I ACa 273/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Łodzi z 2023-04-19

I ACa 273/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 kwietnia 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia SA

Krzysztof Depczyński

porozpoznaniuwdniu 19 kwietnia 2023 r. w Łodzi

na posiedzeniu niejawnym

sprawyzpowództwa Zakładu (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w B.

przeciwko K. Ś.

o zapłatę

na skutekapelacji strony powodowej i pozwanej

odwyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 15 grudnia 2021 r.

sygn. akt XII C 466/20

I.  z apelacji strony powodowej zmienia zaskarżony wyrok w punktach 2. i 3. w ten sposób, że:

a.  w punkcie 2. zasądza od K. Ś. na rzecz Zakładu (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w B. kwotę 30 000 (trzydzieści tysięcy) zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 6 lutego 2020 r.,

b.  w punkcie 3. zasądza od K. Ś. na rzecz Zakładu (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w B. kwotę 9 897 zł (dziewięć tysięcy osiemset dziewięćdziesiąt siedem) zł;

II.  oddala apelację pozwanej w całości;

III.  zasądza od K. Ś. na rzecz Zakładu (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w B. kwotę 4 300 (cztery tysiące trzysta) zł tytułem kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym.

I ACa 273/22

UZASADNIENIE

Wyrokiem z 15 grudnia 2021 roku w sprawie z powództwa Zakładu (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w B. przeciwko K. Ś. o zapłatę, Sąd Okręgowy w Łodzi:

1/ zasądził od pozwanej K. Ś. na rzecz powoda Zakładu (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w B. kwotę 47.600 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi:

a)  od kwoty 6.350 złotych od dnia 8 czerwca 2019 roku do dnia zapłaty,

b)  od kwoty 13.300 złotych od dnia 9 czerwca 2019 roku do dnia zapłaty,

c)  od kwoty 9.950 złotych od dnia 12 października 2019 roku do dnia zapłaty,

d)  od kwoty 5.000 złotych od dnia 24 października 2019 roku do dnia zapłaty,

e)  od kwoty 10.000 złotych od dnia 26 października 2019 roku do dnia zapłaty,

f)  od kwoty 3.000 złotych od dnia 29 października 2019 roku do dnia zapłaty;

2/ oddalił powództwo w pozostałej części;

3/ zasądził od pozwanej K. Ś. na rzecz powoda Zakładu (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w B. kwotę 3.924,54 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym: 2.732,80 zł tytułem opłaty sądowej, 1.191,74 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za okres od dnia uprawomocnienia się tego wyroku do dnia zapłaty.

Powyższy wyrok został oparty na następujących

ustaleniach faktycznych:

Pozwana K. Ś. (uprzednio nosząca nazwisko S.) wraz z mężem Z. Ś. byli wspólnikami Spółki pod firmą Zakład (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w B. (KRS (...)). Z. Ś. był Prezesem Zarządu tej Spółki upoważnionym do samodzielnej reprezentacji. Pozwana nie była zatrudniona w Spółce, nie pełniła w niej funkcji prokurenta lub pełnomocnika (za wyjątkiem spraw dotyczących ubezpieczeń w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych), jednakże na stałe współdziałała z mężem przy prowadzeniu spraw Spółki w ten sposób, że: pobierała pieniądze w gotówce i kasy Spółki, miała dostęp do kart kredytowych Spółki, korzystając z bankowych serwisów internetowych przy pomocy loginu i haseł męża wykonywała przelewy środków finansowych z rachunków bankowych Spółki, wypłacała wynagrodzenia pracownikom Spółki. Pozwana posiadała udziały w kapitale zakładowym Spółki w ilości odpowiadającej 5%. Oprócz powyższego Z. Ś. (jako komandytariusz) i powodowa Spółka (jako komplementariusz upoważniony do samodzielnej reprezentacji) byli wspólnikami w spółce komandytowej pod firmą: Zakład (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka komandytowa z siedzibą w B. (KRS (...)). Obydwie spółki miały siedziby w tej samej miejscowości i pod tym samym adresem, przy czym do lutego 2017 roku pokrywały się także częściowo ich przedmioty działalności. Z. Ś. zmarł w dniu 4 czerwca 2019 roku w T., zaś spadek po nim z mocy testamentu na podstawie postanowienia Sądu nabyła w całości córka I. Ś. S.. Po śmierci Z. Ś. pozwana logując się przez serwis internetowy (przy użyciu hasła i loginu Z. Ś.) na rachunek bankowy Spółki nr (...) prowadzony w (...) Bank (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą we W. dokonała następujących przelewów środków pieniężnych z tego rachunku na własny rachunek bankowy nr (...) prowadzony na nazwisko K. Ś.: w dniu 7 czerwca 2019 roku na kwotę 9.300,00 złotych, tytułem „wpłata”, w dniu 8 czerwca 2019 roku na kwotę 13.300,00 złotych, tytułem „wpłata”, w dniu 6 września 2019 roku na kwotę 10.000,00 złotych, tytułem „wpłata”, w dniu 8 września 2019 roku na kwotę 10.000,00 złotych, tytułem „wpłata”, w dniu 9 października 2019 roku na kwotę 10.000,00 złotych, tytułem „wpłata na wynagrodzenia pracowników”, w dniu 11 października 2019 roku na kwotę 9.950,00 złotych, tytułem „wypłata dla pracowników”, w dniu 23 października 2019 roku na kwotę 5.000,00 złotych, tytułem „zakupy”, w dniu 25 października 2019 roku na kwotę 10.000,00 złotych, tytułem „wynagrodzenie pracowników”, w dniu 28 października 2019 roku na kwotę 3.000,00 złotych, tytułem „wpłata”.

Pozwana w dniu 13 listopada 2019 roku wypłaciła z kasy powodowej Spółki kwotę 21.000,00 złotych, która to kwota została przez nią spłacona: w dniu 3 grudnia 2019 roku przelewem bankowym na rachunek powodowej Spółki w wysokości 11.000,00 złotych i w dniu 10 lutego 2020 roku przelewem na rachunek bankowy Spółki w wysokości 10.000,00 złotych. Od chwili śmierci Z. Ś. do listopada 2019 roku pozwana K. Ś. prowadziła sprawy powodowej Spółki. Od listopada 2019 roku prowadzenie spraw Spółki przejął nowo powołany Prezes Zarządu Spółki w osobie M. S. (1), który w dniu 29 listopada 2019 roku został wpisany jako Prezes Zarządu Spółki uprawniony do samodzielnej reprezentacji do Rejestru Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego. Z. Ś. został wykreślony z funkcji Prezesa Zarządu powodowej Spółki z Rejestru Przedsiębiorców KRS w dniu 10 października 2019 roku. I. Ś. S. została wpisana jako wspólnik posiadający 95 udziałów w kapitale zakładowym powodowej Spółki w Rejestrze Przedsiębiorców KRS w dniu 29 listopada 2019 roku.

W dniu 28 listopada 2019 roku w B. M. S. (1) i K. Ś. podpisali dokument zatytułowany „Protokół rozbieżności i wzajemnych rozliczeń” stanowiący Załącznik nr 6 do protokołu przejęcia firmy (...). W pkt 4) przedmiotowego załącznika zawarto zapis „Opisane w par. 19 pkt 4 wypłaty na prywatny rachunek bankowy pani K. Ś., z dnia 9 października oraz 8 i 6 września na łączną kwotę 30 000 zł, zostały przekazane na wypłatę wynagrodzeń w firmach (...) i zostały uznane za spłacone.”. Ponadto w pkt 6) w/w protokołu wskazano m.in., że „Pozostająca kwota zaliczek w wysokości 49 650 zł zostanie pokryta do dnia zakończenia umowy leasingu tj. 30.05.2020 roku.” W dniu 13 stycznia 2020 roku powodowa Spółka skierowała do pozwanej pisemne wezwanie do zapłaty, w treści którego wezwała ją do natychmiastowego uregulowania należności obejmującej: kwotę 6.350,00 złotych tj. część kwoty 9.300,00 złotych wypłaconej przelewem z dnia 7 czerwca 2019 roku, kwotę 13.300,00 złotych wypłaconej przelewem z dnia 8 czerwca 2019 roku, kwotę 10.000,00 złotych wypłaconej przelewem z dnia 6 września 2019 roku, kwotę 10.000,00 złotych wypłaconej przelewem z dnia 8 września 2019 roku, kwotę 10.000,00 złotych wypłaconej przelewem z dnia 9 października 2019 roku, kwotę 9.950,00 złotych wypłaconej przelewem z dnia 11 października 2019 roku, kwotę 5.000,00 złotych wypłaconej przelewem z dnia 23 października 2019 roku, kwotę 10.000,00 złotych wypłaconej przelewem z dnia 25 października 2019 roku, kwotę 3.000,00 złotych wypłaconej przelewem z dnia 28 października 2019 roku, kwotę 10.000,00 złotych wypłaconej przelewem z dnia 9 października 2019 roku, w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania do zapłaty. Wezwanie doręczono pozwanej za pośrednictwem operatora publicznego w dniu 16 stycznia 2020 roku.

Prokuratura Rejonowa w Tychach postanowieniem z dnia 31 marca 2019 roku, w sprawie o sygn. akt PR Ds. 137.2020 odmówiła wszczęcia śledztwa m.in. w sprawie wyrządzenia w okresie od 4 czerwca 2019 roku do 31 grudnia 2019 roku w B. przez działającą w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru K. Ś. – zajmującą się sprawami majątkowymi i działalnością gospodarczą przedsiębiorstwa: Zakładu (...) sp. z o.o. z siedzibą w B. – znacznej szkody majątkowej rzeczonemu podmiotowi gospodarczemu poprzez przywłaszczenie środków pieniężnych w kwocie 196 100 zł 00 gr znajdujących się na rachunku bankowym prowadzonym na rzecz powyższego podmiotu gospodarczego poprzez wypłatę środków pieniężnych w kwocie 112 250 zł 00 gr oraz przelanie środków pieniężnych w kwocie 83 850 zł 00 gr na inny rachunek bankowy tj. o przestępstwo z art. 296 § 2 kk i art. 284 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk przy zatasowaniu art. 12 § 1 kk wobec tego, że czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego. Wywiedzione na to postanowienie zażalenie złożone przez Prezesa Zarządu powodowej Spółki (...) postanowieniem Sądu Rejonowego w Tychach Wydział VII Karny z dnia 19 sierpnia 2020 roku w sprawie o sygn. akt VII Kp 112/20 nie zostało uwzględnione, postanowienie utrzymano w mocy. Roszczenia dochodzone w niniejszym postępowaniu przez powodową Spółkę ograniczają się do należności przelanych przez pozwaną z rachunku bankowego powodowej Spółki w (...) Bank (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą we W. nr (...).

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dokumentów, które uznał za wiarygodne. Za nieprzydatne do rozpoznania sprawy oraz niepoddające się weryfikacji Sąd ten uznał dokumenty w postaci listy płatności rozliczonych k. 15 akt, listy nierozliczonych płatności k. 27 akt, potwierdzenia przelewów k. 38, zapisów w rejestrze zakupów k. 41 akt, zestawienia k. 47 akt, informacji k. 52 akt, umowy o prowadzenie księgi rachunkowej k. 53-56 akt, historii rachunku bankowego spółki komandytowej w (...) S.A. k. 57-60 akt, historii rachunku bankowego spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Banku (...) k. 61-65 akt, podsumowania listy płac k. 66-67 akt. Sąd Okręgowy dał wiarę zeznaniom świadków: M. K., P. P., K. W. które korespondowały z pozostałym materiałem dowodowym w zakresie, w jakim odnosiły się do prowadzenia spraw powodowej Spółki przez zmarłego Z. Ś. i jego żonę K. Ś., wykonywanych przez pozwaną przelewów bankowych na hasło i login jej męża, prowadzenia spraw Spółki przez pozwaną po śmierci jej męża do czasu objęcia obowiązków Prezesa Zarządu przez M. S. (1). W pozostałym zakresie zeznania tych świadków były w ocenie Sądu a quo tak ogólne, że nie pozwalały na ustalenie stanu faktycznego sprawy w zakresie jakie środki pozwana przelała z rachunków bankowych Spółki i czy z tych, a nie innych środków ewentualnie pokrywała zobowiązania Spółki. Zasadniczo Sąd ten dał wiarę zeznaniom stron w zakresie, w jakim były ze sobą zgodne. Sąd Okręgowy odmówił wiary zeznaniom M. S. (1), w części w której twierdził on, że zawierając z pozwaną „Protokół rozbieżności…” nie działał w imieniu powodowej Spółki (nie był powołany na Prezesa Zarządu) i nie miał świadomości wysokości przelewów dokonanych przez pozwaną na jej prywatny rachunek bankowy, jako sprzecznym z treścią „Protokołu uzgodnień …”, odnoszącego się do części kwot przelanych przez pozwaną w dniach 6 i 8 września oraz 10 października 2019 roku. Nadto odmówiono wiary zeznaniom pozwanej w części, w której wskazywała na wydatkowanie kwot przelanych na swój rachunek bankowy na spłatę zobowiązań powodowej Spółki bowiem powyższe nie znalazło potwierdzenia w pozostałym osobowym i nieosobowym materiale dowodowym.

W swych rozważaniach prawnych Sąd Okręgowy uznał powództwo oparte na nart. 415 k.c. za częściowo zasadne wskazując, że powodowa spółka udowodniła, iż w wyniku działania pozwanej poniosła szkodę majątkową – utraciła środki finansowe w wysokości 77.600,00 złotych zgromadzone na rachunku bankowym w (...) Bank (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą we W. nr (...). Dowodami pozwalającymi na ustalenie wysokości szkody są potwierdzenia przelewów dokonanych przez pozwaną z rachunku bankowego Spółki na swój prywatny rachunek bankowy. Fakt przelewu tych środków nie był kwestionowany przez pozwaną. W ocenie Sądu a quo zgromadzony materiał dowody pozwala jednoznacznie ustalić wysokość kwot przelanych przez pozwaną na swój rachunek bankowy. Jednak – zdaniem tego Sądu - nie cała kwota 77.600 zł dochodzona przez powodową Spółkę może być uwzględniona bowiem część dochodzonej należności została przez pozwaną rozliczona i wydatkowana na potrzeby związane z działalnością powodowej Spółki, a zatem w tym zakresie nie poniosła ona szkody. Sąd Okręgowy miał tu na uwadze iż zgodnie z pkt 4) „Protokołu rozbieżności i wzajemnych rozliczeń” z dnia 28 listopada 2019 roku, M. S. (1) i K. Ś. jednoznacznie zgodnie potwierdzili, że wypłaty na prywatny rachunek bankowy K. Ś., z dnia 9 października 2019 roku (w wysokości 10.000,00 złotych), 8 września 2019 roku (w wysokości 10.000,00 złotych) i 6 września 2-19 roku (w wysokości 10.000,00 złotych), to jest w łącznej wysokości 30.000,00 złotych zostały przekazane na wypłatę wynagrodzeń w firmach (...) i zostały uznane za spłacone. Zapisy protokołu w tym zakresie korespondują z wysokościami przelewów dokonanych przez pozwaną na swój rachunek bankowy w tych dniach, a nadto znajdują potwierdzenie w zeznaniach przesłuchanych świadków, z których wynika, że po śmierci Z. Ś. do czasu objęcia obowiązków Prezesa Zarządu powodowej Spółki przez M. S. (1) – to właśnie K. Ś. dokonywała na ich rzecz wypłat wynagrodzeń za pracę, co powoduje, iż w tym zakresie powodowa spółka nie ma roszczeń odszkodowawczych wobec pozwanej. Sąd Okręgowy miał na uwadze, że w protokole M. S. (1) jest określony jako przedstawiciel spadkobiercy po Z. Ś., jednak zdaniem Sądu w tym czasie działał nie tylko jako przedstawiciel spadkobiercy czyli I. Ś. S., lecz także w imieniu i na rzecz powodowej Spółki. Za takim stanowiskiem przemawia to, iż Z. Ś. został wykreślony jako Prezes Zarządu z KRS już w dniu 10 października 2019 roku. W dniu 29 listopada 2019 roku w KRS wpisano jako wspólnika I. Ś. S. oraz jako Prezesa Zarządu M. S. (1). Jest faktem notoryjnym, że aby M. S. (1) mógł być wpisany w KRS jako Prezes Zarządu w dniu 29 listopada 2019 roku – jego powołanie na tę funkcję musiało nastąpić wcześniej. Zatem podpisując w dniu 28 listopada 2019 roku w/w protokół z K. Ś. M. S. pełnił funkcję Prezesa Zarządu powodowej Spółki i jako taki musiał mieć świadomość konsekwencji prawnych zapisu pkt 4). Nadto, o tym, że podpisując protokół działał w imieniu powodowej Spółki w ocenie Sądu a quo świadczą pozostałe postanowienia zawarte w protokole m.in. te, które w pkt 6) ustanawiają warunkowe prawo pierwokupu samochodu (...) na rzecz pozwanej. W świetle powyższego Sąd ten uznał, że szkoda poniesiona przez powodową Spółkę stanowi łączną kwotę 47.600 złotych.

Spełniona jest także druga przesłanka odpowiedzialności deliktowej. Działanie pozwanej polegające na zlecaniu przelewu środków pieniężnych z rachunku bankowego Spółki na jej prywatny rachunek bankowy było czynem niedozwolonym. Sąd Okręgowy przypomniał, że pozwana nie miała żadnego umocowania wynikającego z przepisów prawa lub z czynności prawnej do dokonywania tych czynności. Sam fakt, iż była w tym czasie wspólnikiem Spółki nie dawał jej takich uprawnień. Nie była ustanowiona pełnomocnikiem w banku. Działała logując się do bankowego serwisu internetowego przy użyciu hasła i loginu swojego nieżyjącego męża i de facto pod niego się podszywając. Brak jest jakiekolwiek normy prawnej, która pozwalałby pozwanej na dokonywanie operacji na rachunku bankowym powodowej Spółki stanowiącej odrębną od pozwanej osobę prawną. Jednocześnie Sąd ten uznał, że w niniejszej sprawie nie występuje żaden z kontratypów wyłączających bezprawność działania pozwanej. W toku postępowania pozwana podejmowała próby wykazania, że jej działanie mogło mieścić się w kontratypie stanu wyższej konieczności. Wskazywała, że po śmierci męża Spółka pozostała bez jakiegokolwiek nadzoru, spadkobiercy po zmarłym nie interesowali się sprawami Spółki, zachodziła konieczność bieżącego kierowania Spółką, regulowania jej zobowiązań. Sąd Okręgowy doszedł jednak do przekonania, że kontratyp stanu wyższej konieczności nie zachodził, zaś pozwana mimo ciążącego na niej w tym zakresie obowiązku nie udowodniła, ażeby tak rzeczywiście było. To, że następca prawny zmarłego wspólnika nie interesował się działalnością i funkcjonowaniem Spółki nie może samo przez się przesądzać, iż pozwana znalazła się w sytuacji, w której musiała podjąć działania zmierzające do przejęcia nadzoru i kierowania Spółką. Żaden z przepisów prawa nie nakładał na pozwaną obowiązku działania ukierunkowanego na zapobieżenie wyrządzeniu szkody. W dalszej kolejności Sąd Okręgowy przesądził, że między czynem niedozwolonym pozwanej, a szkodą poniesioną przez powodową Spółkę zachodzi związek przyczynowy - szkoda jest zwykłym następstwem działania pozwanej. Tym samym spełniona jest trzecia przesłanka zastosowania art. 415 k.c. Jest oczywiste, że gdyby pozwana nie dokonała przelewów na swój rachunek bankowy – powodowa Spółka nie poniosłaby z tego tytułu szkody. Sąd ten podkreślił, że działanie pozwanej polegające na dokonywaniu przelewów środków pieniężnych z rachunku bankowego Spółki na jej rachunek bankowy było zawinione – co najmniej niedbałe. Pomijając to, że pozwana miała świadomość bezprawności swojego działania, to nawet zakładając, iż w swoim postępowaniu kierowała się subiektywnie pojmowaną chęcią działania na rzecz powodowej Spółki – w ocenie Sądu a quo nie zachowała należytej staranności związanej z dokonywanymi przelewami. Sąd ten podkreślił, że mimo, iż obydwie strony były reprezentowane przez pełnomocników profesjonalnych, zgromadzony w sprawie materiał dowody jest skąpy. Strona powodowa wykazała przesłanki pozwalające na częściowe uwzględnienie jej roszczeń. Strona pozwana wykazała się nikłą inicjatywą dowodową w celu wykazania okoliczności przeciwnych. Co prawda składała wnioski dowodowe o przeprowadzenie dowodów z dokumentów, jednakże w ocenie Sądu złożone dokumenty nie pozwalają na to, aby skutecznie powiązać kwoty przelane na rachunek bankowy pozwanej z rachunku bankowego powodowej Spółki z rzekomym ich wydatkowaniem na spłatę zobowiązań powodowej Spółki z tytułów, na które powoływała się pozwana. Sąd Okręgowy nie dał wiary zeznaniom pozwanej w tym zakresie. Z materiału dowodowego zgormadzonego w sprawie rysuje się pośrednio obraz, iż zarówno Z. Ś., jak i (po jego śmierci) sama pozwana dość niefrasobliwie podchodzili do prowadzenia spraw powodowej Spółki oraz powiązanej z nią osobowo spółki komandytowej. Wydaje się, że działalność obydwu podmiotów była przez nich utożsamiana, a ich majątek traktowany jako własny.

Mając to wszystko na uwadze, Sąd Okręgowy uznał istnienie wymagalnej wierzytelności powodowej Spółki w łącznej wysokości 47.600,00 złotych, w pozostałej części powództwo podlegało oddaleniu. O odsetkach orzeczono na podstawie art. 359 § 1 i 2 k.c. oraz art. 481 k.c. Jako datę wymagalności roszczenia strony powodowej przyjęto następny dzień po dniu dokonania przelewu każdej kolejnej kwoty. Rozstrzygnięcie o kosztach procesu oparto na zasadzie odpowiedzialności za jego wynik.

Apelacje od powyższego wyroku wywiodły obie strony.

Pozwana zaskarżyła wyrok w zakresie punktów 1 i 3 w całości, zarzucając:

1/ naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie skutkujący błędną i wybiórczą oceną dowodów i pominięciem okoliczności mających znaczenie dla rozstrzygnięcia, w szczególności poprzez bezzasadną odmowę wiary zeznaniom pozwanej i uznanie, iż w niniejszej sprawie zostały spełnione przesłanki zastosowania art. 415 k.c., a działanie pozwanej polegające na zlecaniu przelewu środków pieniężnych z rachunku bankowego spółki na jej prywatny rachunek było czynem niedozwolonym, w sytuacji gdy działanie pozwanej było podyktowane troską o dobro spółki i działała w stanie wyższej konieczności, a dokonywane przez nią wydatki były rzetelnie dokumentowane;

2/ naruszenie prawa materialnego, tj. art. 415 k.c. poprzez uznanie, iż w niniejszej sprawie zostały spełnione przesłanki zastosowania art. 415 k.c., a działanie pozwanej polegające na zlecaniu przelewu środków pieniężnych z rachunku bankowego spółki na jej prywatny rachunek było czynem niedozwolonym, w sytuacji gdy działanie pozwanej było podyktowane troską o dobro spółki i działała w stanie wyższej konieczności, a dokonywane przez nią wydatki były rzetelnie dokumentowane;

3/ naruszenie prawa materialnego, tj. art. 6 k.c. poprzez błędne zastosowanie i uznanie przez Sąd, że powód udowodnił powództwo, co uzasadnia zasądzenie na rzecz powoda kwoty 47.600 złotych.

W oparciu o powyższe zarzuty skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powodowej spółki na rzecz pozwanej zwrotu kosztów postępowania za I i II instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, ewentualnie uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Powódka zaskarżyła wyrok w zakresie punktów 2 i 3 zarzucając naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, a to art. 233 § 1 k.p.c. poprzez:

1/ dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów poprzez przyznanie wiarygodności zeznaniom świadka K. W., a jednocześnie wskazanie, iż dowodem nieprzydatnym do rozpoznania sprawy pozostaje informacja z biura rachunkowego w przedmiocie wysokości zadłużenia pozostającego w kasie, podczas gdy świadek ten opisał sposób, w jaki kwota została wyliczona, co doprowadziło do błędu w ustaleniach faktycznych, iż strona pozwana przeznaczyła kwotę 30.000 zł na wypłatę wynagrodzeń pracownikom powodowej spółki pomimo tego, iż w/w dokument został sporządzony po zamknięciu salda, a zatem po rozliczeniu wszystkich wpłat (również tych obejmujących wynagrodzenia);

2/ dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów w przedmiocie odmowy przyznania wiarygodności zeznaniom M. S. (1) zeznającego w imieniu powodowej spółki, w zakresie w którym stwierdził, iż nie miał świadomości wysokości wszystkich przelewów dokonanych przez pozwaną na jej prywatny rachunek bankowy oraz wypłat z bankomatów w momencie podpisywania protokołu, podczas gdy wyjaśnił on, iż w momencie zawierania „Protokołu rozbieżności i wzajemnych rozliczeń” nie miał dostępu do wszystkich rachunków bankowych z uwagi na obostrzenia proceduralne z tym związane, co doprowadziło do błędu w ustaleniach faktycznych, iż strona pozwana jest zobowiązana do zapłaty jedynie kwoty wskazanej w punkcie 1 wyroku;

3/ brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez nieuwzględnienie podczas wyrokowania faktu, iż pierwotnie przed Prokuraturą Rejonową w Tychach, a następnie na skutek zażalenia – przed Sądem Rejonowym w Tychach – toczyło się postępowanie, na podstawie którego wskazano, że kwoty ujęte w zawiadomieniu powinny zostać dochodzone na gruncie postępowania cywilnego, co doprowadziło do błędu w ustaleniach faktycznych, że sporządzony pomiędzy stronami „Protokół rozbieżności i wzajemnych rozliczeń” jest jedynym dokumentem określającym zobowiązanie strony pozwanej;

4/ brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez nieuwzględnienie faktu, iż strona powodowa skierowała do Prokuratury Rejonowej w Tychach zawiadomienie w lutym 2020 roku, postanowieniem z dnia 31 marca 2020 roku (błędnie wskazana w uzasadnieniu data 31.03.2019 roku) Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa, a zatem miało to miejsce po sporządzeniu „Protokołu rozbieżności i wzajemnych rozliczeń”, co doprowadziło do błędu w ustaleniach faktycznych, że ww. dokument jest jedynym, który określa zobowiązania pozwanej względem powódki.

W konkluzji skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości, a także zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego za postępowanie przed Sądem I oraz II instancji według norm przepisanych.

Powódka w odpowiedzi na apelację pozwanej wniosła o jej oddalenie oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego przed Sądem II instancji według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył:

Zasadna okazała się jedynie apelacja strony powodowej, apelacja pozwanej nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy zasadniczo trafnie ocenił, że na skutek zawinionego (niedbałego) zachowania pozwanej powódka poniosła szkodę majątkową bowiem utraciła środki finansowe w wysokości 77.600 zł zgromadzone na rachunku bankowym w (...) Bank (...) S.A. Wysokość szkody została ustalona w oparciu o potwierdzenia przelewów – wypłat dokonanych przez pozwaną z rachunku bankowego powódki na swój prywatny rachunek bankowy; fakt przelewu środków w tej wysokości nie był przez pozwaną kwestionowany. Mimo prawidłowego ustalenia wysokości szkody powódki, błędnie uznał Sąd I instancji w dalszej części swych rozważań, że „ szkoda majątkowa poniesiona przez powódkę jest niższa od kwoty dochodzonej w toku postępowania albowiem część dochodzonej należności została przez pozwaną rozliczona i wydatkowana na potrzeby związane z działalnością powodowej Spółki a zatem w tym zakresie nie poniosła ona szkody”. W przekonaniu Sądu Apelacyjnego zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dawał dostatecznych podstaw do przyjęcia, że część wypłaconej przez pozwaną z rachunku powodowej Spółki kwoty, tj. 30.000 zł została wydatkowana na potrzeby powódki, a konkretnie na wypłatę wynagrodzeń pracowników Spółki. Sąd Okręgowy ustalił powyższe opierając się na dokumencie prywatnym w postaci „Protokołu rozbieżności i wzajemnych rozliczeń” sporządzonego w dniu 28 listopada 2019 r. pomiędzy M. S. (1) a K. Ś.. W treści tego dokumentu, istotnie, wskazano, że wypłaty dokonane przez pozwaną na jej prywatny rachunek bankowy z rachunku Spółki w dniach: 6 i 8 września oraz 9 października 2019 r. na łączną kwotę 30.000 zł zostały przekazane na wypłatę wynagrodzeń w firmach (...) i zostały uznane za spłacone. Jednak podpisując sporny protokół, M. S. (1) został określony jako „Przedstawiciel spadkobiercy po Z. Ś.” nie zaś jako występujący w imieniu powodowej Spółki. Sąd Okręgowy miał wprawdzie powyższą okoliczność na uwadze, mimo to uznał, że wymieniony działał nie tylko jako przedstawiciel spadkobiercy, lecz także w imieniu i na rzecz powodowej Spółki, bowiem skoro następnego dnia (29 listopada 2019 r.) został ujawniony w Krajowym Rejestrze Sądowym jako Prezes Zarządu powódki, zatem oczywistym jest, że powołanie go na tę funkcję musiało nastąpić wcześniej. Oznacza to, że wbrew jego twierdzeniom podpisując w dniu 28 listopada 2019 roku ww. protokół z K. Ś. pełnił funkcję Prezesa Zarządu powodowej Spółki i jako taki musiał mieć świadomość konsekwencji prawnych zapisu pkt 4). Zatem podpisując protokół działał w imieniu powodowej Spółki. Sąd Apelacyjny oceny tej nie podziela. Nawet jeśli w dacie sporządzania spornego Protokołu M. S. (1) piastował funkcję Prezesa Zarządu powodowej Spółki, nie można uznać, że każda czynność prawna, zdziałana przez niego w okresie sprawowania tej funkcji, jest czynnością podjętą w imieniu i na rzecz powódki. Tym bardziej, jeśli dokonując tej czynności, wyraźnie zaznaczono w treści dokumentu, że występuje w zupełnie innej roli, w tym wypadku jako przedstawiciel spadkobiercy po Z. Ś.. Z tej tylko przyczyny sporządzony 28 listopada 2019 r. przez M. S. (1) i K. P. rozbieżności i wzajemnych rozliczeń nie może stanowić podstawy jakichkolwiek rozliczeń pomiędzy pozwaną a powodową Spółką, bowiem M. S. (1) – podpisując ów dokument – nie mógł skutecznie podejmować czynności na rzecz ani w imieniu powódki. Powyższe oznacza, że twierdzenia pozwanej, jakoby kwota 30.000 zł została przez nią wydatkowana na wynagrodzenia pracowników powódki należy uznać za gołosłowne. Poza rzeczonym protokołem pozwana nie przedstawiła innych dowodów na powyższą okoliczność, zatem jej twierdzenia w tym zakresie jawią się jako nieudowodnione. Zeznający w procesie w imieniu powódki M. S. (1) nie potwierdził powyższej okoliczności, co więcej, wyjaśnił, że na dzień sporządzenia protokołu nie miał dokładnej wiedzy na temat dokonywanych przez pozwaną wypłat z rachunków Spółki, – „ Pozwana przedstawiała szereg rozliczeń. Uznałem, że te pieniądze przeznaczyła na wynagrodzenia. Dlatego sporządziliśmy ten protokół rozbieżności i rozliczeń. Pozwana zapomniała mi powiedzieć, że jest jeszcze inny rachunek. (…) Na dzień sporządzenia protokołu nie miałem możliwości sprawdzenia innych rachunków. Sporządziłem protokół w najlepszej wierze i w oparciu o znane dokumenty”. Kwestionuję rzetelność tych rozliczeń z pozwaną. (zeznania M. S. (1) złożone na rozprawie 8.12.2021 r. – adnotacje: 01:04:57, 01:08:10, 01:08:59, 01:11:18). Jak wynika z apelacji powódki dostęp do rachunku prowadzonego w banku (...) powódka uzyskała dopiero w styczniu 2020 roku. Po uzyskaniu dostępu do kont i ich przeanalizowaniu w lutym 2020 roku skierowała do Prokuratury Rejonowej w Tychach zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przywłaszczenia środków pieniężnych. W niniejszym procesie powódka konsekwentnie stała na stanowisku, że zapisy w „Protokole rozbieżności i wzajemnych rozliczeń” nie wskazują ostatecznej kwoty, do której zapłaty zobowiązana jest pozwana w zakresie przelewów objętych przedmiotowym sporem. Końcowe saldo rozliczenia sporządzone przez biuro rachunkowe po dacie spisania Protokołu wskazywało, że nierozliczona między stronami pozostaje kwota wyższa aniżeli dochodzona niniejszym pozwem. Ostatecznie zatem wysokość poniesionej przez powódkę szkody należy przyjąć na poziomie określonym w pozwie. Na dochodzoną pozwem kwotę 77.600 zł składają się wyszczególnione w pozwie kwoty przelane przez pozwaną z rachunku powodowej Spółki na prywatny rachunek pozwanej. Wysokość dokonanych wypłata nie była kwestionowana przez pozwaną, nadto nie zostało wykazane, by jakakolwiek część wypłaconej z rachunku Spółki a dochodzonej pozwem kwoty, została wydatkowana przez pozwaną na spłatę zobowiązań Spółki.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. z apelacji zmienił zaskarżony wyrok w punktach 2. i 3. w ten sposób, że w punkcie 2. zasądził od K. Ś. na rzecz Zakładu (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w B. kwotę 30.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 6 lutego 2020 r. Powyższe skutkowało koniecznością korekty rozstrzygnięcia o kosztach procesu zawartego w punkcie 3 zaskarżonego wyroku. Finalnie bowiem powódka wygrała proces w całości zatem należy jej się od pozwanej zwrot całości kosztów poniesionych przed Sądem Okręgowym tj. kwota 9.897 zł.

Natomiast apelacja pozwanej nie zasługuje na uwzględnienie w jakiejkolwiek części. Apelacja pozwanej stanowi jedynie bezzasadną polemikę z prawidłowym rozstrzygnięciem i prawidłową oceną zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego dokonaną przez Sąd Okręgowy. Przede wszystkim słusznie uznał tenże Sąd, że powódka zdołała wykazać w tym procesie zasadnicze fakty uzasadniające żądanie pozwu a mianowicie fakt, iż pozwana na skutek swego zawinionego, niedbałego działania spowodowała szkodę w majątku powódki. Pozwana nie kwestionowała faktu dokonania wypłat z rachunku bankowego Spółki na swój prywatny rachunek, wskazywała jedynie, że wszelkie jej działania były podyktowane troską o dobro Spółki i działała w stanie wyższej konieczności a dokonywane przez nią wydatki były rzetelnie dokumentowane.

Zarzucając w apelacji obrazę art. 233 § 1 k.p.c. skarżąca w istocie dotyka zagadnień prawa materialnego, wszak zmierza do wykazania błędnego zastosowania przez Sąd Okręgowy art. 415 k.c. podnosząc, że w sprawie nie zostały spełnione przesłanki do jego stosowania. Zarzut ten jest chybiony; Sąd Okręgowy prawidłowo rozważył zebrany w sprawie materiał dowodowy pod kątem wszystkich przesłanek odpowiedzialności pozwanej na podstawie art. 415 k.c. tj. winy, szkody oraz związku przyczynowego między zawinionym zachowaniem pozwanej a szkodą powódki. Odnosząc się do kwestionowanej w apelacji przesłanki winy, Sąd ten trafnie ocenił, że działanie pozwanej polegające na zlecaniu przelewu środków pieniężnych z rachunku bankowego Spółki na jej prywatny rachunek bankowy było czynem niedozwolonym. Pozwana nie miała umocowania do dokonywania tych czynności. Sam fakt, że była w tym czasie wspólnikiem Spółki nie dawał jej takich uprawnień. Nie była też ustanowiona pełnomocnikiem w banku. Działała logując się do bankowego serwisu internetowego przy użyciu hasła i loginu nieżyjącego męża i de facto pod niego się podszywając. Jednocześnie zasadnie uznał tenże Sąd, że w sprawie nie występuje żaden z kontratypów wyłączających bezprawność działania pozwanej, w szczególności działanie w stanie wyższej konieczności, na co skarżąca ponownie powołuje się w apelacji. Odnosząc się do argumentacji pozwanej, jakoby po śmierci męża Spółka pozostała bez jakiegokolwiek nadzoru, spadkobiercy po zmarłym nie interesowali się sprawami Spółki, zachodziła konieczność bieżącego kierowania Spółką, regulowania jej zobowiązań, trafnie podniósł Sąd I instancji, po pierwsze, że pozwana nie wykazała tych okoliczności. Po wtóre zaś – co wydaje się jeszcze bardziej istotne – pozwana nie miała obowiązku działania w celu zapobieżenia wyrządzeniu szkody, w tym sensie działała na własne ryzyko. Sam brak zainteresowania następcy prawnego zmarłego wspólnika funkcjonowaniem Spółki w żadnym razie nie oznaczał, że pozwana (nie pełniąc funkcji pełnomocnika, członka zarządu ani prokurenta) znalazła się w stanie wyższej konieczności, w której zmuszona była podjąć działania zmierzające do przejęcia nadzoru i kierowania powódką. Jednocześnie – wbrew temu, co podnosi w apelacji – pozwana nie wykazała, by „ dokonywane przez nią wydatki były rzetelnie dokumentowane”. Należy w pełni podzielić ocenę Sądu a quo, że nawet jeśli pozwana w swoim postępowaniu kierowała się subiektywnie pojmowaną powinnością czy obowiązkiem działania na rzecz powodowej Spółki – to nie zachowała należytej staranności związanej z dokonywanymi przelewami. Tymczasem w sytuacji, gdy nie mając takiego obowiązku i należytego umocowania, przyjęła na siebie ciężar faktycznego prowadzenia spraw powódki, winna ze szczególną starannością wykonywać i dokumentować przejęte obowiązki, zwłaszcza kwestie wypłaty środków z rachunku bankowego Spółki i ich wydatkowania na spłatę jej zobowiązań. Gdyby pozwana wykazała w tym zakresie należytą staranność, powyższe bez wątpienia pozwoliłoby je wykazać przed Sądem swoje racje.

Wprawdzie pozwana wnosiła o przeprowadzenie dowodów z dokumentów, jednakże słusznie ocenił Sąd I instancji, że dokumenty te nie pozwalały skutecznie powiązać kwot przelanych na rachunek bankowy pozwanej z rachunku bankowego powodowej Spółki z rzekomym ich wydatkowaniem na spłatę zobowiązań powodowej Spółki z tytułów, na które powoływała się pozwana. Dodatkowo, na co również zwrócił uwagę Sąd I instancji, trudno nie odnieść wrażenia, że zarówno Z. Ś., jak i (po jego śmierci) pozwana dość niefrasobliwie podchodzili do prowadzenia spraw powodowej Spółki oraz powiązanej z nią osobowo spółki komandytowej. Wydaje się, że działalność obydwu podmiotów była przez nich utożsamiana, a ich majątek traktowany jako własny.

W świetle powyższego słusznie uznał Sąd Okręgowy, że powódka udowodniła fakty uzasadniające żądanie pozwu, zaś pozwana nie przedstawiła wiarygodnych dowodów pozwalających na odmienną ocenę zasadności żądań pozwu. Powódka przedstawiła dowody – zarówno z dokumentów jak i źródeł osobowych – które pozwoliły na ustalenie odpowiedzialności pozwanej na podstawie art. 415 k.c. Oprócz dowodów z dokumentów, których autentyczność nie budziła wątpliwości Sądu a quo ani nie była kwestionowana przez strony, w sprawie zostali przesłuchani świadkowie bezpośrednio związani z działaniami spółki i posiadający wiedzę na temat jej funkcjonowania (pracownicy oraz osoba odpowiedzialna za rozliczenia z biurem rachunkowym) oraz strony. Powyższe dowody pozwoliły na ustalenie faktów istotnych dla przypisania pozwanej odpowiedzialności za szkodę powódki, a pozwana nie zdołała wykazać okoliczności przeciwnych. Przewidziana w art. 6 k.c. reguła dotycząca ciężaru dowodu nie może być rozumiana w ten sposób, że zawsze, bez względu na okoliczności sprawy, spoczywa on na stronie powodowej. Jeżeli strona powodowa udowodniła fakty przemawiające za zasadnością powództwa, to na stronie pozwanej spoczywa ciężar udowodnienia ekscepcji i faktów uzasadniających jej zdaniem oddalenie powództwa (wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna i Administracyjna z dnia 20 kwietnia 1982 r. I CR 79/82). Postepowanie cywilne toczy się zgodnie z zasadą kontradyktoryjności i to na stronach ciąży obowiązek przedstawienia materiału dowodowego, pozwalającego poczynić ustalenia faktyczne, z których strony wywodzą określone skutki prawne. Nie jest rzeczą Sądu zarządzanie dochodzenia w celu uzupełnienia twierdzeń stron i wykrycia środków, pozwalających na ich udowodnienie (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 17 grudnia 1996 r. w sprawie I CKU 45/96).

Omówione względy uzasadniały oddalenie apelacji pozwanej w całości na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. i zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 4.300 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym, na którą złożyła się opłata od apelacji w wysokości 1.500 zł i wynagrodzenie pełnomocnika ustalone w oparciu o § 2 pkt 5 w związku z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. 2015.1800 ze zm.).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Galińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Krzysztof Depczyński
Data wytworzenia informacji: