500 zł , dodatek funkcyjny 1 200 zł plus premia regulaminowa do 30%. Z dniem 1 lipca 1980 r. powierzono wnioskodawcy stanowisko kierownika działu (...). W angażu z dnia 21 czerwca 1980 r. określono wynagrodzenie zasadnicze wnioskodawcy na 6 000 zł, dodatek funkcyjny 2 000 zł plus premia regulaminowa do 20%. W angażu z dnia 1 stycznia 1981 r. określono wynagrodzenie zasadnicze wnioskodawcy na 6 300 zł, dodatek funkcyjny 2 000 zł plus premia regulaminowa do 20%. Z dniem 1 marca 1982 r. powierzono wnioskodawcy stanowisko kierownika wydziału (...) omodelowania i narzędzi remontów z wynagrodzeniem zasadniczy wnioskodawcy wynoszącym 6 800 zł , dodatek funkcyjny 2 500 zł plus premia regulaminowa do 20%. Z dniem 1 lipca 1982 r. wypowiedziano wnioskodawcy umowę o pracę w części dotyczącej wynagrodzenia i ustalono ,że od dnia 1 października 1982 r. wynagrodzenie zasadnicze wnioskodawcy wynosi 6 000 zł, plus premia do 10%. Z dniem 1 września 1982 r. powierzono wnioskodawcy stanowisko kierownika oddziału (...) z wynagrodzeniem zasadniczy wnioskodawcy wynoszącym 6 800 zł , dodatek funkcyjny 2 500 zł plus premia regulaminowa do 20%. Pismem z dnia 23 marca 1983 wypowiedziano wnioskodawcy umowę o pracę i wskazano, że umowa o pracę rozwiązuje się z dniem 30 czerwca 1983 r.

Zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu wskazuje, że wnioskodawca otrzymał następujące kwoty wynagrodzeń: 1980 r. – 109 808 zł, 1981 r. – 125 151 zł, 1982 r. – 137 115 zł, 1983 r. – 30 775 zł.

Dokonując oceny dowodów Sąd Okręgowy wskazał, że za ustaloną można uznać jedynie kwotę otrzymanych w okresie styczeń - kwiecień 1974 r. premii. Brak jest natomiast dokumentów które pozwalałyby jednoznacznie określić faktycznie otrzymane kwoty premii w pozostałym okresie czasu. Przesłuchani w niniejszej sprawie świadkowie potwierdzili fakt otrzymywania przez pracowników zatrudnionych w Kombinacie (...) premii w spornym okresie. Nie można jednak jednoznacznie stwierdzić na podstawie ich zeznań faktycznie otrzymanej przez wnioskodawcę kwoty premii.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał odwołanie za zasadne jedynie w części, w jakiej odnosi się do kwestii premii otrzymanej od stycznia do kwietnia 1974 roku. Sąd wskazał, że przedmiotem sporu jest ustalenie kapitału początkowego, o jakim mowa ustawie z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W celu rozstrzygnięcia zasadności złożonych odwołań koniczne było ustalenie kwot faktycznie otrzymanych przez wnioskodawcę wynagrodzeń w spornym okresie pracy (lata 1973 – 1982).

Tu niewątpliwym jest, że wnioskodawca otrzymywał wynagrodzenie zasadnicze określone w angażach. Częścią tego wynagrodzenia była także premia. Angaże zgromadzone w sprawie wskazywały jednak tylko górną granicę premii co oznacza iż pracodawca mógł swobodnie w takich granicach kształtować jej wysokość. Z takich określeń nie można więc jednoznacznie stwierdzić kwoty premii którą faktycznie otrzymywał wnioskodawca. Zebrany materiał dowodowy pozwolił wykazać kwoty premii w okresie czterech miesięcy (styczeń – kwiecień) przypadających w 1974 r. W pozostałych okresach pracy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dał podstaw do zmiany ustalonych przez organ rentowy kwot wynagrodzenia. Brak dokumentacji płacowej, regulaminów wynagradzania, a jedynie potwierdzenie faktu otrzymywania premii (bez konkretyzacji ich wysokości) przez świadków jest niewystarczające do zmiany zaskarżonych decyzji w pozostałym okresie. Nie jest możliwe obliczanie wysokości kapitału początkowego wyłącznie na podstawie twierdzeń wnioskodawcy bądź powołanych świadków. Twierdzenia te muszą być udowodnione. Nie jest rzeczą Sądu zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie ani też Sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Ustawowym wymogiem jest wykazanie przez ubezpieczonego konkretnych kwot otrzymanych przez niego zarobków, jako podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe lub ubezpieczenie społeczne, przy czym nie może istnieć tu żaden stan niepewności co do wysokości.

Apelację od wyroku złożył organ rentowy. Zaskarżył wyrok co do jego punktu 1 i zarzucił naruszenie prawa materialnego, a w szczególności art. 15 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS poprzez niewłaściwe jego zastosowanie i ustalenie, że do wyliczenia wysokości kapitału początkowego i jego emerytury należy przyjąć wskaźnik podstawy wymiaru świadczenia na poziomie 133,22% po uwzględnieniu kwoty 3 496 zł jako premii z okresu od stycznia do kwietnia 1974 r., naruszeniu prawa procesowego tj art. 233 k.p.c. polegające na wydaniu wyroku bez wyjaśnienia wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy i oparciu rozstrzygnięcia na błędnych ustaleniach faktycznych. W uzasadnieniu wskazał, że Sąd Okręgowy wydał wyrok sprzeczny z ustaleniami faktycznymi, które, jak wynika z uzasadnienia, poczynił. Uwzględnił bowiem w podstawach wymiaru składek za lata 1974 – 1978 premie, których jak sam ustalił, odwołujący wówczas nie otrzymywał. Wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części i oddalenie odwołania od decyzji z 3 stycznia 2013 r., 22 listopada 2013 r. i 27 listopada 2013 r., ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Ubezpieczony wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania drugoinstancyjnego.

Sąd Apelacyjny uzupełniająco ustalił, że, przy uwzględnieniu kwoty 3 496 zł jako premii otrzymanej przez wnioskodawcę w okresie styczeń – kwiecień 1974 r. wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wyliczony z lat 1973 - 1982 wynosi 122,99%.

(pismo ZUS k. 133)

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest zasadna w tym zakresie, że prowadzi do zmiany zaskarżonego pkt 1 wyroku w zakresie zastosowanego wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego i emerytury za lata 1973 – 1982. Słusznie bowiem organ rentowy zarzucił, że Sąd Okręgowy przyjął w swym wyroku wskaźnik wysokości podstawy wymiaru oparty o ustalenia, których Sąd nie poczynił, a co więcej co do których uznał, że, mając na względzie zaprezentowane w sprawie dowody, nie jest możliwe ich poczynienie.

Przypomnieć w tym miejscu trzeba, że przedmiotem sporu jest w gruncie rzeczy wskaźnik wysokości podstawy wymiaru jako element wpływający na podstawę wymiaru kapitału początkowego i emerytury (art. 174 i art. 53 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych j.t. Dz.U.2013.1440 z zm.). W niniejszej sprawie został on przyjęty z kolejnych 10 lat tj z lat 1973 – 1982. Z uzasadnienia Sądu Okręgowego wynika, że, na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego uznał on, iż w latach tych wnioskodawca otrzymywał wynagrodzenie zasadnicze określone w angażach. Angaże przewidywały również i premię, określały jednak jedynie ich górną wysokość. Dokumentacja pozwala ustalić, że premię taką w pewnej i konkretnej wysokości odwołujący otrzymał jedynie w okresie czterech miesięcy (styczeń – kwiecień 1974 r.). W pozostałych miesiącach odwołujący mógł otrzymywać taką premię nie ma jednakże żadnych dowodów pozwalających przyjąć jej konkretną wysokość. Zatem za ustalony przez Sąd Okręgowy należy przyjąć stan faktyczny, z którego wynika, iż ubezpieczony otrzymał premię w pewnej wysokości 3 496 zł jedynie za styczeń – kwiecień 1974 r. W pozostałym okresie lat 1973 – 1982 Sąd Okręgowy nie ustalił, by wynagrodzenie wnioskodawcy uwzględniało konkretne kwoty tytułem premii. W świetle zaś tak ustalonego stanu faktycznego Sąd pierwszej instancji błędnie zastosował przepis prawa materialnego tj. art. 15 ustawy emerytalnej (w zw. z art. 174 ust. 3 gdy chodzi o kapitał początkowy i art. 53 ust. 1 pkt 2 i 3 gdy chodzi o emeryturę). Zgodnie bowiem z art. 15 ust. 4 w celu ustalenia podstawy wymiaru emerytury lub renty oblicza się sumę kwot podstaw wymiaru składek w okresie każdego roku z wchodzących w grę lat kalendarzowych; oblicza się stosunek każdej z tych sum kwot do rocznej kwoty przeciętnego wynagrodzenia ogłoszonej za dany rok kalendarzowy, wyrażając go w procentach, z zaokrągleniem do setnych części procentu; oblicza się średnią arytmetyczną tych procentów, która stanowi właśnie wskaźnik wysokości podstawy wymiaru emerytury. Biorąc zaś pod uwagę wynikające z przedstawionego w uzasadnieniu zestawienia faktów dotyczących wynagrodzenia ze spornego okresu, które Sąd Okręgowy uznał za udowodnione, w tym premii jedynie za styczeń – kwiecień 1974 r., wskazany przez niego w pkt 1 wyroku wskaźnik wysokości podstawy wymiaru jest błędny. Uwzględnia bowiem doliczenie do wynagrodzeń także premii w maksymalnej wysokości 10%, 20% i 30% oraz owej premii za styczeń – kwiecień 1974 r. (vide pisma organu rentowego k. 79, 85). Tymczasem, jak już wspomniano, Sąd Okręgowy nie uznał za udowodnione by wnioskodawca otrzymywał wyżej wskazane premie poza kwotą 3 496 zł w 1974 r. W takim zaś przypadku, jak już wyżej wskazano, Sąd pierwszej instancji niewłaściwie zastosował przepis prawa materialnego do ustalonego przez siebie stanu faktycznego.

Ubezpieczony w odpowiedzi na apelację argumentował, że w ustnych motywach rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy uznał za zasadne żądanie wnioskodawcy uwzględnienia premii za cały sporny okres, i jak należy domniemywać, uznał za udowodniony fakt, iż ubezpieczony premie te otrzymywał. Tu jednak należy zaznaczyć, że procesowe znaczenie ma jedynie uzasadnienie pisemne. Ustne motywy rozstrzygnięcia (art. 327 § 3 k.p.c.), do wygłoszenia których zobligowany jest Sąd, nie jest uzasadnieniem, w oparciu o które Sąd drugiej instancji kontroluje poprawność rozstrzygnięcia. Co prawda obecnie przepisy przewidują możliwość wygłoszenia ustnego uzasadnienia (art. 328 § 1 1 k.p.c.), jednak w czasie gdy Sąd Okręgowy wydawał wyrok takiej możliwości nie było i wygłoszonych wówczas ustnych motywów rozstrzygnięcia w żaden sposób nie można potraktować jako takiego uzasadnienia. Tym samym Sąd Apelacyjny w zakresie stanu faktycznego, który Sąd pierwszej instancji uznał za udowodniony władny jest się oprzeć wyłącznie na pisemnym uzasadnieniu wyroku. Z niego zaś wynika, powtórzyć należy kolejny raz, że Sąd Okręgowy przyjął za udowodnioną wypłatę premii jedynie za styczeń – kwiecień 1974 r. w kwocie 3 496 zł.

Sąd Apelacyjny uznaje przy tym taką ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego za w pełni zasadną. Wysokość wynagrodzenia „branego” na potrzeby ustalenia wysokości emerytury (kapitału początkowego) musi być udowodniona w sposób bezwzględny. Co do zasady jedynie dokumentacja stanowi precyzyjny dowód w zakresie wysokości wynagrodzenia w postępowaniu sądowym. Może ona być następnie poparta zeznaniami świadków. Zatem nie jest możliwe udowadnianie wysokości zarobków jedynie przy pomocy zeznań świadków (co jest już dopuszczalne w przypadku ustalenia, że dana osoba w określonym okresie faktycznie wykonywała pracę). Uwzględnieniu bowiem w wynagrodzeniach podlegają jedynie te składniki, które są pewne, które były wypłacane w danym okresie stale i w określonej wysokości. W tym przypadku z taką pewnością mamy do czynienia jedynie gdy chodzi o premię za styczeń – kwiecień 1974 r. W pozostałym zakresie z dokumentów (angaży) wynika, że premia przysługiwała ale określono jedynie jej górną granicę. Nie jest przy tym tak, że przysługiwała ona w wysokości 10%, 20% czy 30% lecz posłużono się zwrotem „do”. Zatem niewykluczone że pracownik mógł dostać np. premię 5% lub 15%. To zaś czyni jej wysokość niepewną, nie jest możliwe ustalenie jej bezwzględnej wysokości w danych przedziale czasowym. Dokumentacja nie potwierdza konkretnych wypłaconych sum. Również i świadkowie mogli powiedzieć jedynie to, że premia była ale nie skonkretyzowali jej wysokości. W takim zaś przypadku ustalenie wysokości tego składnika wynagrodzenia, tak by uwzględnić go w obliczeniach wskaźnika wysokości podstawy, nie jest możliwe.

Podsumowując poczynione rozważania stan faktyczny sprawy kształtuje się tak, że wnioskodawca w spornym okresie otrzymał premię za styczeń – kwiecień 1974 r. w wysokości 3 496 zł. Nie jest zaś możliwe uwzględnienie innych premii w latach 1973 – 1982. W świetle takich zaś okoliczności, z wyliczeń przedstawionych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych wynika, że wskaźnik wysokości podstawy wymiary ustalony w oparciu o algorytm z art. 15 ustawy emerytalnej, wynosi 122,99%. (...) taki też wskaźnik powinien być przyjęty w przypadku ubezpieczonego, biorąc pod uwagę ustalony w sprawie stan faktyczny i prawidłowo zastosowany art. 15 ustawy emerytalnej. W tym też zakresie apelacja organu rentowego jest zasadna i prowadzi do zmiany zaskarżonej części wyroku, o czym Sąd Apelacyjny orzekł w pkt 2 sentencji na podstawie art. 386 § 2 k.p.c. Zmiana dalej idąca – ZUS żądał oddalenia odwołań w całości – nie jest, biorąc pod uwagę to co zauważono wyżej uzasadniona, stąd też w pozostałej części apelacja podlegała na podstawie art. 385 k.p.c. oddaleniu (pkt 3 sentencji).

W pkt 1 sentencji Sąd Apelacyjny sprostował w trybie art. 350 § 1 i § 3 k.p.c. oczywistą omyłkę w komparycji wyroku Sądu Okręgowego wpisując w miejsce błędnej daty wydania decyzji o znaku (...) datę rzeczywistego jej wydania.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Dorota Szubska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Łodzi
Data wytworzenia informacji: