Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III AUa 916/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Łodzi z 2018-04-19

Sygn. akt III AUa 916/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 kwietnia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący: SSA Mirosław Godlewski ( spr. )

Sędziowie: SSA Jacek Zajączkowski

SSA Iwona Szybka

Protokolant: st. sekr. sąd. Patrycja Stasiak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 19 kwietnia 2018 r. w Ł.

sprawy A. T.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł.

o wysokość kapitału początkowego i wysokość emerytury

na skutek apelacji A. T.

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 4 kwietnia 2017 r. sygn. akt VIII U 1254/16

oddala apelację.

Sygn. akt: III AUa 916/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 4 kwietnia 2017 r. Sąd Okręgowy w Łodzi oddalił odwołania A. T. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddziału w Ł.: z dnia 12 kwietnia 2016 r., którą organ rentowy dokonał ponownego ustalenia wysokości kapitału początkowego A. T. na dzień 1 stycznia 1999 r. oraz z dnia 14 kwietnia 2016 r. przyznającej A. T. emeryturę od 14 kwietnia 2016, tj. od osiągnięcia wieku emerytalnego.

Podstawę rozstrzygnięcia Sądu I instancji stanowiły następujące ustalenia faktyczne:

Wnioskodawca A. T., urodzony (...), z wnioskiem o ustalenie kapitału początkowego wystąpił 13 grudnia 2007 r.

Decyzją z dnia 15 stycznia 2008 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. dokonał ustalenia wysokości kapitału początkowego A. T. na dzień 1 stycznia 1999 r. Do obliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego oraz obliczenia wskaźnika wysokości tej podstawy przyjęto przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu ubezpieczenia, tj. 1973-1983, 1989-1996 i 1998. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wyniósł 97,20 %. Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustalono w wyniku pomnożenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru wynoszącego 97,20 % przez kwotę 1.220,89 zł, tj. kwotę bazową określoną w powołanej ustawie (97,20% x 1.220,89 zł = 1.186,71 zł). Przyjęto łącznie 29 lat i 4 miesiące, tj. 352 miesiące (okresów składkowych). Wysokość 24 % kwoty bazowej wynosi 293,01 zł. Współczynnik proporcjonalny do osiągniętego do dnia 31 grudnia 1998 r. wieku oraz okresu składkowego i nieskładkowego wyniósł 87,47 %. Średnie dalsze trwanie życia wyrażone w miesiącach dla osób w wieku 62 lat przyjęto w ilości 209 miesięcy. W związku z powyższym wysokość kapitału początkowego ustalona na dzień 1 stycznia 1999 r. wyniosła 148.137,11 zł .

Wnioskodawca z wnioskiem o emeryturę wystąpił w dniu 24 marca 2016 r.

Zaskarżoną decyzją z dnia 12 kwietnia 2016 r. po dokonaniu weryfikacji kapitału początkowego Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. dokonał ponownego ustalenia wysokości kapitału początkowego A. T. na dzień 1 stycznia 1999 r. Do obliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego oraz obliczenia wskaźnika wysokości tej podstawy przyjęto przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 10 kolejnych lat kalendarzowych, tj. od 1 stycznia 1974 r. do 31 grudnia 1983 r. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wyniósł 113,73 %. Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustalono w wyniku pomnożenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru wynoszącego 113,73 % przez kwotę 1.220,89 zł, tj. kwotę bazową (113,73 % x 1.220,89 zł = 1.388,52 zł). Przyjęto łącznie 29 lat i 4 miesiące, tj. 352 miesiące (okresów składkowych). Wysokość 24 % kwoty bazowej wynosi 293,01 zł. Współczynnik proporcjonalny do osiągniętego do dnia 31 grudnia 1998 r. wieku oraz okresu składkowego i nieskładkowego wyniósł 87,97 %. Średnie dalsze trwanie życia wyrażone w miesiącach dla osób w wieku 62 lat przyjęto w ilości 209 miesięcy. W związku z powyższym wysokość kapitału początkowego ustalona na dzień 1 stycznia 1999 r. wyniosła 164.534,80 zł.

Zaskarżoną decyzją z dnia 14 kwietnia 2016 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. przyznał A. T. emeryturę od dnia 14 kwietnia 2016 r., to jest od daty osiągnięcia wieku emerytalnego. Wysokość emerytury obliczono zgodnie z art. 26 ustawy emerytalnej. Wysokość emerytury (4.172,63 zł) ustalono poprzez podzielenie kwoty składek na ubezpieczenie emerytalne zewidencjonowanej na koncie wnioskodawczyni z uwzględnieniem waloryzacji (333.890,74 zł) i kwoty zwaloryzowanego kapitału początkowego (539.022,92 zł) przez dalsze trwanie życia dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę tj. 209,20 m-cy (333.890,74 + 539.022,92) / 209,20 = 4.172,63 zł. Wypłatę emerytury zawieszono z uwagi na kontynuowanie zatrudnienia.

Wnioskodawca z ponownym wnioskiem o emeryturę wystąpił w dniu 18 kwietnia 2016 r., załączając świadectwo pracy z dnia 14 kwietnia 2016 r.

Decyzją z dnia 28 kwietnia 2016 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. przeliczył A. T. emeryturę od dnia 14 kwietnia 2016 r., to jest od daty osiągnięcia wieku emerytalnego. Wysokość emerytury obliczono zgodnie z art. 26 ustawy emerytalnej, ustalono ją (4.181,96 zł) poprzez podzielenie kwoty składek na ubezpieczenie emerytalne zewidencjonowanej na koncie wnioskodawcy z uwzględnieniem waloryzacji (335.842,74 zł) i kwoty zwaloryzowanego kapitału początkowego (539.022,92 zł) przez dalsze trwanie życia dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę tj. 209,20 m-cy (335.842,74 + 539.022,92) / 209,20 = 4.181,96 zł. Decyzją tą doliczono składki zaewidencjonowanie na indywidualnym koncie wnioskodawcy do dnia 31 marca 2016 r., tj. do miesiąca poprzedzającego miesiąc zgłoszenia wniosku o podjęcie wypłaty emerytury.

Dokonując ustalenia wysokości kapitału początkowego i emerytury organ rentowy przyjął wynagrodzenia minimalne w okresie pracy wnioskodawcy w (...) Zakładach (...) w Ł. od 1 września 1969 r. do 31 grudnia 1972 r. oraz od 1 kwietnia 1984 r. do 31 grudnia 1988 r., za lata 1978-1984 przyjął kwoty wynikające z druku Rp-7, uwzględniając wskazane tam wynagrodzenie, co warunkowało następujący wwpw za te lata:

- 1978 r.- 136,78%

- 1979 r.-112,82%

- 1980 r.-134,49%

- 1981 r.-108,70%

- 1982 r.-125,44%

-1983 r.- 103,90%.

Od 1 września 1969 r. do 31 maja 1989 r. wnioskodawca był zatrudniony w (...) Zakładach (...) w Ł. w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowiskach: technologa – wstępny staż pracy, a od 1 marca 1978 r. kierownika prototypowni. Ze świadectwa pracy wynika, że wnioskodawca otrzymywał ostatnio wynagrodzenie określone 18 kategorią zaszeregowania tab. B wynoszące 58.000 zł miesięcznie, dodatek funkcyjny w wysokości 10.000 zł i premię uznaniową 30 %.

Z okresu pracy w (...) Zakładach (...) w Ł. zaświadczeniem wystawionym na druku Rp-7 wskazane zostały zarobki wnioskodawcy z lat 1973-1989, z czego udokumentowane zostały za okres 1973- marzec 1984 i rok 1989, natomiast lata 1969-1972 oraz okres od kwietnia 1984 r. do grudnia 1988 r. nie zostały ujęte w zaświadczeniu bowiem za te lata nie zachowała się dokumentacja płacowa.

Za powyższy okres nie zachowały się również umowy o pracę i angaże określające wynagrodzenie.

Od 1 czerwca 1989 r. do 21 kwietnia 2003 r. oraz od 2 lutego 2004 r. do 14 kwietnia 2016 r. wnioskodawca był zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) sp. z o.o. w Ł. (uprzednio spółka (...)) w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowiskach: kierownika prototypowni (od 1 maja 1989 r. do 30 września 1993 r., szefa produkcji (od 1 października 1993 r. do 31 lipca 1997 r.), v-ce prezesa/dyrektora produkcji od 1 sierpnia 1997 r. do 21 kwietnia 2003 r., specjalisty ds. produkcji (od 2 lutego 2004 r. do 30 czerwca 2004 r.), dyrektora naczelnego (od 1 lipca 2004 r. do 25 czerwca 2015 r.), prokurenta (od 26 czerwca 2015 r. do 14 kwietnia 2016 r.).

Z okresu pracy w Przedsiębiorstwie (...) sp. z o.o. w Ł. zaświadczeniem wystawionym na druku Rp-7 udokumentowane zostały zarobki wnioskodawcy z lat 1989-1998.

Na stanowisku technologa wnioskodawca otrzymywał wynagrodzenie za pracę składające się z się z wynagrodzenia zasadniczego.

Na stanowisku kierownika prototypowni oprócz wynagrodzenia zasadniczego wnioskodawca otrzymywał także dodatek funkcyjny i premię regulaminową. Wysokość wynagrodzenia ulegała w trakcie zatrudnienia zmianie.

Składniki wynagrodzenia w zależności od kategorii zaszeregowania wynikały z regulaminu płac.

W ustalonym w sprawie stanie faktycznym Sąd Okręgowy, przywołując treść przepisów art. 173 ust. 1-3, art. 174 ust. 1-3, ust. 7, ust. 8, art. 15 ust. 1, 4, 5 i 6 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych tekst jednolity Dz. U z 2016 r. poz. 887 ze zm.), uznał odwołania za niezasadne.

W pierwszej kolejności Sąd meriti wskazał, że w związku z treścią zacytowanych przepisów kwota kapitału początkowego zależy od długości udowodnionych okresów składkowych i nieskładkowych przebytych przed 1 stycznia 1999 r., podstawy wymiaru oraz współczynnika proporcjonalnego do wieku ubezpieczonego, który służy do obliczenia tzw. części socjalnej, natomiast stosownie do art. 24 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku emerytalnego określonego w ust. 1a i 1b, z zastrzeżeniem art. 46, 47, 50, 50a, 50e i 184. Wiek emerytalny dla mężczyzn urodzonych w okresie od dnia 1 kwietnia 1950 roku do dnia 30 czerwca 1950 roku wynosi co najmniej 65 lat i 10 miesięcy (ust. 1b pkt 6).

W dalszej części uzasadnienia Sąd Okręgowy zacytował treść przepisów art. 25 ustawy ust. 1-4, art. 15 ust. 2a, art. 129 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, które regulują zasady przyznawania i ustalania wysokości emerytury obliczonej na tzw. „zreformowanych zasadach” dla urodzonych po dniu 31 grudnia 1948 r. Sąd stwierdził, że zgodnie z § 21 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11 października 2011 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe (Dz. U. z 2011, Nr 237, poz. 1412) środkiem dowodowym stwierdzającym wysokość wynagrodzenia, dochodu, przychodu oraz uposażenia przyjmowanego do ustalenia podstawy wymiaru emerytury lub renty są zaświadczenia pracodawcy lub innego płatnika składek, legitymacja ubezpieczeniowa lub inny dokument, na podstawie którego można ustalić wysokość wynagrodzenia, dochodu, przychodu lub uposażenia. Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11 października 2011 r. obowiązuje od 23 listopada 2011 r. i ma zastosowanie do wniosków w sprawach świadczeń złożonych od daty jego wejścia w życie. Zastąpiło ono rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń (Dz. U. z 1983 r., Nr 10, poz. 49, ze zm.), które dowody uzasadniające prawo do świadczeń i ich wysokości określało w sposób podobny. I tak zgodnie z § 20 pkt. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. środkiem dowodowym stwierdzającym wysokość zarobku lub dochodu stanowiącego podstawę wymiaru emerytury lub renty dla pracowników były zaświadczenia zakładów pracy wystawione według wzoru ustalonego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych albo legitymacja ubezpieczeniowa zawierająca wpisy dotyczące okresów zatrudnienia i wysokości osiąganych zarobków.

Sąd podkreślił, że orzeczenia Sądu Najwyższego jakie zapadły jeszcze na gruncie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. są zgodne co do tego, że ograniczenie co do środków dowodowych wynikające z § 20 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. obowiązujące w postępowaniu przed organem rentowym nie ma zastosowania w postępowaniu sądowym przed Sądem Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Wysokość zarobków, której pochodną jest podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne, jest faktem mającym istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 227 k.p.c.), który w postępowaniu przed sądem może być udowadniany wszelkimi środkami dowodowymi, które sąd uzna za celowe i pożądane. Wysokość uzyskiwanego uposażenia może być zatem ustalana także przy pomocy innych pisemnych środków dowodowych pochodzących od pracodawcy, czy też nawet dowodów pośrednich, nie wyłączając zeznań świadków - aczkolwiek wskazujących wprost na wysokość wynagrodzenia zainteresowanego. Przy czym nie jest możliwe obliczanie wysokości emerytury wyłącznie na podstawie twierdzeń wnioskodawcy. Twierdzenia te muszą być udowodnione. Nie jest rzeczą sądu zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.).

Sąd podkreślił, że spór sprowadzał się do wysokości zarobków uzyskiwanych przez ubezpieczonego w okresie zatrudnienia w (...) Zakładach (...) w Ł. od 1 marca 1978 r. do 31 grudnia 1988 r. (wnioskodawca był zatrudniony do 31 maja 1989 r.). Za część tego kwestionowanego okresu tj. okres od 1 kwietnia 1984 r. do 31 grudnia 1988 r. podobnie jak i za pozostały niekwestionowany okres pracy w tych zakładach od 1 września 1969 r. do 31 grudnia 1972 r. z uwagi na brak dokumentacji płacowej organ rentowy jako podstawę wymiaru składek przyjął kwoty obowiązującego wynagrodzenia minimalnego. Za pozostałą część kwestionowanego okresu tj. okres od 1 marca 1978 r. do 31 marca 1984 r. oraz pozostały niekwestionowany okres pracy w tych zakładach od 1 stycznia 1973 r. do końca lutego 1978 r. oraz w roku 1989 organ rentowy przyjął dochód udokumentowany kartami wynagrodzeń (zaświadczeniem Rp-7), co pozwoliło na określenie wysokiego wwpw za te lata.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy Sąd Okręgowy stwierdził, że wnioskodawca żadnych miarodajnych dokumentów pozwalających ustalić wysokość zarobków w spornym okresie (od 1 marca 1978 r. do 31 grudnia 1988 r.), w tym wyższych niż wynikających w części z druku Rp-7 nie przedstawił. Za objęty sporem okres zatrudnienia wnioskodawcy nie zachowały się angaże określające wynagrodzenie wnioskodawcy. Jednocześnie żaden z dokumentów znajdujących się w aktach osobowych nie potwierdził w jakiej faktycznie wysokości wynagrodzenie zasadnicze było wnioskodawcy wypłacane a także czy i w jakiej faktycznie wysokości dodatek funkcyjny i premia było wnioskodawcy wypłacane. Obowiązującego u pracodawcy regulaminu wynagradzania czy premiowania określającego kwestie warunków wypłaty premii i innych dodatków wnioskodawca nie przedstawił. Odnosząc się wartości dowodowej załączonego do akt świadectwa pracy z dnia z dnia 30 maja 1989 r. wnioskodawcy w spornym okresie Sąd zaznaczył, że wskazane w nim wynagrodzenie zasadnicze wynoszące 58.000 zł miesięcznie, dodatek funkcyjny w wysokości 10.000 zł i premię uznaniową 30 % dotyczyły ostatnio zajmowanego stanowiska, a zatem nie obejmuje ona całego okresu spornego. Trudno przyjąć, jak chciał wnioskodawca, aby te składniki wynagrodzenia wynosiły tyle samo w okresie od 1 marca 1978 r. do 31 grudnia 1988 r.

Zeznania przesłuchanych w sprawie świadków w uznaniu Sądu nie dały podstaw do ustalenia faktycznej wysokości wynagrodzenia uzyskiwanego przez wnioskodawcę. Nie dostarczyły także jednoznacznych danych odnośnie wysokości otrzymywanej przez niego premii i innych dodatków. Jak wynika z zeznań świadka A. G. wynagrodzenie wnioskodawcy obejmowało wprawdzie wynagrodzenie zasadnicze, premię i dodatek funkcyjny jednakże wynagrodzenie to podlegało zmianie w toku zatrudnienia, nie było w stałej wysokości. Istotnym jest, że wysokości wynagrodzenia zarówno wnioskodawca jak i świadkowie nie byli w stanie określić. Co więcej, zatrudniony w spornym okresie podobnie jak wnioskodawca na stanowisku kierowniczym świadek A. G. nie był w stanie określić dokładnej wysokości własnego wynagrodzenia w tym jego poszczególnych składników, czyli wynagrodzenia zasadniczego, dodatku funkcyjnego i premii, wskazując wysokość tego wynagrodzenia jedynie w przybliżeniu. Świadek A. G. przypuszczał też, że wnioskodawca w chwili podjęcia przez świadka zatrudnienia w spornym zakładzie w 1976 r. zajmował już stanowisko kierownicze, podczas gdy z ustaleń wynika, że wnioskodawcę na stanowisko kierownika przeszeregowano dopiero od 1 marca 1978 r. W zakresie wynagrodzenia wnioskodawcy świadek ten nie pamiętał nawet w jakich widełkach zgodnie z regulaminem płac mieściło się wynagrodzenie wnioskodawcy. Z kolei zatrudniony jedynie w części spornego okresu, bo do 1981 r. świadek S. J. będący przełożonym wnioskodawcy nie był w stanie nawet ogólnie określić zarówno wysokości jak i poszczególnych składników swojego wynagrodzenia czy wnioskodawcy. W zakresie premii ani świadkowie ani wnioskodawca nie byli w stanie określić wysokości ani zasad, według której naliczano premię (nie pamiętali konkretnych kwot, świadek A. G. wprost wskazał, że nie jest w stanie określić zasad naliczania premii z uwagi na upływ czasu). Tym samym, zdaniem Sądu meriti, z zeznań świadków nie wynikają faktycznie otrzymywane przez wnioskodawcę konkretne kwoty wynagrodzeń. Na podstawie jedynie samych twierdzeń ubezpieczonego i świadków rzeczywistych zarobków osiąganych przez niego w spornym okresie nie było można określić. Nie tylko świadkowie, ale i sam zresztą wnioskodawca nie był w stanie dokładnie określić ile wynosiło jej wynagrodzenie.

Reasumując, nie było w uznaniu Sądu podstaw do tego, aby w podstawie wymiaru emerytury wnioskodawcy uwzględnić osiągane przez wnioskodawcę w spornym okresie wynagrodzenie w tym dodatkowe składniki wynagrodzenia, gdyż wnioskodawca nie wykazał wysokości wynagrodzenia zasadniczego jak i tego, że wszystkie składniki wynagrodzenia mu przysługiwały i w jakiej były wysokości.

Sąd podkreślił, że przy ustaleniu podstawy wymiaru emerytury z dokumentacji innej niż dokumentacja płacowa uwzględnieniu, jako podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe lub ubezpieczenie społeczne, podlegają tylko te składniki wynagrodzenia, których wypłata w określonej wysokości oraz fakt odprowadzenia składki na ubezpieczenie społeczne jest niewątpliwy. W kwestii tej nie może istnieć żaden stan niepewności. W świetle powyższego, w uznaniu Sądu, brak było podstaw do tego aby w objętych sporem latach zatrudnienia w (...) Zakładach (...) w Ł. za podstawę wymiaru składek, przyjąć osiągane przez wnioskodawcę wynagrodzenie zasadnicze a także dodatkowe składniki wynagrodzenia. Z tych względów, na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c., Sąd Okręgowy odwołania oddalił.

Apelację od powyższego wyroku złożył ubezpieczony A. T. zaskarżając go w całości i zarzucając:

1.  sprzeczność ustaleń Sądu z treścią zebranego materiału dowodowego polegające na błędnym ustaleniu, iż wnioskodawca nie wykazał wysokości wynagrodzenia zasadniczego w ostatnim okresie tj. 1988 r., podczas gdy wysokość wynagrodzenia wynika ze świadectwa pracy z dnia 31 maja 1989 r.,

2.  naruszenie przepisu art. 108, art. 173 i art. 174 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych poprzez nie uwzględnienie przez obliczaniu kapitału początkowego wynagrodzenia osiąganego w 1988 r. i co za tym idzie niewłaściwym obliczeniu wysokości emerytury,

3.  dowolne ustalenie przez Sąd I instancji dokonane z naruszeniem art. 233 k.p.c., poprzez błędne przyjęcie przez Sąd I instancji, iż postępowanie dowodowe nie wykazało na jakim stanowisku zatrudniony był wnioskodawca w spornym okresie 01 kwietnia 1984 r. do 31 grudnia 1988 r. oraz jakie przysługiwały mu składniki wynagrodzenia i w jakiej wysokości.

W oparciu o powyższe zarzuty apelujący wniósł o zmianę wyroku Sądu I instancji poprzez zmianę zaskarżonej decyzji i orzeczenie co do istoty rzeczy oraz zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, wg norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelacji skarżący wskazał między innymi, że w trakcie trwania sprawy sądowej A. T. odnalazł świadectwo pracy, z którego wynikało, iż był zatrudniony w (...) Zakładach (...), w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku kierownika prototypowni w okresie od 01 marca 1978 r. do 31 maja 1989 r. otrzymywał wynagrodzenie w wysokości 58.000 zł miesięcznie, dodatku funkcyjnego w wysokości 10.000 zł i premię uznaniową 30%. W oparciu o powyższe odwołujący podniósł, że Sąd Okręgowy winien ustalić, iż w ostatnim okresie, a wiec w 1988 r., otrzymywał wynagrodzenie w wysokości 58.000 zł plus 10.000 zł dodatku funkcyjnego i 30% premii miesięcznie. Miesięczne wynagrodzenie Strony wynosiło zatem bez premii 68.000 zł, co dawało roczną kwotę 816.000 zł. Sumując lata wybrane do obliczenia kapitału początkowego, po uwzględnieniu 1988 r., otrzymujemy wskaźnik w wysokości 101,19%, a nie tak, jak obliczył Zakład Ubezpieczeń Społecznych 97,20%. Ma to dla Strony skarżącej istotne znaczenie, iż podwyższeniu powinna ulec także wysokość emerytury.

S ą d Apelacyjny zwa ż y ł , co nast ę puje:

Apelacja ubezpieczonego nie zasługuje na uwzględnienie, albowiem rozpoznający sprawę Sąd Okręgowy nie naruszył tak norm prawa materialnego, jak i zasad postępowania, które uzasadniałyby uwzględnienie wniosków apelacji.

Na wstępie należy przypomnieć, że na etapie postępowania pierwszoinstancyjnego przedmiotem sporu były 2 decyzje organu rentowego. Jedna z dnia 12 kwietnia 2016 r., którą Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. dokonał ponownego ustalenia wysokości kapitału początkowego A. T. na dzień 1 stycznia 1999 r. Do obliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego oraz obliczenia wskaźnika wysokości tej podstawy przyjęto przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 10 kolejnych lat kalendarzowych, tj. od 1 stycznia 1974 r. do 31 grudnia 1983 r. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wyniósł 113,73 %. Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustalono w wyniku pomnożenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru wynoszącego 113,73 % przez kwotę 1.220,89 zł, tj. kwotę bazową (113,73 % x 1.220,89 zł = 1.388,52 zł). Przyjęto łącznie 29 lat i 4 miesiące, tj. 352 miesiące (okresów składkowych). Wysokość 24 % kwoty bazowej wynosi 293,01 zł. Współczynnik proporcjonalny do osiągniętego do dnia 31 grudnia 1998 r. wieku oraz okresu składkowego i nieskładkowego wyniósł 87,97 %. Średnie dalsze trwanie życia wyrażone w miesiącach dla osób w wieku 62 lat przyjęto w ilości 209 miesięcy. W związku z powyższym wysokość kapitału początkowego ustalona na dzień 1 stycznia 1999 r. wyniosła 164.534,80 zł. Drugą decyzja będącą w sporze z dnia 14 kwietnia 2016 r. organ rentowy przyznał A. T. emeryturę od dnia 14 kwietnia 2016 r., to jest od daty osiągnięcia wieku emerytalnego. Wysokość emerytury obliczono zgodnie z art. 26 ustawy emerytalnej. Wysokość emerytury (4.172,63 zł) ustalono poprzez podzielenie kwoty składek na ubezpieczenie emerytalne zewidencjonowanej na koncie wnioskodawczyni z uwzględnieniem waloryzacji (333.890,74 zł) i kwoty zwaloryzowanego kapitału początkowego (539.022,92 zł) przez dalsze trwanie życia dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę tj. 209,20 m-cy (333.890,74 + 539.022,92) / 209,20 = 4.172,63 zł. Wypłatę emerytury zawieszono z uwagi na kontynuowanie zatrudnienia.

Ostatecznie przedmiotem sporu jaki wyłonił się na etapie postepowania rozpoznawczego była wysokość zarobków uzyskiwanych przez ubezpieczonego w okresie zatrudnienia w (...) Zakładach (...) w Ł. od 1 marca 1978 r. do 31 grudnia 1988 r. (wnioskodawca był zatrudniony do 31 maja 1989 r.). Za część tego okresu, tj. od 1 kwietnia 1984 r. do 31 grudnia 1988 r., podobnie jak i za pozostały niekwestionowany okres pracy w tych zakładach od 1 września 1969 r. do 31 grudnia 1972 r. z uwagi na brak dokumentacji płacowej organ rentowy jako podstawę wymiaru przyjął kwoty obowiązującego minimalnego wynagrodzenia. Za pozostały niekwestionowany okres w tych zakładach organ rentowy przyjął dochód udokumentowany kartami wynagrodzeń (zaświadczeniem Rp-7).

W złożonej apelacji ubezpieczony zarzucił sprzeczność ustaleń Sądu z treścią zebranego materiału dowodowego polegające na błędnym ustaleniu, iż wnioskodawca nie wykazał wysokości wynagrodzenia zasadniczego w ostatnim okresie tj. 1988 r., podczas gdy wysokość wynagrodzenia wynika ze świadectwa pracy z dnia 31 maja 1989 r. oraz dowolne ustalenie przez Sąd I instancji dokonane z naruszeniem art. 233 k.p.c., poprzez błędne przyjęcie przez Sąd I instancji, iż postępowanie dowodowe nie wykazało na jakim stanowisku zatrudniony był wnioskodawca w spornym okresie 01 kwietnia 1984 r. do 31 grudnia 1988 r. oraz jakie przysługiwały mu składniki wynagrodzenia i w jakiej wysokości. Analizując trafność podniesionego w apelacji zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., Sąd Apelacyjny uznał go za całkowicie bezzasadny. Sąd Okręgowy poczynił bowiem prawidłowe ustalenia faktyczne, wyrażając oceny, które nie pozostają w sprzeczności z zasadami logiki rozumowania czy doświadczenia życiowego i nie wykazują błędów natury faktycznej. Dokonana przez Sąd pierwszej instancji ocena dowodów nie nasuwa zastrzeżeń gdyż nie wykracza poza uprawnienia wynikające z przepisu art. 233 § 1 k.p.c. Co do zasady Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jeżeli zatem z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Wyłącznie w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej, albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona. Podkreślić należy, że utrwalone w tej mierze stanowisko doktryny oraz judykatury wskazuje, że do skutecznego postawienia zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie jest wystarczające przekonanie apelującego o innej, niż przyjęta wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich ocenie odmiennej niż przeprowadzona przez Sąd (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2000 roku, V CKN 17/00, "Wokanda" 2000/7/10, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 21 marca 2006 roku, I ACa 1116/2005, LEX nr 194518). W związku z powyższym, zarzut obrazy art. 233 § 1 k.p.c. nie może polegać na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla apelującego ustaleń stanu faktycznego. Dla skuteczności postawionego zarzutu przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów konieczne jest wykazanie, przez odwołanie się do skonkretyzowanych dowodów, że sąd pierwszej instancji, dokonując tej oceny, w sposób rażący naruszył obowiązujące dyrektywy oceny, albowiem Sąd II instancji, bez stwierdzenia rażącego naruszenia zasad oceny dowodów, nie może ingerować w ustalenia faktyczne stanowiące podstawę zaskarżonego wyroku. W przedmiotowej sprawie jednakże taka sytuacja nie zachodzi. W opinii Sądu Apelacyjnego, Sąd meriti wyjaśnił istotne dla sprawy okoliczności, przeprowadził postępowanie dowodowe we wnioskowanym przez stronę odwołującą zakresie, dokonując przy tym prawidłowych ustaleń faktycznych w oparciu o wszechstronną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, w granicach swobodnej oceny dowodów, o której stanowi art. 233 § 1 k.p.c. Ubezpieczony we wniesionej przez swojego pełnomocnika apelacji nie wykazał wskazanymi w apelacji argumentami wadliwości rozumowania Sądu Okręgowego z punktu widzenia zaprezentowanych powyżej kryteriów. W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny przyjął poczynione w pierwszej instancji ustalenia faktyczne za własne, bez potrzeby ich korekty, czy też uzupełniania, czyniąc je zarazem integralną częścią niniejszego orzeczenia, w konsekwencji czego nie zachodzi potrzeba ich szczegółowego powtarzania (por. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1997 r., II UKN 61/97, OSNAP z 1998 r. nr 3, poz. 104, z dnia 5 listopada 1998 r., I PKN 339/98, OSNAP z 1998 nr 24, poz. 776, z dnia 22 lutego 2010 r., I UK 233/09, LEX nr 585720 i z dnia 24 września 2009 r., II PK 58/09, LEX nr 558303).

W ocenie Sądu Apelacyjnego, wbrew stanowisku wyrażonemu w apelacji, brak jest jakichkolwiek podstaw do twierdzenia, że Sąd meriti błędnie uznał, iż wnioskodawca nie wykazał wysokości wynagrodzenia zasadniczego w ostatnim okresie, tj. w 1988 r. Ze świadectwa pracy z dnia 31 maja 1989 r., na które powołuje się skarżący, które rzekomo dokumentuje wysokość jego wynagrodzenia w 1988 r. wynika jedynie, że w okresie od 1 września 1969 r. do 31 maja 1989 r. A. T. zajmował stanowiska: technologa (wstępny staż pracy) i kierownika prototypowni od 1 marca 1978 r. Na ostatnim z wymienionych stanowisk ostatnio otrzymywał wynagrodzenia 18 kat. tab. B, tj. 58 000 zł miesięcznie 10 000 zł dodatku funkcyjnego i 30 % premii. Z treści ww. świadectwa pracy nie wynika, że wskazane w nim kwoty ostatnio otrzymywanego przez ubezpieczonego wynagrodzenia na stanowisku kierownika prototypowni dotyczą w istocie roku 1988 r. Wręcz przeciwnie oceniając ten dokument zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego stwierdzić należy, iż świadectwo pracy z dnia 31 maja 1989 r. wskazuje jedynie wysokość ostatnio otrzymywanego przez A. T. wynagrodzenia, a zatem bez wątpienia można przyjąć, że takie wynagrodzenie ubezpieczony otrzymał w ostatnim miesiącu świadczenia pracy w (...) Zakładach (...), tj. w maju 1989 r. Nie ma zaś żadnych podstaw do uznania, że wynagrodzenie w wysokości wskazanej w świadectwie pracy ubezpieczony otrzymywał również w 1988 r. W związku z brakami w dokumentacji płacowej wnioskodawcy nie można ustalić, od kiedy wynagrodzenie w wysokości wskazanej w świadectwie pracy apelujący rzeczywiście otrzymywał.

Z całą mocą podkreślić trzeba, że przepisy prawa ubezpieczeń społecznych są normami bezwzględnie obowiązującymi i nie zawierają unormowań pozwalających na ustalanie wynagrodzeń w sposób przybliżony lub prawdopodobny. Ustalenie rzeczywistych zarobków jest decydujące o rozmiarze opłacanej składki na ubezpieczenia społeczne. Tylko dokumentacja własna stanowi w postępowaniu sądowym precyzyjny dowód na wysokość wynagrodzenia świadczeniobiorcy. W orzecznictwie zgodnie przyjmuje się, że co do zasady nie ma możliwości wyliczenia wynagrodzenia, a co za tym idzie wysokości składek na ubezpieczenie społeczne oraz wskaźnika podstawy wymiaru emerytury lub renty, w oparciu o wyliczenia hipotetyczne, uśrednione, wynikające z porównania wynagrodzenia innych pracowników (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lipca 2007 r., I UK 36/07, Legalis nr 181419). Sąd Apelacyjny w Łodzi również niejednokrotnie wypowiadał się, że wysokości wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru świadczeń emerytalno - rentowych nie powinno się udowadniać wyłącznie zeznaniami świadków, zwłaszcza jeśli świadkowie nie są w stanie konkretnie i precyzyjnie podać wysokości osiąganego przez wnioskodawcę wynagrodzenia. Wprawdzie w toku postępowania sądowego strona może dowodzić wysokości wynagrodzeń na potrzeby ustalenia wysokości podstawy wymiaru świadczenia wszelkimi środkami dowodowymi, zatem dowodem na tę okoliczność mogą być zarówno dokumenty dotyczące wynagradzania osób zatrudnionych w tym samym okresie, w tym samym zakładzie pracy i przy pracy tego samego rodzaju, co ubezpieczony, jak też zeznania tych osób, nie oznacza to jednak, że wykazanie konkretnych zarobków w celu obliczenia wysokości świadczenia z ubezpieczenia społecznego może być dokonywane w sposób przybliżony, jedynie na zasadzie uprawdopodobnienia (tak Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 16 lipca 2013 r., III AUa 1714/12, Legalis nr 739136, w wyroku z dnia 29 września 2014 r., III AUa 2618/13, Legalis nr 1163500).

Z powyższych względów nie jest możliwe ustalenie nowego wskaźnika podstawy wymiaru składek za rok 1988 r. w wysokości wskazanej w świadectwie pracy z dnia 31 maja 1989 r., albowiem z żadnego dowodu zgromadzonego w aktach sprawy nie wynika, aby ubezpieczony z całą pewnością, niewątpliwie wynagrodzenie w takiej wysokości otrzymywał.

Niezależnie od powyższych uwag, stwierdzić należy iż podnoszona w apelacji kwestia wysokości podstawy wymiaru składek za rok 1988 nie ma korzystnego znaczenia dla wysokości przyznanej wnioskodawcy emerytury. Jak bowiem wywodzi apelujący ( k.56 akt ) przy uwzględnieniu wskazywanej przez skarżącego wwpw za rok 1988, wskaźnik wysokości kapitału wynosiłby bowiem 101,19%. Tak obliczony wskaźnik byłyby niewątpliwie wyższy od przywołanego przez apelującego wskaźnika wysokości wynoszącego 97,20%. Tyle tylko, że prezentując powyższe wywody, apelant zdaje się całkowicie nie dostrzegać tego, iż naliczając emeryturę dla wnioskodawcy, organ rentowy przyjął za podstawę kapitał początkowy wyliczony decyzją z dnia 12 kwietnia 2016 roku z lat 1974 do 1983 ze wskaźnikiem wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego 113,73 %, to jest w wysokości znacznie przekraczającej wysokości wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wnioskowanego w apelacji, określonego ostatecznie na 101,19%. Tak to bowiem widział apelujący pisząc w apelacji „Oznacza to, iż stosunek podstawy wymiaru składek do przeciętnego wynagrodzenia za 1988 rok wynosił 128,08%. Sumując lata wybrane do obliczenia kapitału początkowego, po uwzględnieniu 1988 roku, otrzymuje wskaźnik wysokości 101,19%, a nie tak, jak obliczył Zakład (...) 97,20%. Ma to dla strony skarżącej istotne znaczenie, iż podwyższeniu powinna ulec także wysokość emerytury”. Powyższy wywód wskazuje, iż strona apelująca nie dostrzega tego, że wysokość emerytury została naliczona przy zastosowaniu znacznie wyższego niż dochodzony w apelacji wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego a uwzględnienie wskaźnika postulowanego w apelacji mogło by rzeczywiście istotnie wpłynąć na wysokość emerytury ubezpieczonego ale in minus.

Kierując się wskazaną argumentacją, nie podzielając zasadności zarzutów apelacji i nie znajdując podstaw które należałoby uwzględnić z urzędu, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Dorota Szubska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Mirosław Godlewski,  Jacek Zajączkowski ,  Iwona Szybka
Data wytworzenia informacji: